Kasłanie po zapaleniu oskrzeli
napisał/a:
Wiktorynka
2011-12-20 14:36
Witam.
Mam problem, który najwyraźniej nie chce zniknąć.
Prawie dwa miesiące temu rozpoznano u mnie zapalenie oskrzeli. Może nie od razu ponieważ po tygodniu kaszlu i gorączki lekarz nie doszłyszał nic i przepisał mi Biseptol. Jednak gdy po ponad tygodniu nie poczułam różnicy udałam się do internistki. Ta stwierdziła zapalenie oskrzeli i przepisała mi antybiotyk w zastrzyku, miałam go przyjmować 2x dziennie przez 7 dni. Faktycznie rozrzedził mi wydzielinę, ale po krótkim czasie suchy kaszel wrócił. Poszłam kolejny raz do lekarza. Powiedział, że oskrzela mam już czyste, ale zapisała mi trzy tabletki CANBIOXU, opakowanie ACODINU i Miflonide do inhalatora - trochę mi po tym ulżyło. Obecnie zostały mi cztery tabletki do inhalatora. Od kiedy przestałam brać ACODIN to mam wrażenie, że jest trochę gorzej. Wprawdzie ten suchy kaszel nie jest tak męczący jak wtedy, ale mimo to nie czuję się najlepiej bo dalej "pufam" Nie wiem co jest przyczyną, wiem jedynie, że cały czas mnie drapie w okolicy gardła i krtani. Czytałam, że takie coś po zapaleniu oskrzeli może trwać do kilku tygodni. Szczerze to nie mam pojęcia co o tym myśleć.
Proszę o radę bo mnie to pufanie strasznie męczy i nie wiem co się dzieje.
Mam problem, który najwyraźniej nie chce zniknąć.
Prawie dwa miesiące temu rozpoznano u mnie zapalenie oskrzeli. Może nie od razu ponieważ po tygodniu kaszlu i gorączki lekarz nie doszłyszał nic i przepisał mi Biseptol. Jednak gdy po ponad tygodniu nie poczułam różnicy udałam się do internistki. Ta stwierdziła zapalenie oskrzeli i przepisała mi antybiotyk w zastrzyku, miałam go przyjmować 2x dziennie przez 7 dni. Faktycznie rozrzedził mi wydzielinę, ale po krótkim czasie suchy kaszel wrócił. Poszłam kolejny raz do lekarza. Powiedział, że oskrzela mam już czyste, ale zapisała mi trzy tabletki CANBIOXU, opakowanie ACODINU i Miflonide do inhalatora - trochę mi po tym ulżyło. Obecnie zostały mi cztery tabletki do inhalatora. Od kiedy przestałam brać ACODIN to mam wrażenie, że jest trochę gorzej. Wprawdzie ten suchy kaszel nie jest tak męczący jak wtedy, ale mimo to nie czuję się najlepiej bo dalej "pufam" Nie wiem co jest przyczyną, wiem jedynie, że cały czas mnie drapie w okolicy gardła i krtani. Czytałam, że takie coś po zapaleniu oskrzeli może trwać do kilku tygodni. Szczerze to nie mam pojęcia co o tym myśleć.
Proszę o radę bo mnie to pufanie strasznie męczy i nie wiem co się dzieje.