Guz mózgu czy schizofrenia?

napisał/a: Ewunia2 2009-10-25 22:17
Ok. 1,5 roku temu miałam epizod schizofreniczny, który objawił się omamami słuchowymi i wzrokowymi. Wg. mnie stało się to na skutek ogromnego stresu. Lek ( Haloperidol)przepisany przez psychiatrę pomógł, niestety ze względu na skutki uboczne, które wręcz uniemożliwiają mi pracę jaką wykonuję, zaprzestałam lek przyjmować. Wciąż mam omamy słuchowe ( występują tylko i wyłącznie w pracy-myślę, że powodem jest stres), ale jeszcze zanim się pojawiły, zauważyłam u siebie postępujące inne objawy: pogarszająca się pamięć, a co za tym idzie problemy z nauką, bóle głowy-raczej rzadko, ale nie takie zwyczajne, tylko w określonych miejscach np. skronie, bok głowy, nieuzasadniony lęk, raz, czy dwa wystąpił problem ze wzrokiem-zamglony niewyrażny obraz, większa potrzeba snu i chroniczne zmęczenie.
Zastanawiam się, czy powinnam znów udać się do psychiatry, czy też zrobić najpierw jakieś badania mózgu...
napisał/a: Vieri 2009-10-26 00:22
Sądzę, że powinno się wykluczyć przyczyny typowo neurologiczne, jednak objawy jakie opisujesz są charakterystyczne dla schizofrenii i obecne leczenie jest poprawne. Czy zdarzały się wcześniej epizody utraty przytomności? Na moje oko dalsze leczenie psychiatryczne oraz konsultacja neurologiczna.

Pozdrawiam
napisał/a: Ewunia2 2009-10-27 00:17
Nie, nigdy nie zdarzyło mi się utracić przytomność.