Krople do oczu

megna, ostatnio na forum poruszałam podobny problem. też zaczerwienione oczy i podrażnione, to powiem Ci, że podmień sobie visine na starazolin, bo te krople są rzeczywiście skuteczne a za taki sam skład mniej zapłacisz, więc polecam. co do stosowania, to ja stosuję zgodnie z ulotką i zupełnie więcej nie potrzeba. jest akurat :)

a co do innych sposobów, to przepłukuj oczy rumiankiem, kładź zimne torebki herbaty na oczy, wprowadź do diety więcej marchewki, borówek.. i abstynencja komputerowa by się przydala ;p

Dokładnie! Pisałysmy na forum o kroplach starazolin i chyba najbardziej je polecano.
Chyba 2-3 razy dziennie sie zaklrapla, grunt to nie przedawkowac :p

W sprawie kropli do oczu ja radziłabym przywiązywac uwage nie tylko do ceny. Ważne jest aby takie krople miały odpowiedni system dozowania-tak abby nie dostawały się tam żadne bakterie i grzyby! Jesli te krople nie maja tego systemu to moze się to skonczyć tym że tylko bardziej tobie zaszkodzą! po 3 tygodniach stosowania możesz zakraplać do oczu prawdziwą bakteryjno-glonową zupę! Ponadto niektóre krople są przygotowywane na bazie alkoholu właśnie po to aby wyeliminować wszelkie drobnoustroje. Nie musze chyba nikomu mówić że alkohol zakraplany do oczu (nawet w mikroskopijnych ilościach) może tylko zwiększyć problemy. Na tego typu specyfiki jak krople do oczu trzeba bardzo uważać-warto poradzić sie w tej sprawie okulisty. Dla mnie moja pani doktor poleciła krople Hyabak. Póki co sprawdzają się bardzo dobrze, trzeba troche więcej za nie zapłacić (w okolicach 30 zeta) ale naprawdę warto! One mają specjalny system dozowania który powoduje że nic tam się nie zalęgnie w środku przez cały okres stosowania. a ponadto są bez alkoholu.:)

Oj, kiedyś mi się to przydarzyło. Zakraplałam krople do chorego oka i przy okazji zapobiegawczo też do zdrowego. Po paru dniach miałam zakażenie i w zdrowym oku! Przeniosło się w kropelkach. A przy okazji, starazolin nie był kiedyś na receptę?

ja bym poleciła kropelki oculoheel - używałam kiedyś przy zapaleniu spojówek i pomogło szybko, myślę, że na zmęczone oczy też pomogą

miqla, Starazolin był ale nie jest już na receptę. Właśnie mąż stosował, myślał, że ukryje przede mną skutki weekendowych "szachów" jak wyjechałam z dzieciakami do mamy i prawie mu się udało... Niestety, oczy to już miał normalne, ale śmieci nie wyniósł...
Ach te chłopy...

haha, dobra historia :) poszukam w aptece w takim razie.

Hej, a na takie przekrwione i zmeczone oczy od komputera tez pomoga?

też mam problem z oczami przez to że za dużo przed kompem siedzę

No niestety u mnie kopelki sie nie sprawdzaja.Kupiłam sobie tabletki polecane tu przez dziewczyny na forum - Super Optic z luteina.

Osobiście często korzystam z kropli pielęgnacyjnych ze strony: http://www.szkla.com/index.html. Zachęcam, można zajrzeć i poszukać odpowiednich dla siebie. Jak to ze mną bywa, korzystam z Internetu przez brak czasu, ale w tym przypadku też przez moją zwariowaną pamięć. Zawodzi w najmniej oczekiwanym momencie, więc muszę się zabezpieczać przed własną sklerozą:) Zresztą miejsce jest sprawdzone i godne polecenia. Można zamawiać spokojnie, nie zdarzyły mi się ani razu nieprzyjemne sytuacje:)