interpretacja wyników - rezonans magnetyczny kolana

napisał/a: krzysztof.pospiech 2010-10-29 20:31
Witam,

W sobotni poranek obudziłem się z bólem w lewym kolanie. Nie uderzyłem się, nie postawiłem nigdzie źle stopy. Ot po prostu noga zaczęła boleć, szczególnie podczas chodzenia po schodach. Po kilku dniach, kiedy objawy nie mijały, udałem się do lekarza ortopedy. Usłyszałem, że podejrzewa uszkodzenie rogu przedniego łąkotki przyśrodkowej.

Zalecono mi wykonanie rezonansu magnetycznego kolana. Dziś odebrałem wyniki badania, które nie do końca są dla mnie jasne:

"W obrębie rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej widoczne pasmo podwyższonego sygnału o przebiegu horyzontalno-skośnym odpowiadające niewielkiemu wewnątrzłąkotkowemu uszkodzeniu, bez cech przerwania ciągłości.
Poza tym róg przedni tej łąkotki oraz łąkotka boczna prawidłowe.
Więzadło krzyżowe przednie, tylne oraz obydwa poboczne o zachowanej ciągłości.
Chrząstki przedziału przyśrodkowego oraz bocznego kolana bez patologicznych sygnałów.
Rzepka prawidłowo scentrowana, chrząstka rzepki pośrodkowo o dyskretnie zaburzonych sygnałach jak w przypadku chondromalacji stopień 1/2, ślad wysięku zarzepkowo, dyskretne pogrubienie fałdu przyśrodkowego.
Poza tym staw rzepkowo-udowy prawidłowy, niewielka obrzęk w rzucie kaletki przedrzepkowej.

Wnioski:
Dyskretne uszkodzenie rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej, bez cech przerwania ciągłości."

Czy uszkodzenie tego typu kwalifikuje się do artroskopii? Czy uraz taki potrafi zagoić się bez ingerencji chirurgicznej?

Proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam,
Krzysztof Pośpiech
napisał/a: ulna 2010-10-29 20:47
Witam

Można podjąć próbę zaleczenia to w sposób nie inwazyjny, jednak jeśli ból nie będzie przechodził trzeba będzie podjąć leczenie operacyjne.
napisał/a: Ania_204 2010-10-29 20:48
Jeśli ból się utrzymuje to wskazana jest artroskopia,celem usunięcia uszkodzonego rogu łąkotki przyśrodkowej.
napisał/a: krzysztof.pospiech 2010-10-30 14:38
Witam ponownie,

Na wstępie dziękuję za odpowiedzi. Nie uspokoiły mnie, bo wlewają wiele niepewności do mojego umysłu :)

Dopiero 10 listopada będę mógł skonsultować wyniki z moim ortopedą, do tego czasu mam nadzieję, że ból minie. Na dzień dzisiejszy ból się utrzymuje, jednakże jego skala jest dużo niższa niż jeszcze kilka dni temu. Teraz już nie kuleję, a jedynie czuję kolano przy przeciążeniu nogi.

Proszę mi powiedzieć, czy jeśli kolano wygoi się w sposób naturalny, nie wymagający interwencji z zewnątrz, czy jego sprawność będzie taka jak przed kontuzją? Czy też sezon narciarski 2010/2011 mam już stracony na 100% (zakładam, że artroskopia wykluczy mnie z niego na 200%). Jeśli się okaże, że nie poszusuję w tym roku, to ukierunkuję ortopedę na zabieg artroskopii. Lepiej jest mieć pewność sprawnej nogi, aniżeli martwić się, czy samoczynnie zagoiła się jak należy.

Pozdrawiam,
Krzysztof Pośpiech
napisał/a: ulna 2010-10-30 17:05
Generalnie zachowawcze leczenie łękotki nie daje gwarancji sukcesu. Łękotki są kiepsko unaczynione co sprawia, że bardzo trudno się regenerują, jeśli nie będzie przechodziło, a koniecznie trzeba wrócić do narciarstwa to jak najbardziej wskazana jest artroskopia