lek na bezsenność

Moja babcia bierze estazolam, ale nie polecam, bo jest po nim senna następnego dni. I nie może brać codziennie, bo przestaje działać.

Dzien dobry!
a czy babcia bierze inne leki?
niektóre mogą dawać nieporządane interakcje, dlatego nie powinno się samemu brać leków dodatkowych, zwłaszcza dla starszych osób.

a jakże! Babcia bierze całą garść leków, głównie na serce, omeprazol na żołądek, coaxil na depresję (chyba profilaktycznie),witaminy.

Bezsenność może być działaniem niepożądanym związanym ze stosowaniem wielu leków (m.in. Coaxilu (rzadko) oraz Omeprazolu (często)). Proszę podpowiedzieć babci, aby poinformowała swojego lekarza (który przepisał jej te leki) o problemach ze spaniem.

Jednak u osób starszych kłopoty ze snem częściej są spowodowane podsypianiem. Czy babci zdarza się zapadać w drzemki w ciągu dnia?

Proszę jeszcze powiedzieć, czy babcia ma trudności z zasypianiem, czy też śpi płytko ("snem króliczym") i łatwo się ze snu wybudza?

ja na bezsenność przetestowałam sporo leków. te bez recepty zazwyczaj nie działją. ale żeby się nie truć za bardzo rzadko biorę leki przpisywane przez lekarza.
jakimś kompromisem jest dla mnie Benosen - jest bez recpety i podobno nie uzależnia. i osobiście uważam, ze jest dość silny. wiec generalnie polecam.

chyba ze ktos z was ma moze jakies alternatywy? ktos z was ma wyprobowane cos dobrego bez recepty?

W aptece jest mnóstwo dostępnych bez recepty ziołowych leków na bezsenność. Jednak bardzo często zamiast stosować garść leków, wystarczy wyciszyć się i nie objadać się tuż przed snem oraz nie oglądać na noc telewizji.