Kulka badz kuli w odbycie
napisał/a:
lukasz211
2010-09-19 00:21
Witam serdecznie wszystkich forowiczow.
Moim problem dreczacy mnie od dwuch dni jest kulka badz kulki w moim odbycie i niewiem czy moga byc spowodowane, znajomy mowil mi ze to moze byc wzod od picia alkocholu a inny mowil ze to moze byc komurka rakowa i przejolem sie tym dos mocno i niechce tego bagatelizowac, dodam jeszcze ze mieszkam w Wielkiej Brytanni i niewiem do jakiego specialisty sie udac. Moja teorja jest nastepujaca, w poniedzialek mialem dosc duza impreze w gronie pracowniczym i bylas mocno zakrapiana na drugi dzien to byl wtorek mialem wymioty od 4 rano do okolo 15 po poludniu, wiec mialem jakies zatrucie alkocholowe, a ta kulke zlokalizowalem wczoraj siedzac na zimnym betonie na przerwie w pracy i palac papierosa, gdy wrocilem do domu postanowilem obadac to i okazalo sie ze mam jakas kulke w odbycie na samiutkim koncu ale jeszcze w srodku wielkosci groszka''m&m's''. Natomiast dzis po powrocie z pracy oddalem stolca i ''kulka' zniknela poczym po okolo 5 minutach musialem oddac kolejnego kturemu towarzyszyly jakby wzdecia ale leciutkie poczym'' kulka'' znow sie pojawila nieco przesunieta i jakby mniejsza. Stolec jest twardy barwy jasno brazowej i niewidac zadnej krwi.
Prosil bym o porade co mam zrobic z ta dolegliwoscia.
Pozdrawiam Lukasz
Moim problem dreczacy mnie od dwuch dni jest kulka badz kulki w moim odbycie i niewiem czy moga byc spowodowane, znajomy mowil mi ze to moze byc wzod od picia alkocholu a inny mowil ze to moze byc komurka rakowa i przejolem sie tym dos mocno i niechce tego bagatelizowac, dodam jeszcze ze mieszkam w Wielkiej Brytanni i niewiem do jakiego specialisty sie udac. Moja teorja jest nastepujaca, w poniedzialek mialem dosc duza impreze w gronie pracowniczym i bylas mocno zakrapiana na drugi dzien to byl wtorek mialem wymioty od 4 rano do okolo 15 po poludniu, wiec mialem jakies zatrucie alkocholowe, a ta kulke zlokalizowalem wczoraj siedzac na zimnym betonie na przerwie w pracy i palac papierosa, gdy wrocilem do domu postanowilem obadac to i okazalo sie ze mam jakas kulke w odbycie na samiutkim koncu ale jeszcze w srodku wielkosci groszka''m&m's''. Natomiast dzis po powrocie z pracy oddalem stolca i ''kulka' zniknela poczym po okolo 5 minutach musialem oddac kolejnego kturemu towarzyszyly jakby wzdecia ale leciutkie poczym'' kulka'' znow sie pojawila nieco przesunieta i jakby mniejsza. Stolec jest twardy barwy jasno brazowej i niewidac zadnej krwi.
Prosil bym o porade co mam zrobic z ta dolegliwoscia.
Pozdrawiam Lukasz
napisał/a:
lonaaa
2010-09-19 10:55
ja też miałam kulkę, to jest stan zapalny hemoroidów. kup czopki i krem na stan zapalny hemoroidów i powinno minąć. Od razu nie ma rezultatu to pomału schodzi. ale musisz uważać bo ta kulka czesto wraca. czyli nie zaziebiać sie i stosować dietę by unikac zaparcia. Można to operacyjnie usunąć, ale lekarz mi powiedział, ze to i tak bedzie wracało. zazwyczaj lekarze pierwszego kontaktu kieują do chirurga i robi się tez badanie kolanoskopi. Ale u mnie nic nie wykazało i ta kulka wraca a jak używam kremu i czopku to przechodzi. stosuj tez leki na poprawę krażenia w żyłach.
napisał/a:
Agusia1982
2010-09-19 12:12
Hemoroidy od razu nie koniecznie muszą krwawić(krwawią po pęknięciu)więc to,że nie ma krwi nie znaczy,że nie ma hemoroidów.
Mogła być jej mała ilość więc ją przeoczyłeś...najczęściej pojawia się przy oddawaniu stolca więc mogłeś nie widzieć.
Środki ,które koleżanka podała możesz stosować tylko upwenij się,że to hemorodiy skoro nie jesteś pewien.
Mogła być jej mała ilość więc ją przeoczyłeś...najczęściej pojawia się przy oddawaniu stolca więc mogłeś nie widzieć.
Środki ,które koleżanka podała możesz stosować tylko upwenij się,że to hemorodiy skoro nie jesteś pewien.