Lek Flavon - opinie

djfafa
napisał/a: djfafa 2013-01-06 17:19
No właśnie tylko prosiłbym aby w twoich postach nie było odnośników do stron gdzie ten produkt jest sprzedawany, proszę też aby nie wysyłać takowych linków na PW, bo jak będę miał taki sygnał to konto zostanie zablokowane.
napisał/a: bellciak 2013-10-18 20:48
Temat bardzo nieaktualny, ale jednak nie byłabym sobą by nic nie napisać.
Mój wujek miał to brać przed śmiercią. Był w bardzo zaawansowanym nowotworowym stanie więc nie sądze, by cokolwiek by pomogło. Taki zamysł jednak był.
Ostatnio na moje zajęcia przyezedł pan akwizytor (inaczej nie da się go określić), który usilnie próbował promować ten produkt i wkręcać nas w ten biznes. Otóż gdy chce się wstąpić do owego klubu wyznawców Flavona trzeba kupić (zawsze i co miesiąc) pakiecik 4 słoiczków (uwagą jeden jest na miesiąc3 w nadmiarze ale musisz je kupić i dać ok 500 zł). Gdy już jesteś w klubie podpisujesz umowę że będziesz kupować ten pakiecik co miesiąc (co tam że 3 słoiczki pójdą do kosza) i po roku takie bycia musisz założyć własną działalność gosporadczą (a wiec płacenie VATu, niekiedy do ZUSu itp.). Od każdego kupionego przez inne osoby z twojego poziomu pakiecika dostajesz 20% (są poziomy, wskakujesz na wyższy level gdy zrekrutujesz wiele nowych osób). Gdy jednak nie chcesz dołączyć do klubu kupujesz pakiecik za 640zł (znowu 4 słoiczki). Gdy z sali ktoś się zapytał, czemu 4 a nie jeden skoro potrzebujemy jeden tylko, facet odpowiedział wymijająco, iż takie rozdzielanie źle wpływa na politykę firmy i unikają tego jak ognia i że też pakiecik 4 słoiczków jest ładniej pakowany...
Ciężko mi powiedzieć cokolwiek, skomentować bo się nie da. W dodatku nie jest to produkt leczniczy nie ma badań osób przed i w trakcie spożywania Flavonu. Ponoć można się skontaktować z osobami, które mają kwitki z owych badań...

Bądź co bądź polityka firmy to jawne nabijanie kasy chociażby przez ten pakiet, więc nie sądze by taka firma miała cel pomagać w utrzymaniu zdrowia. Na allegro lub gdziekolwiek widziałam że można kupić pojedyńcze słoiki.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-10-19 07:43
Ale w ten sposób działa wiele firm jak np. Amway czy Herbalife. Ważne żeby czytać co się podpisuje i przemyśleć czy faktycznie opłaca nam się wchodzić w taki interes.
napisał/a: bellciak 2013-10-19 09:48
Ale tu nie chodzi o działanie firmy, hierarchie, rotacje, czyli całą piramidę, bo to normalne.

Chodzi mi o te 4 słoiczki i będę się ich czepiać. Który farmaceta, homeopata wciska Ci dodadkowe produkty inne od tego który kupujesz o cenie o 300% większej? To mi się nie podoba i wydaje się być podejrzane. Dobra reklama i nacahlny marketing każdy bubel wypromuje, a reklame i wciskanie na chama opanowali do perfekcji. Ludzie na moim roku nie uwierzyli w to a nawet na sobie tego nie wypróbowali i zapewne nigdy nie wypróbują dzieki tej prezentacji. Wyszli zirytowani. Nie wiem czy my jesteśmy tak przezorni czy mamy rację. Wiec grupa odbiorców tym sposobem obniżyła się do 60 + rodziny. Chyba nie o to chodzi. Może i produkt działa, ale... też brak potwierdzonego dzialania,. Niestety co do badań to takie jest prawo farmaceutyczne..

