Krwiak w łydce

napisał/a: mattho 2010-10-13 08:25
Witam,
Wczoraj podczas gry w pilke niechcąco uderzylem swoją nogą w noge kolegi. Po powrocie do domu w miejscu uderzenia pojawila sie jakby gula a nastepnie spuchla cala łydka. Udałem się do lekarza, zrobiono mi USG i przeswietlenie. Okazalo się, ze mam krwiaka na ok 6 cm. Lekarz stwierdzil, ze mięsnie nie ucierpiały. Dostałem leki przeciwbólowe i jakis antybiotyk zapobiegajacy ropieniu krwiaka. Moje pytanie to czy powinienem w miare mozliwosci chodzic na tej nodze czy moze jednak tylko lezec?
Pozdrawiam/

EDIT: Gdy spytalem lekarza o maści odpowiedzial ze nie musze zadnej stosowac, co o tym myslicie?
napisał/a: ulna 2010-10-13 20:20
Zdecydowanie w granicach rozsądku chodzić. Maści faktycznie zbędne, ewentualnie jakiś aescin ale to ewentualnie. Korzystny mógłby być w tym momencie lekki masaż
napisał/a: steve11 2010-10-18 09:49
Witam,
z tej strony mattho - padl mi system i nie moge odzyskac hasla do konta i maila :/

Sytuacja z krwiakiem troche sie zmienila, zmalał na łydce za to pojawił się obrzęk w okolicach kostki i zsinienie pod kostką po wewnętrznej stronie nogi. Lekarz mówił mi, ze krwiak bedzie sie przesuwał w dół. Czy jest to raczej normalna sytuacja czy powinienem udac sie do lekarza ponownie? Byłem w sobote, doktor obejrzał łydke i powiedzial, ze krwiak ładnie sie rozlewa, jednak nie widział sytuacji ze stopą, ja sam wtedy o tym nie wiedziałem.
napisał/a: ulna 2010-10-18 16:09
krwiak jeśli był duży może się rozlewać i ta sytuacja wydaje się normalna
napisał/a: steve11 2010-10-18 16:32
Krwiak mial 6 x 2 cm (badanie USG). W takim razie nadal bede stosowal oklady z lodu i czekal :)