Irytujące podpisy na forum

napisał/a: Katarzyna83 2008-05-23 14:16
Kora20,ale to juz nie raz padło zdanie "drażni Cie podpis to go nie czytaj,albo nie wchodź na wątki gdzie jest ich na potęge..."
To jest moje zdanie...
Ale widze,ze temat przerodził sie w jakąs dramaturgie...To teraz wszystkie szczesliwe przyszłe mamy i te co juz mają dzieci muszą zacząć przepraszać te nieszczesliwe i skrzywdzone losem za to,ze natknęły sie na podpis???
Nie chciałam być niegrzeczna...
napisał/a: kora20 2008-05-23 14:18
Alicja&Adrianek napisal(a):przykro mi z powodu Twojej niuni i nie mialam nic zlego na mysli.
Moze w polowie wiem co czujesz bo moj synek tez zmaga sie z choroba.teraz jest ok.i tez nie zycze nikomu nieszczescia!


Bez urazy ale nie masz pojęcia co ja czuję i obyś nigdy się nie przekonała,a co do miłości to do niedawna tez byłam szczęśliwa mężatką i myślałam że już nic złego mnie nie spotka po stracie córeczki ale się myliłam i widzę że jest tu wiele takich osób które mają mało powodów do zadowolenia a które chcą pogadać,więc życzę ci ze szczerego serca aby twoje szczęście nigdy się nie skończyło,bo czasem ktoś koga kochasz i oddałabyś za tą osobę życie zada ci cioś prosto w plecy.
napisał/a: Luis 2008-05-23 14:21
Alicja, nie ma co udowadniać. Co do chorych dzieci - Sam nigdy nie byłem zdrowy, zawsze miałem poważne problemy ze zdrowiem. Cóż pamiętam wiele chwil z mojego dzieciństwa... Dlatego to ni ja, ni mój brat - Nie mieliśmy normalnego dzieciństwa, ale poświęcenie rodzina jakie w nas wkładała. Było wręcz niesamowite.

Kora, przykro mi...Naprawdę współczuje...
napisał/a: kora20 2008-05-23 14:32
Katarzyna83 napisal(a):Kora20,ale to juz nie raz padło zdanie "drażni Cie podpis to go nie czytaj,albo nie wchodź na wątki gdzie jest ich na potęge..."
To jest moje zdanie...
Ale widze,ze temat przerodził sie w jakąs dramaturgie...To teraz wszystkie szczesliwe przyszłe mamy i te co juz mają dzieci muszą zacząć przepraszać te nieszczesliwe i skrzywdzone losem za to,ze natknęły sie na podpis???
Niechciałam być niegrzeczna...


Absolutnie nie miałam na myśli przeprosin,chciałam przedstawić punkt widzenia nie tylko szczęśliwych,osobiscie wchodzę tu od niedawna bo jest tu temat który po części mnie dotyczy,mam swoje forum dla rodziców po stracie,którzy mają tez żyjące dzieci i tam nikt nikomu nic nie narzuca są watki odpowiednie do sytuacji i czuję sie tam jak w rodzinie,ale od niedawna mam drugi problem i dlatego tu klikam i dziwi mnie zachowanie co niektórych.
napisał/a: Mari 2008-05-23 14:34
gretchen napisal(a):Bez komentarza... do całej wypowiedzi!!! Bo gdybym napisała szczerą prawdę - byłaby obraza "majestatu", ale aż się ciśnie na usta...

Nie poznaje Cię i dopiszę swoją bajkę...;):D:D...
Wiesz dawno temu moja babcia przykazywała mojej mamie ,żeby mi zawiązała po urodzeniu czerwoną kokardkę na rączce ...to przeciw 'złym' oczom innych paskudnych bab , bo przez takie spojrzenie mogłabym np. rozchorować , albo mieć inny problem ...
A więc sama widzisz ,że nie dbają o swoje maluszki !:eek:. Ja tam bym nie narażała swojej dzidzi na spojrzenia paskudnych bab! .



:p:D
napisał/a: kasiulasesnascie 2008-05-23 15:24
Prosze już, nie kłóćcie sie... jedni lubią podpisy na 1,5 metra innym to przeszkadza i każdy ma do tego prawo....nie kłóćcie sie że ktoś z powodu błędów ortograficznych jest nieinteligentny... to nie ma sensu.

Kompromisem może być np że podpis czy obrazki pod wypowiedziami nie mogą być dłuższe niż sama wypowiedz:)

jeśli są tu naprawde ludzie inteligentni (lubiący napisy i obrazki) i tolerancyjni (zniosą obrazeczek i suwaczek pod wypowiedzią, nieduży oczywiście) to nie robiąc sobie jedni drugim na złość jedni postarają sie zmniejszyć obrazeczki i suwaki a drudzy postarają sie nie wkurzać na podpisy i zaakceptować jakiś tam mały obrazek i suwak pod wypowiedzią :)

zgoda ????? :)
ale
napisał/a: ale 2008-05-23 15:33
Ok, ale powiedz tym drugim, aby zmniejszyli wkurzajace suwaczki :)
napisał/a: Catherine10 2008-05-23 16:28
agnes77 napisal(a):ciekawa jestem,czy tylko mnie irytują ogromniaste podpisy pod wypowiedziami na forum, powklejane zdjęcia słodkich maluszków, ilość dni od ślubu i tego typu demonstracje przed niekoniecznie zainteresowanym światem? a dziewczyny, które nie wyszły za mąż lub nie mają dzieci może powinny powklejać odliczanie dni od przyjęcia do pracy lub udokumentowanie jakis swoich sukcesów, np. 121 dni jak jestem managerem.


Jak nikt już nie chce tego ze znajomych oglądać i podziwiać, to przecież muszą się gdzieś pokazać...
To najlepiej pokazuje, jak ktoś nie ma znajomych, nie ma komu się pochwalić i obwieszcza swe życiowe po i nie powodzenia...
Zaśmiecając wszystkie strony i pokazując nie zawsze piękne dzieci :)
napisał/a: sampo21 2008-05-23 20:59
Jeszcze drążycie ten temat?? Ja myślałam, że już spór zakończony??!! Pomyliłam się...
napisał/a: sampo21 2008-05-23 21:03
Catherine troszeczkę przesadzasz... wszystkie dzieci są śliczne... mi już powiedziano, ze moje zdjęcia w podpisie to tandeta. I bardzo się zdenerwowałam. W ten temat nie wciagajmy dzieci, bo uszczypliwe kometarze na ten temat moga zaboleć Rodziców...
Sprostowanie... wcale nie zaśmiecają wszystkich stron... większość z Nas stara się podpisy miec tylko na wątkach o dzieciach... tam chyba wolno?!
Cleo_80
napisał/a: Cleo_80 2008-05-24 07:43
napisal(a):W ten temat nie wciagajmy dzieci, bo uszczypliwe kometarze na ten temat moga zaboleć Rodziców...

Zgadzam się.
napisal(a):większość z Nas stara się podpisy miec tylko na wątkach o dzieciach...

Ok. Idźmy więc na taki kompromis , że Wasze podpisy będą tylko w tematach o dzieciach. I nie róbcie już nam na złość wklejając je wszędzie i jeszcze większe. Bo teraz bardziej od tych podpisów denerwuje mnie złośliwość co po niektórych osób. Co Wy na to ??
napisał/a: Luis 2008-05-24 23:51
Nie sądziłem że to powiem, ale pewien suwak w podpisie przypomniał mi o dniu matki... :) A taki kompromis - Ok