Kolek w gardle,bol ucha,dezorientacja,zaburzenia widzenia

napisał/a: igor28 2009-10-24 00:36
Przepraszam ze dubluje posty ale zauwazyle ze nie takie tytuly sie na tym forum stosuje a nie wiem jak tytul edytowac. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie. Ponizej wklejam tresc wlasciwa postu....

Witam.
Jestem tu nowy wiec moze sie szybko przedstawie. Mam na imie Igor i mam 28 lat ,pochodze z Chelma (woj. Lubelskie) ale obecnie mieszkam na obczyznie.
Ok teraz przejde do rzeczy. tak wiec od jakiegos czasu mam dziwne klopoty ze zdrowiem. Zaczelo sie dosc niewinnie ,pewnego dnia poczulem jak by cos mi stanelo w gardle i nie bylo by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt ze uczucie te nie opuszczalo mnie przez ladnych pare dni. Postanowilem wiec pojsc do lekarza zeby dowiedziec sie co to takiego. lekarka zajrzala mi w gardlo i stwierdzila ze widzi tam jakas infekcje wiec przypisala mi antybiotyk (niestety nie pamietam nazwy). po tygodniu brania ow leku myslalem ze problem znikna ,bo uczucie kolka w gardle zniknelo. Niestety po dwoch dniach powrucilo ale juz nie samo.... To bylo chyba 2 dni po tym jak skonczylem brac antybiotyk ,jak obudzilem sie rano i poczulem sie jak pijany lub pod wplywem narkotykow ,wszystko wydawalo sie takie nie realne i wogule ,w skrucie uczucie to mozna porownac do tego jakie sie ma po 2-3 piwach. Zaniepokojony poszlem znow do lekarza ,skierowal mnie na badanie krwi z ktorych to ponoc nic nie wyniklo ,ale za to dostalem kolejny antybiotyk ,a sama lekarka przypadlosc moja nazwala "globulus histerykus" czy jakos tak. Czytalem o tym w internecie ale moge was zapewnic ze to nie to ,ja sobie tego nie wymyslilem a do nerwusow nigdy nie nalezalem. Ale wracajac do tematu... po paru dniach brania tego nowego antybiotyku gardlo mnie tak rozbolalo ze ledwo przelykalem wiec przestalem go brac po 6-u dniach. Wrucilem do lekarza zaniepokojony juz teraz glownie nie gardlem ,ktore to jakos po paru dniach doszlo do siebie po tym antybiotyku ,ale tym uczuciem otepienia ,dezorientacji czy jak kolwiek by tego nie nazwac. Lekarka powiedziala ze moze to byc skutek infekcji ucha srodkowego i ze ow stan moze sie utrzymywac kilka tygodni ,a na zlagodzenie tych objawow zapisala mi jakis lekki lek. Wrucilem wiec do domu majac nadzieje ze kobieta wie co mowi ,bralem grzecznie lek przez ponad tydzien ,tylko ze... Juz drugiego dnia brania ow leku zaczelem czuc cos dziwnego w uszach ,glownie prawym ,cos pomiedzy bolem a szumem. I tak lek sie skonczyl a ja z ow uczuciem pozostalem.... I na dzien dzisiejszy w glowie jak mi sie "krecilo" tak mi sie kreci ,w uszach szumi i pobolewa obejmujac czasem nawet tylne zeby dolnej szczeki ,trace ostrosc widzenia i na dokladke mam te uczucie kolka w gardle do ktorego wszystko sie zaczelo i tak juz od ponad miesiaca. Nie wiem juz co mam o tym myslec ,poczytalem troche w internecie i zbladlem od tego co tam wyczytalem.... boje sie ze to cos powaznego. Choc objawy te moga wskazywac rowniez na grzybice gardla... sam juz nie wiem. Dodam jeszcze ze mam problem z droznoscia nosa ,jak jedna dziurka dziala to druga nie i tak na zmiane ,jakas wydzielina splywa mi po gardle i musze ja odchrzakiwac a czasem jak kaszlne to zdaza mi sie wypluc taka galaretke z szarymi drobinami w srodku lub jakies zulte ,nie przyjemnie pachnace grudki. Bardzo prosze o pomoc bo ja juz glupieje ze zmartwienia ,za miesiac ma mi sie cureczka urodzic a ja w totalnej rozsypce. Chodze do pracy ,spotykam sie ze znajomymi ,prubuje zyc normalnie ,ale tak naprawde to tylko na pokaz bo w glowie tylko jedno... Co mi jest ,co mi jest ,co mi jest... Jesli ktos ma jakies wskazowki ,jakies pomysly ,cokolwiek... Bardzo prosze o pomoc
napisał/a: igor28 2009-10-24 12:13
...to znow ja. Widze ze bylo pare wejsc na mojego posta ale zadnych odpowiedzi ,byc moze specjalistow odstrasza brak jakich kolwiek wynikow badan i opini lekarzy ale jak juz wspomnialem przedstawiajac sie mieszkam poza granicami polski ,a dokladnie mowiac w Wielkiej Brytanii. Karzdy kto mial jaka kolwiek stycznosc z tutejsza sluzba zdrowia wie ,ze doprosic sie tu o jakie kolwiek badania graniczy z cudem. O skierowanie do laryngologa musialem walczyc jak lew ,prosilem ,grozilem ,plakalem prawie i w koncu lekarka skierowala mnie na badanie ,zapewniajac ze zostane przyjety w najblizszym mozliwym terminie. Po paru dniach dostalem pismo z przychodni laryngologicznej ze zostane zaproszony na badanie w ciagu najblizszych... 12 tygodni o.O... Sami wiec widzicie ze nie wiele moge zrobic zeby przedstawic jakiekolwiek wyniki jakichkolwiek badan. Jedyne co moge podac to wlasnie objawy... Mam nadzieje ze zlituje sie ktos tu nademna i zainteresuje sie moja sprawa. A co do listy objawow to dodac musze cos o czy zapomnialem wspomniec wczoraj... Oturz moja dziewczyna od jakiegos czasu skarzy sie ze dosc nie fajnie pachnie mi z ust a do tego mam jakis dziwny bialy nalot na jezyku. Nie wiem czy ma to cokolwiek wspolnego z reszta mojej sprawy ale pisze co wiem ,moze jakis szczegol pozwoli postawic jakas diagnoze forumowym specjalistom. Jeszcze raz prosze o troche zainteresowania i chociazby probe pomocy...
napisał/a: krolowa_nocy 2010-03-19 16:16
Cześć Igor. Mam 27 lat i objawy dokładnie takie same jak Ty. Dodatkowo średnio nasilony ból gardła powtarzający się około raz w miesiącu i trwający kilka dni, obłożony język, bóle głowy, wydzielina z nosa i właśnie to dziwne uczucie otępienia i pogorszenie ostrości widzenia. Do tego pojawiają mi się ostatnio jakieś dolegliwości skórne (przesuszone placki na skórze). Oczywiście robiłam już milion badań i każde wychodziło mi dobrze. Jedyne badanie, które coś pokazało to badanie na toxoplazmoze. Okazało się że właśnie przechodzę to cholerstwo. I o ile ból gardła można sobie tłumaczyć tym cholerstwem to juz raczej wydzieliny z nosa raczej nie, gdyż podobno toxoplazma nie atakuje śluzówek jak stwierdziła pani doktor od chorób zakaźnych. Proponuję Ci zrobić badanie na obecność przeciwciał na toxoplazma ghondi. Może masz to samo. Jak się czegoś jeszcze dowiem to na pewno napisze.