Kobiece uzależnienie od masturbacji
napisał/a:
karolina1685
2012-02-07 23:50
Wszędzie widzę wątki na temat męskich uzależnień od tego problemu. Chciałam się spytać jakie to ma skutki u kobiet. Przede wszystkim w trakcie współżycia.Czy uzależnienie od masturbacji też ma wpływ na problemy z dojściem do orgazmu? I czy wystarczy przestać to robić i po jakimś czasie wszystko wraca do normy? (a przynajmniej powinno?)
napisał/a:
jezebel1
2012-02-08 16:28
Kobiety również uzależniają się od masturbacji i nie jest to rzadkością. Część problemów z tego wynikających jest podobna jak u mężczyzn. Pierwsze pytanie powinna Pani sobie zadać - dlaczego uzależniła się Pani od masturbacji? Czy kontakty z partnerem nie zaspokajały Pani potrzeb? Problemem w uzależnieniu od masturbacji może być np wytworzenie się mechanizmów osiągania satysfakcji. Niejako tworzy sie ciąg zdarzeń, które zna tylko Pani, cała sekwencja czynności, które doprowadzają Panią do szczytowania. Potem jakiekolwiek odejście od tego schematu może zaburzać tą drogę. Tworzy sie odruch. W trakcie stosunku z partnerem może mieć Pani problem z osiągnięciem orgazmu. Dla wielu osób wystarczające było zaprzestanie masturbacji, oduczenie się tych zachowań i wspólny czas poświęcony z partnerem na poszukiwanie stref erogennych i wzajemne dawanie sobie przyjemności.
Jest różnica między zaspokajaniem potrzeby spełnienia poprzez masturbację, a uzależnieniem od masturbacji. To jest podstawowy problem w takich sytuacjach. Dlaczego doszło do uzależnienia? Czy Pani libido było aż tak wysokie? A może rozładowywała Pani w ten sposób inne napięcia? Czy podobne mechanizmy jakie brały udział w powstawaniu uzależnienia nie będą przeszkadzały w relacjach i zbliżeniach z partnerem.
Jest różnica między zaspokajaniem potrzeby spełnienia poprzez masturbację, a uzależnieniem od masturbacji. To jest podstawowy problem w takich sytuacjach. Dlaczego doszło do uzależnienia? Czy Pani libido było aż tak wysokie? A może rozładowywała Pani w ten sposób inne napięcia? Czy podobne mechanizmy jakie brały udział w powstawaniu uzależnienia nie będą przeszkadzały w relacjach i zbliżeniach z partnerem.
napisał/a:
~Anonymous
2012-02-08 16:43
Zwykła masturbacja z mojego punktu widzenia nie jest czymś "nienormalnym"zarówno tyczy sie to kobiet jak i mężczyzn jest to też dosyc fajna forma "zabawy" między parnerami lub też jako forma zaspokojenia swoich potrzeb gdy owego partera nie ma lub w czasie jesli jest nie obecny !!Jest także fajną formą "zabawy" przed stosunkiem lub jego zastąpienie bo przeciez dostarcza innych całkiem doznan!Masturbacja staje sie jednak problemem ,który wymaga leczenia to:
1) masturbacja ,która utrudnia ci normalne funkcjonowanie w ciągu dnia a także w nocy-czyli chodzi o to czy jej częstosć utrudnia wykonywanie codziennych czynnosci ,a także która zaburza sen poprzez ciągłe myślenie o niej co utrudnia zasypianie
2)jeśli po fakcie odczuwa sie jakieś psychiczne dolegliwosci ,czyli jest nam ze sobą żle że to zrobiliśmy czujemy obrzydzenie do samych siebie ,czujemy się winni i mamy mega wyrzuty sumienia ,które nas przesladują.
3) kiedy masturbacja staje sie jedyną naszą formą zaspokojania seksualnego i nie potrzebujemy wcale do tego partnera/partnerki
1) masturbacja ,która utrudnia ci normalne funkcjonowanie w ciągu dnia a także w nocy-czyli chodzi o to czy jej częstosć utrudnia wykonywanie codziennych czynnosci ,a także która zaburza sen poprzez ciągłe myślenie o niej co utrudnia zasypianie
2)jeśli po fakcie odczuwa sie jakieś psychiczne dolegliwosci ,czyli jest nam ze sobą żle że to zrobiliśmy czujemy obrzydzenie do samych siebie ,czujemy się winni i mamy mega wyrzuty sumienia ,które nas przesladują.
3) kiedy masturbacja staje sie jedyną naszą formą zaspokojania seksualnego i nie potrzebujemy wcale do tego partnera/partnerki