Jaka alternatywa dla pyralginy? (bolesne miesiączki)

Teorii i to niestety wysuwanych również przez lekarzy wiele, a to że z wiekiem minie, a to że po urodzeniu dziecka itp. a prawda jest taka że to g... prawda, każda kobieta jest inna, jedna nie odczuwa nic, innej pomagają najsłabsze leki p. bólowe a inne wymagają nawet hospitalizacji (osobiście znam taki przypadek). Tutaj trzeba po wykluczeniu choroby ustalić indywidualnie co nam pomaga a co nie, jak słabsze się nie sprawdzają porozmawiać z lekarzem o lekach na receptę.

Wiecie co...ponieważ wielu lekarzy ma teorię - po 25r.ż minie to może coś w tym jest. Oczywiście, że tyczy się to jakiejś częsci kobiet i absolutnie nie wszystkich ale :
Za kobiecy pms i m.in dolegliwosci bólowe odpowiadają hormony. Kiedy jesteśmy młode (no nie Ty Marcin :)) te hormony super działają (prostym językiem - zazwyczaj są w normach, układają się "pod cykl" szaleją etc.), zaleca się wtedy zachodzenie w ciążę - do 25r.ż niby najlepiej/najłatwiej. Potem (po 25r.ż) niby o ciąże trudniej (tu zazwyczaj odpowiedzialne są hormony) panie zaczynają się uskarżać na m.in rozregulowanie cykli (m.in ja i moje znajome) etc. Dlatego może stąd teoria w choćby minimalnym stopniu oparta o powyższe, że po 25 r.ż się ustabilizuje? Dolegliwości będą mnie dokuczliwe bo zmieniamy się pod wzg. hormonalnym?
Może macie inne pomysły? :) No skądś się to ginom wziąć musiało...

Jeśli nie nafaszeruje się lekami przeciwbólowymi to nie wstanę z łóżka. Na mnie najlepiej działa pyralgina, nurofen forte i nurofen z kodeiną. Do niedawna, jak nie miałam nic w domu, to umierałam pół dnia. Teraz przynajmniej mogę sobie zamówić leki przez net. Wystarczy, że wpiszę pyralgina am24 i jestem na stronie mojej apteki.

Ja nie mam alternatywy dla pyralginy, bo przy tak silnych bólach jak moje, to żaden inny lek sobie nie radzi. A po pyralginie, czasami dwóch jestem w stanie wstać z łóżka i w miarę normalnie funkcjonować.

Mi pomaga tylko nurofen ultra forte, i to też nie zawsze. Ostatnio brałam przeciwbóle i brałam i nic nie pomagało... Pyralginy nigdy nie brałam, ale może spróbuję.

Ja próbowałam różnych leków przeciwbólowo, bo niestety cierpię często na bardzo uciążliwe bóle głowy. I niestety nic nie działa. Przerzuciłam się teraz na pyralginę sprint rozpuszczalną, która jest równie skuteczna, a nie obciąża tak żołądka

Może udać się do lekarza, aby przepisał jakiś lek na receptę?