Krótkowzroczność - profilaktyka, ćwiczenia, sport.
napisał/a:
pios3
2008-06-23 08:27
Witam.
Praktycznie od 2/3 roku życia jestem krótkowidzem. Mam skończone 17 lat i moja wada wynosi ok. -11 dioptrii (mniej więcej, rozbieżność do 0,5). Według okulistów stan moich oczu, naczyń krwionośnych, siatkówki, biorąc pod uwagę wadę jest bardzo dobry. Co pół roku odbywam kontrolną wizytę. Zwykle wiązało się to ze stwierdzeniem pogorszenia wzroku o 0,5 do 1 dioptrii. Poprzedni rok (mimo nagminnego męczenia wzroku - komputer, duże ciężary przekraczające masę ciała) spowodował miłe zaskoczenie - brak zmian. Ostatnia wizyta - skok do -11 (źle określiłem, nie skok, ale pogorszenie o 0,5 dioptrii). Stosuję soczewki miękkie.
Interesuje mnie profilaktyka związana z tak dużą wadą wzroku. W jaki sposób wzmacniać mięśnie gałki ocznej, naczynia krwionośne, siatkówkę.
Nie stwierdzono u mnie tendencji do odklejania się siatkówki (mimo nagminnych prac siłowych). Zamierzam ćwiczyć ćwiczyć siłowo, oraz popróbować swoich sił w akrobatyce. Wiem, że są duże przeciwwskazania w tych kierunkach, jednak ile jest prawdy w możliwości odklejenia się siatkówki i jakie są realne szanse na to? Słyszałem 2 wersje:
-ćwiczenia siłowe zwiększają ciśnienie oka i negatywnie wpływają na stan siatkówki i naczyń krwionośnych
-same ćwiczenia siłowe i wzrost ciśnienia mają mniejszy wpływ niż jest to podawane, największe ryzyko odklejenia się siatkówki związane jest ze wstrząsami (tak więc boks etc. odpadają )
Czym więc różni się moja siatkówka od siatkówki zdrowego człowieka? Czy może szansa na jej odklejenie jest taka sama jak u zwykłego widzącego?
Czy da się pozytywnie wpływać na stan swojej siatkówki, by przy odpowiedniej diecie, ćwiczeniach itp. oraz regularnej kontroli lekarza móc ćwiczyć siłowo (biorąc pod uwagę dotychczasowy dobry stan?). Bynajmniej nie mówię o ćwiczeniach siłowy typu kulturystyka, podnoszenie ciężarów. Raczej ogólnie pompki, podciąganie się na drążku, brzuszki itd.
Laserowa korekcja:
W przyszłości, jeśli pozwoli na to stan portfela, a także wzroku zamierzam poddać się zabiegowi korygującemu. Interesuje mnie do jakiego stopnia na chwilę obecną jest możliwe skorygowanie wady? Czy przy wadzie powyżej -11 (zakładając, że w ciągu kolejnych lat, nim będę kwalifikował się na operację wada znacząco się pogorszy), biorąc pod uwagę aktualne możliwości, do jakiego stanu jest możliwe jej skorygowanie? Prognoza najbardziej, najmniej optymistyczna jak i optymalna mile widziana.
Czy udany zabieg da mi większe możliwości (poza lepszym widzeniem) np. właśnie ćwiczeń siłowych?
Ostatnie sprawa to ogólna profilaktyka.
Jakie są znane, cenione i SKUTECZNE metody dbania o swój wzrok? Czy szeroko reklamowana metoda doktora Bates’a jest zwykłą, że tak to określę, ściemą czy też zawiera w sobie jakieś ziarno prawdy? Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat metod zarówno konwencjonalnych, jak i niekonwencjonalnych.
Pozdrawiam.
Praktycznie od 2/3 roku życia jestem krótkowidzem. Mam skończone 17 lat i moja wada wynosi ok. -11 dioptrii (mniej więcej, rozbieżność do 0,5). Według okulistów stan moich oczu, naczyń krwionośnych, siatkówki, biorąc pod uwagę wadę jest bardzo dobry. Co pół roku odbywam kontrolną wizytę. Zwykle wiązało się to ze stwierdzeniem pogorszenia wzroku o 0,5 do 1 dioptrii. Poprzedni rok (mimo nagminnego męczenia wzroku - komputer, duże ciężary przekraczające masę ciała) spowodował miłe zaskoczenie - brak zmian. Ostatnia wizyta - skok do -11 (źle określiłem, nie skok, ale pogorszenie o 0,5 dioptrii). Stosuję soczewki miękkie.
Interesuje mnie profilaktyka związana z tak dużą wadą wzroku. W jaki sposób wzmacniać mięśnie gałki ocznej, naczynia krwionośne, siatkówkę.
Nie stwierdzono u mnie tendencji do odklejania się siatkówki (mimo nagminnych prac siłowych). Zamierzam ćwiczyć ćwiczyć siłowo, oraz popróbować swoich sił w akrobatyce. Wiem, że są duże przeciwwskazania w tych kierunkach, jednak ile jest prawdy w możliwości odklejenia się siatkówki i jakie są realne szanse na to? Słyszałem 2 wersje:
-ćwiczenia siłowe zwiększają ciśnienie oka i negatywnie wpływają na stan siatkówki i naczyń krwionośnych
-same ćwiczenia siłowe i wzrost ciśnienia mają mniejszy wpływ niż jest to podawane, największe ryzyko odklejenia się siatkówki związane jest ze wstrząsami (tak więc boks etc. odpadają )
Czym więc różni się moja siatkówka od siatkówki zdrowego człowieka? Czy może szansa na jej odklejenie jest taka sama jak u zwykłego widzącego?
Czy da się pozytywnie wpływać na stan swojej siatkówki, by przy odpowiedniej diecie, ćwiczeniach itp. oraz regularnej kontroli lekarza móc ćwiczyć siłowo (biorąc pod uwagę dotychczasowy dobry stan?). Bynajmniej nie mówię o ćwiczeniach siłowy typu kulturystyka, podnoszenie ciężarów. Raczej ogólnie pompki, podciąganie się na drążku, brzuszki itd.
Laserowa korekcja:
W przyszłości, jeśli pozwoli na to stan portfela, a także wzroku zamierzam poddać się zabiegowi korygującemu. Interesuje mnie do jakiego stopnia na chwilę obecną jest możliwe skorygowanie wady? Czy przy wadzie powyżej -11 (zakładając, że w ciągu kolejnych lat, nim będę kwalifikował się na operację wada znacząco się pogorszy), biorąc pod uwagę aktualne możliwości, do jakiego stanu jest możliwe jej skorygowanie? Prognoza najbardziej, najmniej optymistyczna jak i optymalna mile widziana.
Czy udany zabieg da mi większe możliwości (poza lepszym widzeniem) np. właśnie ćwiczeń siłowych?
Ostatnie sprawa to ogólna profilaktyka.
Jakie są znane, cenione i SKUTECZNE metody dbania o swój wzrok? Czy szeroko reklamowana metoda doktora Bates’a jest zwykłą, że tak to określę, ściemą czy też zawiera w sobie jakieś ziarno prawdy? Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat metod zarówno konwencjonalnych, jak i niekonwencjonalnych.
Pozdrawiam.