Lepka, biała wydzielina w drogach oddechowych

Proponuje zażyć leki przepisane przez lekarza. Probiotyki jak najbardziej ok

Oczywiście, czasem udaje się ustalić przyczynę suchości. Wtedy leczy się to zdecydowanie szybciej. Leki ok.

Po tygodniowym okresie poprawy znowu wszystko wróciło do "normy". Flegmę w gardle miałem cały czas, ale mogłem swobodnie mówić, bez wkładania wielkiego wysiłku by wydobyć głos. Zauważyłem, że rano mam lekko zatkany nos, chwilę po wstaniu jest już dobrze. Odebrałem testy alergiczne, jedyne co wyszło to uczulenie na kurz domowy klasy 3.Brałem wcześniej leki przecwialergiczne: Zyrtec, CORTARE i jeszcze jeden wziewny, niestety nazwy nie pamiętam. Poprawy po lekach nie było, więc wątpię, że to uczulenie jest przyczyną moich dolegliwości. W wymazie z gardła wyszedł gronkowiec złocisty-liczne, będę miał autoszczepionkę, ale dopiero za około miesiąc. Od dwóch tygodni trzymam dietę przeciwgrzybiczą i wspomagam się ziołami. Do końca września mam brać TERBISIL, oraz Montelak, po czym zgłosić się do rodzinnego. W czwartek wybieram się również do pulmonologa z zapytaniem co dalej robić z uczuleniem. Moje ogólne samopoczucie oraz problemy z głosem wróciły do punktu wyjścia. Co powinienem robić w następnej kolejności?

Na razie plan postępowania masz i są go trzymaj.
Co do leków przeciwalergicznych - to nie są to panacea, ich rola sprowadza się jedynie do ograniczenia objawów i to po dłuższym stosowaniu. Obecność gronkowca w licznej liczbie to też problem, ale lekarze zareagowali.

Na wstępie dziękuje za okazane zainteresowanie!
Mam pytanie dotyczące probiotyków, obecnie stosuje Multilac, który poleciła mi pani w aptece. Biorę 2-3 tabletki dziennie, na opakowaniu zalecana dawka to 1 tabletka. Czy nie przesadzam? Nadaje się?
Mogę dodatkowo zastosować jakieś suplementy? Skończyła mi się Wilcacora, w tej chwili wspomagam się jedynie olejkiem czosnkowym w kapsułkach. Czy sok z noni, Pau d'Arco mogą okazać się pomocne? Proszę o nazwy preparatów, jeśli przydadzą się w mojej sytuacji.
Skończyłem brać drugą serię Ismigenu, jednak mam do siebie kilka zastrzeżeń, bo nie zawsze rano na czczo brałem tabletki. Zdarzało się, że po południu. Czy ma to wpływ na skuteczność szczepionki? Zaobserwowałem u siebie także lekki katar.

Multilac też może być, ale jednym z najlepiej działających i uznanych jest Dicoflor 60. Jeśli przyjmujesz Multilac 3 razy dziennie, to nic się nie stanie, jeśli producent poleca 1 dziennie.
Co do suplementów, to oczywiście standard jest potrzebny tj. omega 3, wit. C, B, A, E, D cynk, selen. To podstawowy zakres minerałów i witamin niezbędnych w prawidłowym funkcjonowaniu ukł. odpornościowego.
Sok z noni, miód manuka, czy inne tego typu wspomagacze wielu sobie ceni. Są drogie, ja osobiście rzadko polecam, ale nie zniechęcam. Ja zwykle polecam te bardziej dostępne i tańsze typu Immunoglukan.
Tak, przyjmowanie szczepionki nie na czczo zdecydowanie osłabia jej działanie.

Byłem u pulmonologa, przepisał mi Symbicort Turbuhaler firmy AstraZencena, mam nadzieję, że nie wpłynie na leczenie grzybiczy, ponieważ na ulotce pisze, że może to być jedno ze skutków niepożądanych. Możliwe że będę odczulany na ten kurz, ale to jeszcze nie na 100% bo się nie łapie do programu-nie mam skurczu oskrzeli.

Druga sprawa, wczoraj pojawił mi się prawie niewidoczny, czarny nalot na języku, dzisiaj objął znaczną część języka. Czy to dobry znak, zły czy może bez znaczenia? Z tego co pamiętam to nigdy nie miałem takiego koloru, zawsze był biały.

Posiadam Dentosept, ale nie wiem czy mogę nim płukać jamę ustną z powody zawartości etanolu.

Zakupiłem suplementy: Centrum Kompletne od A do Z, Vitaminium B compositum APTEO,Selen firmy APTEO, Cynk firmy APTEO, tran islandzki w płynie, Citrosept w kroplach oraz Immunoglukan w syropie. Proszę o opinie na ich temat oraz rady co do stosowania, czy mogę wszystko razem przyjmować czy powinien być odstęp między jakimiś lekami/suplementami.

