Kłykciny-brodawka intymna

nie miałam, ale słyszałam, że najlepiej usunąc za pomocą krioterapii...

witaj >Ja to też maiłam,moja pani doktor wytłumaczyła mi ,że bierze to sie stąd iz majac zapalenie pochwy nasze upławy maja ostrzejszy składnik który powoduje podraznianie skóry w okół i stad biora sie kłykciny.Ja ich miałam kilka ale po zastosowaniu maści i leków doustnych wszystkie zniknęły.aczkolwiek byłam ostrzegana o tym ,iz może nie podziała i trzeba bedzie je zamrażac.Odetchnęłam z ulgą ,bo sama było to dla mnie bardzo krepujące i obawiałam sie wizyty u kolejnego specjalisty.dbam o higienę a każde zapalenie pochwy wzbudza we mnie wstyd poniewaz nie chce uchodzić w gabinecie za brudaskę.:)

Wisienko to mnie uspokoilaś trochę.W poniedziałek idę do lekarza i mam nadzieje,że rózwnież dostanę maść.

nie ma problemu naprawdę.Daj znać co powiedział lekarz.Pozdrawiam

Przede wszystkim- nie wstydzcie się. Najczęściej choroby pochwy nie biorą się z braku higieny a z jej nadmiaru! :). A ginekolog powinien byc ostatnia osoba, której możecie sie wstydzić :).

Sorry, że odświeżam temat, ale nie chcę zakładać nowego z tym samym. Chyba właśnie mam te kłykciny i też boję się trochę iść do lekarza. Do tego znajoma mówi, że to oznacza raka. Bardzo się boję, że tak własnie się okaże.

Kłykciny nie oznaczają raka, bo raka wywołuje inna odmiana tego wirusa. Ale nie oznacza to, że z nieleczonych kłykcin nie może się rozwinąć jakiś nowotwór, dlatego powinnaś iść jak najszybciej do lekarza, żeby zobaczył, co tam masz i przepisał ci odpowiednie leki.
Na razie możesz sobie poczytać o chorobie na tej stronie: http://klykcinyhpv.pl/klykciny-konczyste-u-kobiet/
Znajdziesz tam wiele przydatnych informacji, między innymi o sposobach leczenia.