krwawienie po pieszczotach :(

napisał/a: Agunia_20 2012-12-03 23:07
Witam!
Mam pewien problem.
Niedawno miałam robioną cytologię i podczas tego zabiegu mój ginekolog powiedział mi, że mam nadżerkę i że mi ją wymrozi. Miałam iść dzisiaj, ale w sobotę pieściłam się z moim mężem. Mówiąc dosłownie wsadzał mi palca. Na początku byłam bardzo mokra, ale że te pieszczoty były dosyć mocne i trwały dosyć długo trochę zrobiło się tam sucho. Odczuałam lekki ból. W niedzielę rano gdy poszłam do łazienki zobaczylam na bieliźnie trochę krwi. Boli mnie "tam". Wewnątrz i na zewnątrz. I krwawię do tej pory. To wygląda bardziej na takie plamienie, albo tak jak jest pod koniec okresu. Jak już wcześniej wspominałam miałam iść dzisiaj do ginekologa na wymrażanie ale przez te krwawienie i pieczenie to nie poszłam. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Martwie się czy wszystko tam w porządku, czy czegoś tam nie uszkodziliśmy. Owszem, lubimy z mężem długie i mocne pieszczoty, ale nigdy po tym nie krwawiłam ani nigdy mnie tam tak nie bolało i nie piekło. Proszę o jak najszybszą pomoc, ponieważ nie chcę zwlekać z tym wymrażaniem a na wizytę u ginekologa też trzeba trochę poczekać.
Pozdrawiam
napisał/a: Monini 2012-12-04 06:34
Agunia_20, krwawiłaś czy też krwawisz, bo masz nadżerkę, bardzo łatwo wtedy przy nawet lekkim dotyku uszkodzić i leci krew.
Nie zwlekaj z wymrożeniem jej, możesz sobie krzywdę zrobić czekaniem. Idź nawet jeśli krwawienie będzie
napisał/a: Agunia_20 2012-12-04 22:19
Dzisiaj krwawie tylko troszeczkę. W poniedziałek pojadę do ginekologa na wymrażanie. Mam nadzieję, że do poniedziału wszystko się unormuje.

[ Dodano: 2012-12-15, 22:09 ]
byłam na zabiegu i wszystko w porządku )
napisał/a: roksana75 2012-12-19 11:08
Czasem warto zaufać ginekologowi :)
napisał/a: Mariolcia1 2013-01-31 22:24
tez tak kiedys mialam, myslalam, ze stosunek jest zbyt intensywny, okazalo sie ze to tez byla nadzerka, wypalanka pomogla:)