Mam nadzieję, że dieta wraz z suplementami przyniesie efekty, jeszcze raz dziękuję i z niecierpliwością czekam na odpowiedź!

Po każdej aplikacji Symbicortu należy przepłukać usta. Najpierw wodą, potem może to być płyn odkażający do jamy ustnej.
Jeśli zamierzasz przyjmować centrum kompletne, to dodatkowych dawek selenu i cynku już nie możesz do tego przyjmować. Dopiero wtedy, gdy skończysz wspomniane centrum. Ponadto proponuję na razie citrosept, a po zakończeniu nim kuracji dopiero Immunoglukan.

Po miesiącu od brania powyższych leków niestety bez zmian. Byłem u rodzinnego, mam dodatkowo przepisane Metronidazol Polpharma, Helides, Duomox, Famogast, Spiriva zamiast Symbicort. Dostałem to gdy wspomnialem o okresowych bólach brzucha w celu wytępienia helicobacter. Terbisil mam brać 3 miesiące. Nie wiem czy to dobra droga, ponieważ nie zauważyłem żadnej poprawy. Gęsty, lepki śluz jak był tak jest.

Jeśli to wszystko nie pomaga, to może to być wynik alergii, nawet na jakieś pokarmy. Warto poczytać, co powoduje "zaśluzowacenie" np. mleko i jego przetwory, laktoza, i inne dodatki do żywności, których jest cały arsenał.

Witam "Keldo" i pozostałych forumowiczów
Jak czytam Twoje posty to mam wrażenie że ja jestem ich autorem. Zażyłem mnóstwo antybiotyków, kropli wydałem mnóstwo kasy na lekarzy, wymazy, badania... przeszedłem zabieg prostowania przegrody nosowej, w tym roku wycieli mi migdały i bez zmian:((( wydzielina nadal spływa:(( w październiku tego roku byłem u foniatry bo nawet osoby trzecie widzą/słyszą że mówienie mnie męczy, i tak jak piszesz wydzielina spływa i okleja sie na strunach głosowych (mam to uwidocznione na zdjęciu) Obecnie już ok dwóch tygodni aplikuje do nosa BUDEHRIN, zażywam RUPAFIN lek przeciw alergiczny (testy alergiczne nic nie wskazały) płukam zatoki FINSINem i zacząłem ssać olej:) i mam jakieś apogeum tej wydzieliny bo spływa jej naprawdę dużo:(( Najgorsze jest to że przez te g.... nie chce mi się z nikim gadać bo mówienie sprawia mi trudności.. Ale ja się nie poddam będę walczył i oddam wszystkie pieniądze żeby móc normalnie funkcjonować!! Jestem ciekaw czy u Ciebie jest jakaś poprawa kolego "Keldo" ?

Witam mam podobny problem, doktorze Peter prosze o szybką odpowiedź. Od 1.5 roku walcze z bólami głowy( które nasilają sie do tego stopnia że chce sie wymiotować przy wysiłku np. gra w piłke nożną ), gardła po którym spływa mi przezroczysta lepka wydzielina , która czasami jest zabarwiona lekko na zielono, na gardle widać czop ropny i grudki chłonne jest ich około 10 migdał prawy jest lekko powiększony . Brałem 3 lata Amertil, teraz zmianiłem na claritine , w ciągu tego 1.5 roku 5 ktotnie brałem antybiotyki amoksiklav, przez 5 dni bactrim forte ( po tym czułem poprawe, ale brałem go tylko przez 5 dni . Otrzymałem ten antybiotyk na podstawie wymazu z gardła który wykazał gronkowca złocistego MRSA ) Było to w listopadzie 2012 roku , w marcu 2013 miałem prostowaną przegrodę nic nie pomogło, w lipcu 2013 przycinane małżowiny nosowe , ( przy czym cały czas tzn. od 1.5 roku totalnie osłabiony katar po tych zabiegach mniej mi dokucza. Nadal występuje ciągły ból głowy, promieniujący od nosa, brałem sterydy donosowe czułem po nich chwilową ulge tj, 2 dni gdy brałem nadal to stopniowo ból gardła sie nasilał i katar zmianiał barwę na zieloną . we Wrześniu tego roku zdiagnozowano u mnie przewlekłe zapalenie zatok , leczenie to 10 dni dextragen i cefalosporyna 2 generacji * nazwy nie wspomne) w zastrzykach po 1 dziennie. po zastrzykach czułem sie gorzej niż przed . Doszło łamanie w kościach szczególnie w odcinku szyjnym i piersiowym kręgosłuoa nie jest to ból ale strasznie dokucza .
Ps. mam uczulenie na roztocza wg. pani alergolog jest małe na tyle ze przy lekach typu amertil nie powinnem odczuwać zadnych objawów

Prosze o odpowiedz i pomoc ( teraz jestem w trakcie oczekiwania na wizyte u laryngologa i wymaz z gardła)