Jestem w ciąży, nie pracuję

napisał/a: ~married_1982 2008-02-16 17:26
sylviee napisal(a):Married Twoj maz mial racje, wcale nie musieli Ci przedluzac,a Twoj pracodawca okazal sie czlowiekiem. Mialas szczescie.

Kasiu zastanawia mnie dlaczego Cie zwolnili w czasie ciazy? przeciez to niedopuszczalne i mozna ich zaskarzyc.


mozliwe ze miałam to szczescie-moze oni nie chcieli kłopotow, gdybym chciała ich ich podac do sadu pracy
w kazdym razie ciesze sie, ze przedłuzyli mi umowe, mogepotem tam wrocic(jak pow. kierownik)ale na nowej umowie, ale zastanowie sie nad tym jeszcze
napisał/a: ~married_1982 2008-02-16 17:29
married_1982 napisal(a):mozliwe ze miałam to szczescie-moze oni nie chcieli kłopotow, gdybym chciała ich ich podac do sadu pracy, niewazne juz
w kazdym razie ciesze sie, ze przedłuzyli mi umowe, moge potem tam wrocic(jak pow. kierownik)ale na nowej umowie, ale zastanowie sie nad tym jeszcze


Kasiu-czasem umowy tez sa tak specj. napisane, ze potem jest "na nas" ze nie przeczytałysmy umowy dobrze...
albo tak, ze zakłady pracy na poczatku zaznaczają ze nie chca kobiet w ciazy i moga zwolnic pozniej, a to jest legalne
napisał/a: ~Viljar 2008-02-16 18:56
A ja mam pytanie związane z PUPem i szukaniem pracy. Ano moja sytuacja wygląda tak, że jestem zarejestrowana jako bezrobotna (bez zasiłku). Przy rejestracji kobieta pytała mnie czy jestem zdolna do pracy, powiedziałam z ociąganiem że chyba tak, ale że jestem w 3 miesiącu ciąży. Zapisała to w moich papierach. I ostatnio kiedy tam byłam dostałam kartkę ze skierowaniem na staż. Mam iść na rozmowę o pracę i nie bardzo się orientuję jak to w końcu wygląda. Czytałam gdzieś, że na takiej rozmowie pracodawca nie ma prawa zadać pytań odnoście tego czy jestem w ciąży. I że w wypadku gdy zada takie pytanie mam prawo nie odpowiedzieć na nie. Generalnie i tak nie mam szans aby mnie tam przyjęli ale mimo wszystko chciałabym wiedzieć czy mogę naprawdę nie powiedzieć mu o ciąży. Wiem, że niechętnie przyjmują ciężarne a nasza sytuacja finansowa jest kiepska i nawet te 600 zł coś jednak by dały...
napisał/a: kika1 2008-02-16 21:36
w mojej umowie nic nie pisze na ten temat. Poprostu zanioslam chorobowe a oni mi powiedzieli ze nie trzymia kobiet w ciazy.poprostu jak urodze i bede chciala podjac prace to moge wrocic. Nie wiem dlaczego tak postepuja twierdza ze maja taki wewnetrzny regulamin w ZUSie tez to potwierdzili ze moga mnie zwolnic.
Viljar dziwie sie ze dano ci skoerowanie na rozmowe o staz wiedzac ze jestes w ciazy mnie nawet nie chciano w PUP zarejestrowac bo nie jestem zdolna do pracy. Czy to zalezy od PUP jakie maja zasady,w kazdym miescie inne?? Ja naprawde jestem zaskoczona tym co sie dzieje.
napisał/a: ~Viljar 2008-02-19 15:46
Ja też. Bo nie podoba mi się ciąganie ciężarnych po jakiś firmach kiedy i tak nie ma szans na przyjęcie.
napisał/a: ingaki 2008-03-01 15:28
Vilijar! ja poszłam na staż nie mówiąc im że jestem w ciąży (i się o to nie pytali) a na stażu byłam 2 miesiące a teraz siedze wdomu jestem na zwolnieniu i dostaje 100% zasiłku miesięcznie... więc warto pójść ;)
napisał/a: toXka25 2008-03-07 09:11
Tu można tylko odpowiadać? Słuchajcie mam podobny problem jak jedna z kolezanek. ostatniego stycznia zakonczylam stosunek pracy. Teraz nie pracuję, a jestem w ciąży czy cokolwiek mi przysługuje? I skąd?
napisał/a: kika1 2008-03-08 13:40
Tośka25 a jesteś na zwolnieniu Lekarskim??
Może ja ci opisze jak było w moim przypadku:
od 28 listopada jestem na zwolnieniu ciążowym a do 2 grudnia miałam umowę o prace,i od 3go zostałam zwolniona ale zwlnienie lekarskie zanosze do ZUS i jest ono płatne 100%,z tym że po porodzie nie przysługuje mi się zasiłek macieżyński płatny z ZUS bo nie mam stosunku pracy.
Może najlepiej byłoby abyś poszła do ZUS i wtedytam wszystko Ci wytłumaczą.
napisał/a: ~Viljar 2008-03-14 17:16
ingaki napisal(a):Vilijar! ja poszłam na staż nie mówiąc im że jestem w ciąży (i się o to nie pytali) a na stażu byłam 2 miesiące a teraz siedze wdomu jestem na zwolnieniu i dostaje 100% zasiłku miesięcznie... więc warto pójść ;)

Tylko akurat mnie dali taką propozycję stażu, że nie nadawała się dla kobiety w ciąży, no i musiałam odmówić. To że warto to wiem :) Też był taki plan, że jak tylko będę w stanie pójść to pójdę, no ale niestety...
napisał/a: natashaX84 2008-03-20 13:11
witam dziewczyny ja mam podobne problemy..jestem w 5 mcu ciazy,nie pracuje zwolniono mnie wlasnie dlatego bo jesstem w ciazy..ale mam jazde generalnie bo od 3 lat mieszkam w anglii...napisalam list z wyjasnieniem mojej sytuacji do sadu pracy,zobaczymy co z tego wyniknie...
napisał/a: Maja851 2008-03-26 20:22
Kiedyś znalazłam infrmacje w internecie, że jeśli pracujesz w kraju Unii Europejskiej co najmniej 12 miesięcy to masz prawo do zasiłku własnie z Unii (nawet po powrocie do Polski), a z tego co wiem tam prawo jest przychylniejsze. Mnie to ominęło ponieważ pracowałam w Anglii 10 miesięcy i już więcej na ten temat nie szukałam informacji. W sumie to nie chce Cie wprowadzić w błąd i narobić zbędnych nadzieji, ale może warto abyś poszperała na ten temat...
napisał/a: Gosia668 2008-03-27 11:38
hej mnie tez nie chcieli zarejestrować w pupie ale powiedziałam że mąż jest bezrobotny a ja musze mieć ubezpieczenie - przedstawiłam karte ciąży i mnie zajerestrowali