Hemoroidy?

napisał/a: takijedenktos 2008-04-17 16:37
Witam serdecznie.
Na wstępie: mam 17 lat, ostatnio prowadzę siedzący tryb życia, mało aktywny.

Kilka miesięcy temu mailem problem z wypróżnianiem się, miałem coś w rodzaju żylaka wylewającego się z odbytu, dodam że był on bolesny i krwawił (lub krwawiło mi z odbytu). Przez cały czas czułem dyskomfort z powodu dużej wilgoci. Wtedy przeszło to samo, niestety teraz to sie odnowiło. Podobnie jak wtedy żylak mi sie wylał na zewnątrz, był ból, było krwawienie, była wilgoć odbytu przez cały dzień, nawet kilka minut po prysznicu. Na chwile obecna żylak znikł, ale odbyt cały czas jest wilgotny i domyślam sie, że to sie nawróci. Co mi radzicie? Jest sens iść do lekarza? Szczerze mówiąc wolałbym tego uniknąć. Gdzieś czytałem o nowotworze jelita grubego, czy jest sens robić sobie jakieś badania? Na koniec dodam że przytyłem, zwykle wypróżniam się co 2-3 dni, miewam bóle brzucha, kilka dni temu czułem mdłości i zbierało mi się na wymioty.

W miarę możliwości proszę i pomoc i z góry dziękuje.
napisał/a: Teodor M 2008-04-17 17:02
Nie tylko jest sens aby iść do lekarza, ale nawet jest to konieczne. A konkretnie trzeba iść do proktologa (skierowanie od lekarza rodzinnego). Nie ma w tym żadnego powodu do wstydu. Dla tego specjalisty to nie jest żadna sensacja, cierpi na to mnóstwo ludzi, a on w końcu sam sobie taką specjalizację wybrał.
Jeżeli są to hemoroidy, to są teraz dostępne metody, aby dość szybko i skutecznie je wyleczyć. Z Twojego opisu wynika, że hemoroidy są już u Ciebie bardzo zaawansowane. Świadczy o tym to, że wypadają poza zwieracze i krwawią. Przeciąganie tego, może tylko ten stan pogorszyć, a potem najczęściej i tak trzeba iść do specjalisty, tylko już w dużo gorszym stanie, no i leczenie trwa dłużej.
Proktolog dobierze odpowiednią do stanu choroby metodę leczenia i doradzi jak nie dopuszczać do powtórek. W skrócie chodzi o to, aby wyregulować wypróżnianie się, nie dopuszczać do zaparć, bo wtedy najczęściej powstają problemy z hemoroidami.
Więc nie marudź, no i nie martw się jakimś rakiem, tylko idź do proktologa, bo po co się niepotrzebnie męczyć :)

Pozdrawiam