krem na blizny

uchaty
napisał/a: uchaty 2010-10-08 16:03
A jaka jest końcowa skuteczność takiej terapii? Czy da się ostatecznie zlikwidować rozstępy?
napisał/a: czikulinka 2010-10-08 21:08
Mam nadzieję, że nie doszłam jeszcze do końcowej skuteczności:) Na razie jest duuużo lepiej, ale nie udało mi się jeszcze całkowicie zlikwidować rozstępów. Właśnie kończę opakowanie Pharmaceris Tocoreduct Forte i zaczynam stosować Evolet (masa perłowa + róża).
drquinn
napisał/a: drquinn 2010-10-09 23:11
To ile dotąd stosowałaś różnych substancji? Bo to już chyba 3cia różna nazwa. prawda?
kaboros
napisał/a: kaboros 2010-10-12 18:36
Rozstępy i blizny to zasadniczo rzeczy, których bardzo trudno się pozbyć - z reguły zostają już do końca życia
napisał/a: czikulinka 2010-10-12 19:51
DrQuinn napisal(a): To ile dotąd stosowałaś różnych substancji? Bo to już chyba 3cia różna nazwa. prawda?
Zużywam całe opakowanie jednego produktu i biorę następny. Zaczęłam od Contractubexu, na koniec dostałam na niego uczulenie, więc przeszłam na No-scar, który był bardzo mało wydajny i szybko się skończył, po czym zaczęłam stosować Tocoreduct forte, a teraz Evolet (też masa perłowa jak w No-scarze). Moje wnioski: na bardzo świeże rozstępy najlepiej zacząć od Contractubexu, bo najlepiej leczy, za to masa perłowa genialnie rozjaśnia i zmiękcza - spokojnie można zastosować na koniec, po Contractubexie. Z Tocoreduct jestem średnio zadowolona - kiepsko się wchłania i nie widzę tak spektakularnych efektów jak po innych preparatach.
pomaranczowa1
napisał/a: pomaranczowa1 2010-10-15 15:33
Mam nadzieję, że to nie jest głupie pytanie, ale czy te kremy leczą też blizny potrądzikowe? Zwłaszcza na plecach i twarzy?
dlugonoga
napisał/a: dlugonoga 2010-11-24 16:30
spróbuj, ale te kremy to głównie zmieniają chyba kolor blizny a nie jej kształt
napisał/a: ja_bubu 2010-11-24 23:03
Jak blizny potrądzikowe są świeże, to kremy mogą pomóc, ale na stare to tylko zabiegi kosmetyczne. Ja miałem głębokie blizny i pomogły kremy, a potem złuszczanie naskórka kwasami.
kamaciejka
napisał/a: kamaciejka 2010-11-25 02:03
Ojej, co to jest za złuszczanie kwasem ?!
konqret
napisał/a: konqret 2010-11-25 13:00
Spokojnie, chodzi o maści z małymi dawkami np kwasu salicylowego, tego samego co jest w aspirynie. Działa złuszczająco na naskórek, nie oparza skóry :)
napisał/a: lady-bird 2010-11-25 17:38
Tak, też miałam mieć coś takiego, tylko niestety dostałam alergii na jakiś kwas (kosmetyczka robiła próbę) i w końcu zdecydowałam się na mikrodermabrazję. Drożej, ale jestem zadowolona:)
lenijka
napisał/a: lenijka 2010-11-25 22:12
I chyba efekt szybszy, prawda?