Po prostu nie wierzę w cuda. Potrzebuję czarno-na biało dowodów, zwłaszcza jeżeli produkt sam w swojej istocie ma wzmacniać i biora go ludzie chorzy na raka. Jestem też klientką, która wymaga i płaci. Wybaczcie, ale do mnie ta firma nie przemawia, nie jest wiarygona a może szkoda. Kto wie co ten produkt robi. Produkt ma leczyć, dawać nadzieję, a nie wyciągać tyle kasy. Założe się że sam słoiczek jest o wartości max 30 zł, a kosztuje 130-150 (ok uwazam ze to niefair ale jeszcze mogę zrozumieć) a co dopiero 4 słoiki (w tym 3 do kosza). Taki marketing zostawmy ludziom sprzedającym garnki a nie suplementy lub leki. Ogarnięci ludzie tego nie kupią, chyba że będą już w desperacji.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-10-19 14:23
Wybacz ale nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
Flavon to nie żaden lek tylko suplement diety i nie sprzedają go farmaceuci tylko kasjerzy z Biedronki, sprzątaczki czy ślusarze. Jak obiecują cuda to chyba nie masz 3 lat żeby w to wierzyć. Produkt nie ma leczyć bo od leczenia są leki, jak tego nie możesz zrozumieć to już Twój problem. A że ich marketing jest naciągany a produkty nie warte tej cenny to inna kwestia. Mądry nie kupi, zresztą tak samo jak garnków za 3 tysiące czy nie ulokuje pieniędzy w piramidzie finansowej. Ale dopóki ludzie będą naiwni, dopóty takie produkty i taka forma sprzedaży będzie.
napisał/a: bellciak 2013-10-19 20:26
Właśnie chodzi mi o to, o czym napisałeś. Tylko o to i nie musisz się bulwersować :). Widzę że mamy podobne zdanie.
Szkoda mi po prostu ludzi, którzy w to wierzą i wydaja na to pieniądze. Dlatego wyraziłam swoje zdanie. Napisałam jak to wygląda od środka, bo sama tego wcześniej nie wiedziałam. Pozdrawiam.
napisał/a: jolkaz 2014-03-03 00:14
Marta1989 napisal(a):Temat bardzo nieaktualny, ale jednak nie byłabym sobą by nic nie napisać.
Mój wujek miał to brać przed śmiercią. Był w bardzo zaawansowanym nowotworowym stanie więc nie sądze, by cokolwiek by pomogło. Taki zamysł jednak był.
Ostatnio na moje zajęcia przyezedł pan akwizytor (inaczej nie da się go określić), który usilnie próbował promować ten produkt i wkręcać nas w ten biznes. Otóż gdy chce się wstąpić do owego klubu wyznawców Flavona trzeba kupić (zawsze i co miesiąc) pakiecik 4 słoiczków (uwagą jeden jest na miesiąc3 w nadmiarze ale musisz je kupić i dać ok 500 zł). Gdy już jesteś w klubie podpisujesz umowę że będziesz kupować ten pakiecik co miesiąc (co tam że 3 słoiczki pójdą do kosza) i po roku takie bycia musisz założyć własną działalność gosporadczą (a wiec płacenie VATu, niekiedy do ZUSu itp.). Od każdego kupionego przez inne osoby z twojego poziomu pakiecika dostajesz 20% (są poziomy, wskakujesz na wyższy level gdy zrekrutujesz wiele nowych osób). Gdy jednak nie chcesz dołączyć do klubu kupujesz pakiecik za 640zł (znowu 4 słoiczki). Gdy z sali ktoś się zapytał, czemu 4 a nie jeden skoro potrzebujemy jeden tylko, facet odpowiedział wymijająco, iż takie rozdzielanie źle wpływa na politykę firmy i unikają tego jak ognia i że też pakiecik 4 słoiczków jest ładniej pakowany...
Ciężko mi powiedzieć cokolwiek, skomentować bo się nie da. W dodatku nie jest to produkt leczniczy nie ma badań osób przed i w trakcie spożywania Flavonu. Ponoć można się skontaktować z osobami, które mają kwitki z owych badań...

Bądź co bądź polityka firmy to jawne nabijanie kasy chociażby przez ten pakiet, więc nie sądze by taka firma miała cel pomagać w utrzymaniu zdrowia. Na allegro lub gdziekolwiek widziałam że można kupić pojedyńcze słoiki.[/quot


Jem Flavon czwarty rok i nie kupuje co miesiąc Flavonu, tylko kiedy potrzebuję. Nikt tez nikogo nie zmusza do otwierania działalności gospodarczej. Na allegro radzę nie kupować, bo mogą to być podróbki i rzeczywiście Flavon może wtedy nie zadziałać na organizm. Dzięki temu produktowi pozbyłam się bardzo wielu poważnych dolegliwości. Nabija się kasę firmie? Czy nie nabija się kasy firmom farmaceutycznym? W firmie Flavon każdy kupujący ma możliwość jedzenia Flavonu taniej. Produkt ten jest całkowicie naturalny i spożywanie go nie powoduje żadnych skutków ubocznych.