krew w stolcu

dodam jeszcze, że jestem młodym człowiekiem. mam 20 lat, więc chyba (myśląc całkiem pesymistycznie) nowotwór odpada.

trh ale Ty już wszystko wiesz :) Wszystko się zgadza, w tak młodym wieku nowotwór raczej odpada. To że krew jest jasna, to znaczy, że jest z ostatniego odcinka przewodu pokarmowego, z odbytnicy lub odbytu. Może to być efekt zaparć, jako mechaniczne uszkodzenie jakiegoś naczynka lub hemoroidów. Może to też być objaw stanu zapalnego w jelicie grubym. Pewności nie ma się nigdy, więc lepiej iść z tym do proktologa lub gastroenterologa. Samodzielnie możesz zastosować leczenie jak na hemoroidy, czyli jakiś żel i czopki np. Proctoglyvenol, no i oczywiście trzeba wyregulować wypróżnienia aby nie dopuszczać do zaparć. Czyli wprowadzić dietę lekką z odpowiednią ilością błonnika, dużo pić, aby zmiękczyć masy kałowe, można zastosować Colon C i probiotyki np. Lacidofil.
Czy iść od razu do lekarza? Ja uważam że tak, bo jednak specjalista będzie mógł ocenić sytuację lepiej niż przez internet. Ale jedno drugiego nie wyklucza. Możesz przez tydzień popróbować samodzielnie z tym powalczyć, leczenie jak na hemoroidy, jest dużo informacji w necie. Ale jeżeli po tym czasie dalej krew się będzie utrzymywać lub będą dalej zaparcia, to trzeba iść do specjalisty. Pojawienie się krwi w tym miejscu trzeba zawsze wyjaśniać do końca.

Pozdrawiam

dzięki za pomoc.;) chyba jeszcze poczekam tydzień i zmienię dietę. krew pojawiła się po wyjątkowo 'twardym' stolcu i ciężkich zaparciach, więc to chyba uszkodzenie mechaniczne.