Jakie jest ryzyko?

napisał/a: olirk 2011-08-24 00:05
Więc... Masturbowaliśmy się z dziewczyną, miałem wytrysk ale nie na nią. Potem wytarłem czlonka, dwie godziny nic nie robiliśmy, w tym czasie raz oddałem mocz. Potem Ja ją znów pieściłem. Włozylem jej czlonka do ust (chwile to robilismy). Potem calowalismy sie po francusku. Nastepnie jezykiem lizalem jej okolice intymne tj. okolice lechtaczki i troche nizej ale wejscia do macicy nie dotknelem, bo poczul bym slone lub ona by mi powiedziala o tym. Nie wprowadzalem palcow ani jezyka do srodka. Moja dziewczyna jest dziewica. Jakie jest prawdopodobienstow ze nasienie moglo dotrzec do jej macicy. Czy tylko niepotrzebnie sie boje. Bo slyszalem ze ryzyko jest raczej zerowe i ze potrzeba wiecej nasienia i trzeba je odpowiednio wprowadzic do pochwy. Pozdrawiam, prosze o szczere odpowiedzi.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-08-24 08:09
Szanse równe zeru.
napisał/a: olirk 2011-08-24 12:20
Szanse równe zero... Hmm. Dobrze, ale jaki warunek nie został spełniony by plemniki dostały się do pochwy i zapłodniły jajeczko. Że nie było penetracji? Za małą ilość plemników? Czy to że tak bardzo wymieszały się w ślinie? Wiem, że was męczę, ale taki jestem. Z tego co teraz zobaczyłem w grafikach to ewentualnie mogłem dotknąć ujście zewnętrznego cewki moczowej, ale raczej nie pochwy, j(jeszcze raz nie było słono i nic mi ona nie mówiła, a normalnie gdy ją tylko tam smyrne jakoś to mnie od razu hamuje).
napisał/a: Agusia1982 2011-08-24 12:36
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś.
Zastanów się.
Nie ma sznas,żeby w ten sposób zaszła w ciąże.
Żeby doszło do zapłodnienia plemnik musi połączyć się z jajeczkiem tak?
A jak miało do tego dojść skoro do pochwy nie dostały się plemniki?
Poczytaj troszke w necie o tych sprawach:)
napisał/a: wikam2 2011-08-24 12:40
Ja wczoraj o północy edytowałam tego posta. I tak się zakręciłam, że skapitulowałam i poszłam spać :) Niemniej pamiętam, ze ciekawiło mnie co to jest i jakie znaczenia ma to "słone".
napisał/a: olirk 2011-08-24 13:10
No to, że wydzielina z pochwy u kobiety ma słony-kwaśny smak. Bo wczoraj tego smaku nie czułem, a zdarzało się kiedyś, że go czułem. Wczoraj wsadzałem gdzieś język, ale na 90% jestem pewien, że to nie była pochwa bo by ją bolało, a jak widziałem to raczej było dla niej b.przyjemne. Może to był żołądź łechtaczki, ujście cewki moczowej... W każdym razie nawet nie schodziłem tak w dół i tak głęboko by być na wysokości ujścia pochwy. Język tak jakby wszedł na 1,5 - 2cm, tzn "zagłębił się" w skurze jakby... Nie wiem przeszedł przez wargi sromowe czy jakoś tak, w każdym razie dało jej to wielką przyjemność. Wiem panikuje, taki jakiś dziwny jestem. Wyolbrzymiam to może.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-08-24 13:23
Ale czego od nas oczekujesz? W taki sposób nie zachodzi się w ciąże, bo plemniki to nie cyborgi że sobie żyją na rękach, potem w jamie ustnej itp.
Wg nas szanse równe zeru i nie oczekuj wywodu na pół strony, bo tutaj nie ma czego uzasadniać.
napisał/a: wikam2 2011-08-24 13:26
olirk napisal(a):No to, że wydzielina z pochwy u kobiety ma słony-kwaśny smak. Bo wczoraj tego smaku nie czułem, a zdarzało się kiedyś, że go czułem. Wczoraj wsadzałem gdzieś język, ale na 90% jestem pewien, że to nie była pochwa bo by ją bolało, a jak widziałem to raczej było dla niej b.przyjemne. Może to był żołądź łechtaczki, ujście cewki moczowej... W każdym razie nawet nie schodziłem tak w dół i tak głęboko by być na wysokości ujścia pochwy. Język tak jakby wszedł na 1,5 - 2cm, tzn "zagłębił się" w skurze jakby... Nie wiem przeszedł przez wargi sromowe czy jakoś tak, w każdym razie dało jej to wielką przyjemność. Wiem panikuje, taki jakiś dziwny jestem. Wyolbrzymiam to może.


O masakra jakaś :P
To gdzieś wsadził język jak nie do pochwy? To była pochwa (nawet na te 2 cm) i czemu miałoby to boleć? Co Ty masz język z drewna? Zołądź łechtaczki? Cewka...? Oj, anatomia się kłania - serio.
napisał/a: olirk 2011-08-24 13:46
Czyli po prostu nie mam co sobie zawracać tym głowy i odpuścić już? Bo mówicie, że szanse zerowe. To co o tym myślicie, ostateczna decyzja :D
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-08-24 13:47
Ile razy mamy to napisać? :)
napisał/a: Agusia1982 2011-08-24 14:14
haha:)
napisał/a: olirk 2011-08-24 14:23
Czyli rozumiem, że temat można zamknąć. I tak mam mętlik w głowie, ale już wiem że to tylko moje iluzje. Dziękuje.