Jelito?Crohn,Rak,ZJD??
napisał/a:
robertoo1
2008-08-03 18:20
Witam
Od niemal miesiaca z przerwa na ostni tydzien, z moim dolnym przewodem pokarmowym dzieja sie niepokojace rzeczy.
Na wstepie dodam ze choruje na zapalenie blony sluzowej zoladka oraz refluks - pojawil sie ponownie helicobacter ale o tym pozniej.
Zatem okolo miesiaca temu przed samym urlopem zlapalem jakiegos wierusa ktory spowodowal biegunke i wymioty, objawy trwaly okolo tygodnia.
NIe odwodnilem sie za bardzo co bylo nielada sukcesem - bylem w Hiszpanii.
Nistety objawy zmienily sie w inne..bole miesni, oraz zatwardzenie, niekiedy moje stolce przypominaja owy "olowek"...po powrocie udalem sie do astrologa ktory stwierdzil ze objawy nie sa az tak niepokojace aby JUZ wykonywac kolonoskopie, kazal obserwowac i zlecil pelna morfologie...wyniki w porzadku milaem robione nawet markery nowotowerowe 19.9 wszystko w normie jedynie bialko crb lekko podniesione.
Dodam jeszcze ze podczas wizyty u gatrsologa zajelismy sie rowniez wynikami gastroskopi ktora soebie zrobilem - lekarz przepisal 2 antybiotyki plus controloc.
Musze przyznac ze ostatni tydzien byl wysmienity zadnych dolegliwosci, powrot do pracy bez stresu - natomiast w piatek znowu oslabienie bole miesni i czestsze wydalanie - rozmiary stolca rozne - naczescie standardowe zdarzaja sie jednak owe olowkowate.
Musze przyznac ze mocno mnie to niepokoi, narzeczona zarzuca mi hipochondrie i mimo iz faktycznie bywam przewrazliwoiony na punkcie swojego zdrowia tym razem jednak obawy nabieraja dosc realnych ksztaltow.
Zapisalem sie prywatnie na kolonosopie dopiero na koniec sierpnia.
Jak mysliscie czy to moga byc objawy jelita drazliwego, czy bardziej to crohn badz nowotwor??
Przez 28 lat nie mialem zadnych wiekszych problemow ze zdrowiem - jedynie ten zolodek.
Od niemal miesiaca z przerwa na ostni tydzien, z moim dolnym przewodem pokarmowym dzieja sie niepokojace rzeczy.
Na wstepie dodam ze choruje na zapalenie blony sluzowej zoladka oraz refluks - pojawil sie ponownie helicobacter ale o tym pozniej.
Zatem okolo miesiaca temu przed samym urlopem zlapalem jakiegos wierusa ktory spowodowal biegunke i wymioty, objawy trwaly okolo tygodnia.
NIe odwodnilem sie za bardzo co bylo nielada sukcesem - bylem w Hiszpanii.
Nistety objawy zmienily sie w inne..bole miesni, oraz zatwardzenie, niekiedy moje stolce przypominaja owy "olowek"...po powrocie udalem sie do astrologa ktory stwierdzil ze objawy nie sa az tak niepokojace aby JUZ wykonywac kolonoskopie, kazal obserwowac i zlecil pelna morfologie...wyniki w porzadku milaem robione nawet markery nowotowerowe 19.9 wszystko w normie jedynie bialko crb lekko podniesione.
Dodam jeszcze ze podczas wizyty u gatrsologa zajelismy sie rowniez wynikami gastroskopi ktora soebie zrobilem - lekarz przepisal 2 antybiotyki plus controloc.
Musze przyznac ze ostatni tydzien byl wysmienity zadnych dolegliwosci, powrot do pracy bez stresu - natomiast w piatek znowu oslabienie bole miesni i czestsze wydalanie - rozmiary stolca rozne - naczescie standardowe zdarzaja sie jednak owe olowkowate.
Musze przyznac ze mocno mnie to niepokoi, narzeczona zarzuca mi hipochondrie i mimo iz faktycznie bywam przewrazliwoiony na punkcie swojego zdrowia tym razem jednak obawy nabieraja dosc realnych ksztaltow.
Zapisalem sie prywatnie na kolonosopie dopiero na koniec sierpnia.
Jak mysliscie czy to moga byc objawy jelita drazliwego, czy bardziej to crohn badz nowotwor??
Przez 28 lat nie mialem zadnych wiekszych problemow ze zdrowiem - jedynie ten zolodek.
napisał/a:
Łoś
2008-08-03 20:30
Dlaczego w ogóle bierzesz pod uwagę raka? Przez ołówkowate stolce? Zastanów się...
napisał/a:
robertoo1
2008-08-03 20:39
skad?
internet...w moim przypadku to przeklenstwo, przyjmuje najgorszy scenariusz jako ten najbardziej prawdopodobny.
Wracajac do zdrowia, nigdy przedtem objawy jakiejkolwiek choroby nie trwaly dluzej niz tydzien - nie liczac nadżerek w żoładku.
Mam jednak nadzieje że to nic poważnego, że organizm po ciezkim roku daje znaki aby przyhamować...
Strach jednak jest, i jakies irracjonalne przeczucie ze to jednak cos wiecej niz stres...
internet...w moim przypadku to przeklenstwo, przyjmuje najgorszy scenariusz jako ten najbardziej prawdopodobny.
Wracajac do zdrowia, nigdy przedtem objawy jakiejkolwiek choroby nie trwaly dluzej niz tydzien - nie liczac nadżerek w żoładku.
