Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

kamień w nerce, a zakażenie

napisał/a: mysli 2009-04-27 17:04
Witam.
3 lata temu po bólach i krwiomoczu wykryto u mnie ok. 1 cm kamienia w miedniczce nerki prawej i tutaj pojawia się mój wielki problem, wiele badań, konsultacje u kilku lekarzy, wiele dni okropnego bólu (boli prawie codziennie). W grudniu zostałam skierowana na rozkruszenie kamienia, myśłałam, ze to pomoże...jednak kamień nawet nie drgnął. W marcu mój lekarz zdecydował się na powtórzenie zabiegu. Jednak ilość leukocytów w moczu 40-60 w polu widzenia uniemożliwiły zabieg. Zaczęto kurację antybiotykiem, którego nazwy nie pamiętam, kuracja ta trwała 10 dni i nie przyniosła skutków (leukocyty 30-50), następnie zmieniono antybiotyk na Palin (po 2 opakowaniach również leukocyty były 40-60). Po tym wszystkim lekarz postanowił wysłać mnie na posiew moczu, właśnie odebrałam wyniki, nie wyhodowano żadnej bakterii, jedyne co napisali na moim wyniku to "brak wzrostu". Nie wiem o co chodzi, z ogólnego badania moczu wynika zakażenie, a z posiewu nic nie odczytano. Chciałabym pozbyć się tego kamienia jak najszybciej, jednak nikt nie chce mnie operować, bo uważają, ze jestem za młoda na operację i jeżeli można nieinwazyjnie to trzeba próbować. Codzienne bóle, a rozbić mi nie rozbiją dopóki nie spadnie ilość leukocytów w moczu. Co ja mam zrobić?? Zmienic lekarza?? ból nie daje mi normalnie żyć.