Hipogonadyzm gonadotropowy - niedoczynność podwzgórza

napisał/a: inqo 2010-03-02 12:52
Jestem mężczyzną, 28 lat, 193cm wzrostu, 98kg, budowa atletyczna, lekko otłuszczone trzewia.
Od okresu dojrzewania, od czasów liceum do teraźniejszości miałem zaburzenia koncentracji, brak energii życiowej i ogólne wyczerpanie nasilające się z wiekiem.
Kiedy to w 2006 r. będąc coraz bardziej nerwowym i wyczerpanym z energii życiowej młodym mężczyzną, po nieskutecznych wizytach u lekarzy chorób wewnętrznych, neurologów i dermatologów (mam odwieczny problem z trądzikiem-wiele kuracji w tym izotretinoiną - fiasko), wziąłem sprawy w swoje ręce i zacząłem od prywatnych badań krwi.
Na pierwszy rzut poszło badanie krwi na ilość testosteronu, i tu wynik okazał się 2,79 ng/ml (norma była od 2,8-8); lekarze to zbagatelizowali. Trochę czytając o hormonach, nie pasowało mi to, że w tak młodym wieku mam poziom testosterony w dolnej granicy normy, (badanie było robione w grudniu o 7 rano, po dobrze przespanej nocy);
Dalsze prywatne badania i wizyty u prywatnych endokrynologów również zakończyły się niepowodzeniem. Niski poziom testosteronu, zdarzający się nawet na poziomie 2,2 i hormony FSH i LH były niskie, poniżej lub na granicy dolnej normy. Jasną sprawą było, że problem leży w przysadce lub podwzgórzu...
Przerywając dalsze perypetie, żeby nie zanudzić, w efekcie byłem w szpitalu, rezonans ok, miałem próbę z analogiem LhRh wskazującym że uszkodzone jest podwzgórze.
Zalecenia to Testosteron Prolongatum 1ml/14dni.
Testosteron biorę od dokładnie roku.

W tym czasie, przejął prowadzenie leczenia lekarz rodzinny. Okazało się że po iniekcjach co 14 dni, po 5 ampułkach (10tygodni) nie zaobserwowano żadnego wzrostu testosteronu. Lekarz zalecił 10 tygodni, 1ml co 7dni. Przez pierwsze 2-3 tygodnie czułem się jak młody bóg, tu nie przesadzam! Jakbym dostał czystą energię, zauważyłem poprawę nastroju, nawet nie wiedziałem że byłem zgorzkniały...
Następne tygodnie to tendencja spadkowa, lekarz na konsultacji powiedział że może mój organizm się przyzwyczaił, ale że wszystko jest ok i kontynuujemy serię i po 10 tyg zrobimy badania testosteronu, lh i fsh.
Wyniki zaskoczyły lekarza, okazało się że testosteron był ok 4, LH 0,1 FSH 0,2; czyli jakbym nie miał produkcji własnej. Moje pytanie (z perspektywy informatyki) czy jest możliwe, że podwzgórze jest jakby przesterowane, tj. zaprogramowane na utrzymywanie określonego poziomu, w moim przypadku,
napisał/a: Locutus85 2018-12-22 19:18
Doszedłeś ładu czy pomóc ?