Jak pijecie?

Ja rożnie - bo jak nie mam przy sobie wody to potem bardzo chce mi się pić i robię to, czego nie powinnam - piję dużo na raz. Ale w domu staram się pić właśnie w taki sposób

Niestety często zapominam, w ciągu dnia wypiję ok. 2 szklanek a wieczorem piję 1,5 litra w bardzo krótkim czasie ;(

Ja jak byłam na diecie to pilam ok 2l dziennie , lykajac po trochu .

Nie tylko wodą nawadniam organizm, woda zawarta jest też w innych produktach. Udaje się wypić 1,5-2 litry.

Lubię gazowaną i słyszałem, że wcale nie jest gorsza od niegazowanej to kwestia smaku. No niestety piję raczej raz a dużą porcję, charakter pracy na to nie pozwala, by zająć się degustacją i smakowaniem zarazem.

Ja zazwyczaj nalewam sobie szklankę wody gazowanej i popijam w ciągu pracy i tak sobie dolewam aż do końca dnia

Nalewam wody do dużej szklanki, np. po piwie;) i potem pije małymi łykami, ale często.

Jak boli mnie głowa, to dla mnie znak, że wypiłam za mało wody. Czasem już kilka łyków sprawia, że czuję się lepiej. Czasem potrafię wypić 1,5 wody w ciągu półtorej godziny :)

ja w pracy jak sobie naleję do szklanki to tak właśnie popijam :) a jak nie naleję to zapominam w ogóle pić :/

Żywiec napisal(a):

Witajcie,

Wiele z Was już wie, że warto pić wodę – najlepiej małymi łykami w ciągu całego dnia, wtedy lepiej nawadniamy organizm.

Udaje Wam się tak pić wodę, czy zapominacie?

Pije dużymi haustami gdzieś 1,5 litra dziennie

Ja staram się wypijać ok. 8 szklanek wody dziennie, w tym zawsze zabieram ze sobą małą butelkę wody, by sięgać po nią w każdej chwili!