Interpretacja TK zatok, złe samopoczucie

napisał/a: manfred__86 2014-09-21 12:54
Dotychczas dwóch, jeden prywatnie, bardzo dobry specjalista, nie tylko w mojej opinii. Na wizytach ogląda i przeprowadza wywiad bardzo dokładnie. U drugiego byłem na kasę chorych. Też mnie oglądał, ale wywiadu to już raczej nie przeprowadził. Według obu, migdałki, gardło i uszy są ok. Tak, te objawy wcześniej nie występowały, dopiero po tym przeziębieniu.
napisał/a: radek07 2014-09-21 13:32
Najprawdopodobniej objawy związane z zatokami i jamą nosową a zmęczenie i drżenie rąk to dwa odrębne problemy.
Opis wyniku tomografii i żółta wydzielina mogą świadczyć o infekcji, więc może przejdź się do laryngologa i zapytaj o wymazy. A co do zmęczenia i drżenia rąk to proponowałbym przejść się do kardiologa i do neurologa najlepiej z gotowym wynikiem tomografii komputerowej głowy o którym wspominałeś w pierwszym poście.
napisał/a: manfred__86 2014-11-24 19:28
Witam ponownie. Dziękuję z poprzednie odpowiedzi. Byłem u laryngologa z wynikami TK zatok. Wyszło mi całkowite zacienienie lewej zatoki szczękowej. Tak poza tym oprócz masywnie pogrubionej śluzówki, to wszystko jest ok. Lekarz zaproponował zabieg metodą caldwell - luca. Po obejrzeniu zdjęć, stwierdził że metoda fess będzie nieskuteczna, z tego względu, że endoskop wszędzie nie dosięgnie. Mam mieć zabieg 5 grudnia, ale teraz się zastanawiam czy jest sens to robić... W sumie oprócz lekkich, czasami pojawiających się bóli w okolicy zatoki szczękowej, to nic mi nie dolega. Do tego dochodzi czasami spływająca wydzielina, szczególnie rano. Teraz już nie jest żółta, ale przeźroczysta. Boję się komplikacji, a z drugiej strony boję się, że jeśli nic z tym nie zrobię to będzie gorzej. Czy mogę prosić o jakąś radę? Jestem w stanie przesłać wyniki swojej tomografii.
Pozdrawiam
napisał/a: radek07 2014-11-24 19:34
Dostałeś jakieś leki w ostatnim czasie?

Prześlij wynik tomografii.
napisał/a: radek07 2014-11-26 19:58
Odnośnie operacji zatoki szczękowej lewej w twoim przypadku to poradziłbym się kolejnych 3 laryngologów.
Zastanawiam się jak dokładnie wyglądają ujścia lewej zatoki szczękowej.
Przegroda jest nadal trochę krzywa. Zastanowiłbym się nad możliwym przerostem dolnych małżowin.
W twoim przypadku mogło by pomóc płukanie zatok i jamy nosowej przy pomocy butelek Sinus rinse i Fixsin; i może jakieś antybiotyki.
Robiłeś wymaz z nosa?
napisał/a: manfred__86 2014-11-27 16:34
Odnośnie leków to jakieś 2 tygodnie temu skończyłem antybiotyk, bo byłem chory. Dziś czuję, że znowu mnie coś bierze... Wymazu nigdy nie robiłem. Pójdę jeszcze do jednego laryngologa skonsultować ten potencjalny zabieg. Mam zaplanowany na 5.12 więc muszę się śpieszyć. Jakie jest ryzyko wystąpienia powikłań i jakie one mogą być? Laryngolog polecił mi sinus rinse, ale nie wykupiłem.
napisał/a: radek07 2014-11-27 18:38
Zapytaj o wymaz.
Zapytaj laryngologa jak wygląda sytuacja z ujściami zatok szczękowych.
Nie zastanawiałbym się nad powikłaniami, chodzi o to, że ta operacja może być w ogóle nie potrzebna.
Dobrze jakbyś wykupił Sinus rinse.
napisał/a: manfred__86 2014-11-28 12:09
Lekarz który zlecał operację powiedział, że będzie czyścił zatokę oraz ją udrażniał, więc chyba nie jest drożna
napisał/a: radek07 2014-11-28 17:41
Nie jest drożna. Chodziło mi o to aby spróbować ją wyleczyć nie wykonując operacji.
napisał/a: manfred__86 2014-12-01 18:53
Dziś byłem u kolejnego specjalisty. Po rozmowie i oględzinach, lekarz stwierdził, że on na moim miejscu wykonałby punkcję. Biorąc pod uwagę, że nie mam polipów, a po prostu zalegającą wydzielinę, to nie ma sensu iść od razu pod nóż. Powiedział, że operacja jest o wiele bardziej inwazyjnym zabiegiem. Szczerze mówiąc to przekonał mnie do tego. Na podstawie opisu TK stwierdził, że ujść nie trzeba poszerzać. Zdjęć nie oglądał. Co o tym myślisz?
napisał/a: manfred__86 2015-03-06 16:11
Nie byłem, ani na operacji ani na punkcji. Ostatnio czułem sie dobrze, aż trzy tygodnie temu przeziębiłem się i dostałem antybiotyk na tydzień. Miałem straszny ból zatok i w ogóle całej głowy. Po tygodniu antybiotyku przeszło mi, lecz pozostało uczucie osłabienia i lekki ból w okolicy zatok szczękowych oraz te nieszczęsne jakby zawroty głowy. Skakała mi także lewa powieka. Udałem się do laryngologa w celu wykonania punkcji. Lekarz wkłuł się i okazało się, że całą zatokę szczękową wypełnia torbiel, z której ściągnął jakiś żółty płyn. Lekarz powiedział, że właśnie taki płyn wypełnia torbiele więc mam torbiel, którą trzeba usunąć. Czyli tak czy siak, muszę iść na zabieg. Dodam, że po punkcji przeszły mi trochę te zaburzenia widzenia oraz przestała skakać powieka, ogólnie czuje sie lepiej póki co.