Mam jednak nadzieje że to nic poważnego, że organizm po ciezkim roku daje znaki aby przyhamować...
Strach jednak jest, i jakies irracjonalne przeczucie ze to jednak cos wiecej niz stres...
napisał/a:
Łoś
2008-08-03 21:01
Rozumiem to, dla każdego jego własne zdrowie jest najważniejsze. Uwierz mi jednak, że twoje objawy to nic poważnego. Dla uregulowania procesów wydalniczych z całego serca polecam soki warzywne i ogólnie bardziej racjonalne odżywianie się. Sam mam od dawna problemy z żołądkiem, teraz stosuję dietę i jest naprawdę o wiele lepiej, chociaż w moim przypadku jest to być może grzybica układu pokarmowego. Dowiem się w przyszłym tygodniu. Spróbuj pić rano na czczo szklankę świeżowyciśniętego soku z zielonej papryki, a w ciągu dnia jeszcze jedną z czego sobie wymarzysz: z marchwi (pycha), ogórka, pomidora... Pij małymi łykami. Po kuracji takimi sokami reguluje się też łaknienie, co obserwuję po sobie. Nie mam ochoty na słodycze i nie mam ochoty jeść kiedy nie jestem głodny. Nieodpowiednie łączenie składników i jedzenie "dla smaku" to właśnie wg mnie przyczyna twoich problemów.
napisał/a:
robertoo1
2008-08-03 21:31
mam nadzieje ze wlasnie tak jest...tylko zastanawia mnie dlaczego te objawy pojawily sie tak nagle..nie zmienialem nawykow zywieniowych -jem jak do tej pory.Skad bole stawow to rowniez dla mnie zagadka.
Z tego co czytalem przy crohnie czesto pojawiaja sie klopoty ze stawiami.
Z tego co czytalem przy crohnie czesto pojawiaja sie klopoty ze stawiami.
napisał/a:
Teodor M
2008-08-03 22:19
Nie zamartwiaj się na zapas, bo jak na razie nie ma powodów. To prawda, że w przypadku nieswoistych zapaleń jelit jednym z objawów pozajelitowych mogą być bóle stawów. Ale ja znam też mnóstwo osób, które NZJ nie mają, a od czasu do czasu bolą je stawy :) To nie musi być zaraz Crohn.
Ale dobrze, że zapisałeś się na kolonoskopię, niech lekarze zrobią dokładne pełne badanie jelita grubego i końcówki krętego, niech pobiorą wycinki na hist.-pat. nawet wtedy, jeżeli jelito będzie wyglądało na zdrowe. Po ok. 10 dniach dostaniesz wyniki z wycinków i będziesz mógł być spokojny, bo faktycznie jak się człowiek naczyta w necie o tych wszystkich chorobach, to można sobie co najmniej kilka z nich wmówić :) To jest dość częste zjawisko. Jak na razie podszedłeś do tematu racjonalnie - są jakieś objawy, więc robisz badania. Nie ma w tym nic z hipochondryka. Tak się powinno robić. Proponuję przed kolonoskopią zrobić badania kału na pasożyty, grzyby, posiew bakteryjny i krew utajoną. Gastrolog powinien to zlecić przed kolonoskopią bo są to badania nieinwazyjne, ale przeważnie lekarze to pomijają, a różne zakażenia mogą dawać takie objawy jak Twoje.
No i jakichś eksperymentów z wymyślnymi dietami raczej nie polecam, bo możesz się tak rozregulować, że już nie będzie wiadomo co jest od czego. Raczej normalna dieta lekka, małe porcje jedzone częściej.
Pozdrawiam
Ale dobrze, że zapisałeś się na kolonoskopię, niech lekarze zrobią dokładne pełne badanie jelita grubego i końcówki krętego, niech pobiorą wycinki na hist.-pat. nawet wtedy, jeżeli jelito będzie wyglądało na zdrowe. Po ok. 10 dniach dostaniesz wyniki z wycinków i będziesz mógł być spokojny, bo faktycznie jak się człowiek naczyta w necie o tych wszystkich chorobach, to można sobie co najmniej kilka z nich wmówić :) To jest dość częste zjawisko. Jak na razie podszedłeś do tematu racjonalnie - są jakieś objawy, więc robisz badania. Nie ma w tym nic z hipochondryka. Tak się powinno robić. Proponuję przed kolonoskopią zrobić badania kału na pasożyty, grzyby, posiew bakteryjny i krew utajoną. Gastrolog powinien to zlecić przed kolonoskopią bo są to badania nieinwazyjne, ale przeważnie lekarze to pomijają, a różne zakażenia mogą dawać takie objawy jak Twoje.
No i jakichś eksperymentów z wymyślnymi dietami raczej nie polecam, bo możesz się tak rozregulować, że już nie będzie wiadomo co jest od czego. Raczej normalna dieta lekka, małe porcje jedzone częściej.
Pozdrawiam
napisał/a:
robertoo1
2008-08-04 06:58
Gama schorzen ktora moze tam siedziec jest rzeczywiscie niezliczona...i to jest stresujace diagnostyka jelit jest strasznie mozolna.
Postaram sie w tygodniu złożyć wizyte gastrologowi - poprosze o badania na pasozyty, grzyby i krew utajona.
Stres jest..
Postaram sie w tygodniu złożyć wizyte gastrologowi - poprosze o badania na pasozyty, grzyby i krew utajona.
Stres jest..