Grożne Pneumokoki!!!!!!!

Witam Ddziuba. Masz racje że chesz zaszczepić swoją córkę. Ja mam zamiar tez zaszczepić moje dzieci,są w wieku 6 i 3,5 roku, czekam tylko aż wyzdrowieją bo ostatnio sporo chorują i boje sie żeby przez osłabienie organizmu nie zaraziły się pneumokokami lub meningokokami. Niestety te szczepionki są dość drogie, no ale czego nie robi sie dla własnych pociech, prawda. Pozdrawiam.

Mam pytanie odnośnie szczepionki Prevenar. Moja corcia Olka ma 8 m-cy i pediatra polecił nam właśnie tą szczepionkę! Chcilabym wiedziec wszystko na jej temat! nie wiem czy juz szczepic czy jeszcze sie powstrzymac aż Olka bedzie starsza???

agato moja corka ma ponad pol roku i zaszczepilam ja nie dawno,wlasnie Prevenarem(350zl). Nie ma na co czekac,bo to wlasnie w tym okresie najbardziej nasze dzieci sa narazone na ataki roznych bakterii,bo maja niedojrzaly uklad odpornosciowy. Ja jestem zadowolona,ze ja zaszczepilam...,wiecej na zdrowie.org.pl
Pozdrawiam

Moja Pani dr powiedziała, że jeśli nie zamierzam oddawać córeczki do żłobka to mozna poczekać ze szczepionką do 2 roku zycia. Wtedy dostanie jedną dawkę (bo w okresie niemowlęcym trzeba powtarzać szczepienie) i jej koszt to około 30-40 zł. Poza tym te szczepionki nie zapobiegają chorobie - mogą spowodować łagodniejszy jej przebieg ale zaszczepione maleństwo i tak może zachorować. Miałam z tym dylemat ale jednak postanowiłam zaczekać. Zaszczepimy się za pół roku.
Poza tym przy szczepieniach mogą pojawiać się komplikacje - nie jest to częste ale zdarza się. Synek mojej szwagierki będzie przez najbliższe dwa miesiące na antybiotykach bo przy szczepieniu załapał jakieś paskudztwo. Nie chcę krakać tylko trzeba rozpatrywać sytuację z różnych stron.
Pozdrawiam cieplutko :)

Prevenar kosztuje ok 300 zl,zaleznie o apteki,a ten zastrzyk za 30-40 zl,to jest jakis zamiennik Prevenaru...(lekarze go nie polecaja)a co do komplikacji to moga sie pojawic po wszystkich szczepionkach i nawet tych obowiazkowych...Przed kazdym szczepieniem jest dziecko dokladnie badane. Zebe za kazdym razem myslec o komplikacjiach i powiklaniach,to by nikt na nic nie szczepil, nie ma co sie nakrecac na zapas...i nie dajmy sie zwariowc. Kazda z nas zrobi to co sluszne i dobre dla dziecka. Pozdrawiam

To, że zastrzyk jest tańszy nie znaczy, że gorszy. A każdy lekarz poleca wedle swego uznania - zależy do jakiej "szkoły" należy i kto go sponsoruje (to oczywiscie żart). Tymi komplikacjami nie nakręcam siebie ani nie chciałam kogoś straszyć - ostatnio przydażyło się moim bliskim właśnie przy obowiązkowych szczepieniach, więc jakoś mam to świeżo w głowie.
Serdecznie pozdrawiam :)

ok! czyli rozumiem ze moga byc komplikacje ale jednak szczepic?

Cze dziewczyny mam na imie Beata i jestem mama 19 miesiecznych blizniaczek,mieszkamy w Niemczech i chcialabym sie wypowiedziec na temat szczepionek.Otoz tutaj szczepionki przeciw pneumokokom sa obowiazkowe ,tak samo przeciw grypie.Moje corki odpukac tylko raz zlapaly katarek :) Sa zaszczepione i dzieki temu jestem spokojniejsza.A i te szczepienia sa calkowicie bezplatne.Pozdrawiam i buziaczki.

bettina wlasnie w innych krajach jest juz obowiazkowe,ale niestety w Polsce... nie,ale sa juz plany...podobno,ja nie czekam,bo niema na co,place i szczepie.. pozdrawiam

Ja zaszczepiłam po 2 urodzinach. Wtedy jest tylko jedna dawka szczepionki.

Podlaczam sie pod opinie haszki i kiciusia. Nam rowniez Pani doktor polecila wstrzymac sie do 2 urodzin ze szczepieniem, bo wtedy jest jedna wystarczajaca dawka. Zadecydowalo o tym:
1. Jasiek jest jedynakiem - nic Mu "starszak" nie przywlecze do domu.
2. Nie zamierzam Go oddawac do zlobka - nic sam sobie nie przywlecze
3. W pierwszym roku zycia dziecko i tak dostaje konska dawke wszelkich szczepionek, wiec po co nadmiernie obciazac malenki organizm.
Wiec zaczekamy.