jak poradzic sobie z sama soba???

Od czterech miesiecy mam straszne bole glowy,kregoslupa i zoladka. bylam kilka razy w szpitalu na oddziale neurologi,nie moglam normalnie funkcjonowac. moj bol glowy byl straszny,mialam odczucie ze piecze mnie w srodku, czesto wymiotowalam. kiedy bol zanikal na nastepny dzien bolal mnie strasznie kregoslup. nie moglam sie schylac i nie tylko. rowniez boli mnie glowa w okolicach zatok,nie moglam ruszac galkami ocznymi. chodzilam do psychiatry,ale mi to nie pomoglo,chcieli mnie skierowac do szpitala psychiatrycznego,ale mnie to przeraza:( ostatnio odbylam rozmowe z nowym psychiatra i polecil mi psychoterapie raz w tygodniu. najgorsze bylo to ze choroba zaczela mi sie z nowa praca, ktora stracilam poniewaz nie bylam dyspozycyjna!teraz boje sie podjac jakiej kolwiek pracy gdyz dalej mam te bole i nie wiem jak sobie z tym poradzic. wyczytalam w gazecie ze moj organizm broni sie przed podjeciem trudnej decyzji lub pojsciem do nowej pracy,dlatego boli mnie golwa,mam bole kregoslupa i zaburzenia zoladka. jak mam sobie z tym poradzic?prosze o pomoc!