Kłucie, krwawienie przy podcieraniu
napisał/a:
ajandan
2019-02-28 16:41
Witam,
mam 19 lat, jestem chłopakiem i od kilku miesięcy dokucza mi, nie wiem jak to nazwać.. świąd? kłucie? tak czy inaczej, podczas podcierania się, nie zawsze, pojawia się krew, nie jakieś duże ilości, takie kropelki. Dodam, że te dziwne kłucie towarzyszy mi nie przy wyproznianiu,. Pojawia się samo z siebie. Przy wypróżnianiu nie czuję żadnego dyskomfortu. Czy może to być podrażnienie odbytu? Zazwyczaj bardzo dokładnie się podcieram. W kale nie zauwazylem zadnej krwi, ale specjalnie sie temu nie przyglądałem. Dodam jeszcze, może jest to normalne, może nie, ale po podetrzeniu się, kilka godzin później na papierze toaletowym są też małe ilości chyba kału, w takiej niby stałem, niby płynnej formie. Dzisiaj poczułem dyskomfort podczas siadania, po prostu taki nieprzyjemny ból. Myślę, że ważną rzeczą może też być to, że po kąpieli i dokładnym wymyciu tego miejsca, kilka godzin później wszystko opisane wyżej znika i pojawia się ponownie za 2-4 dni. Kąpiel biorę dwa razy w tygodniu. Czy może to być powód zbyt rzadkiej higieny? Czy raczej coś niepokojącego? A może hemoroidy? Sam już nie wiem. Na razie chcę się dowidzieć, czy jest to coś ważnego czy raczej nie, jeżeli tak, udam się do lekarza. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
mam 19 lat, jestem chłopakiem i od kilku miesięcy dokucza mi, nie wiem jak to nazwać.. świąd? kłucie? tak czy inaczej, podczas podcierania się, nie zawsze, pojawia się krew, nie jakieś duże ilości, takie kropelki. Dodam, że te dziwne kłucie towarzyszy mi nie przy wyproznianiu,. Pojawia się samo z siebie. Przy wypróżnianiu nie czuję żadnego dyskomfortu. Czy może to być podrażnienie odbytu? Zazwyczaj bardzo dokładnie się podcieram. W kale nie zauwazylem zadnej krwi, ale specjalnie sie temu nie przyglądałem. Dodam jeszcze, może jest to normalne, może nie, ale po podetrzeniu się, kilka godzin później na papierze toaletowym są też małe ilości chyba kału, w takiej niby stałem, niby płynnej formie. Dzisiaj poczułem dyskomfort podczas siadania, po prostu taki nieprzyjemny ból. Myślę, że ważną rzeczą może też być to, że po kąpieli i dokładnym wymyciu tego miejsca, kilka godzin później wszystko opisane wyżej znika i pojawia się ponownie za 2-4 dni. Kąpiel biorę dwa razy w tygodniu. Czy może to być powód zbyt rzadkiej higieny? Czy raczej coś niepokojącego? A może hemoroidy? Sam już nie wiem. Na razie chcę się dowidzieć, czy jest to coś ważnego czy raczej nie, jeżeli tak, udam się do lekarza. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.