Letrox50
napisał/a:
Marioletka
2007-06-29 11:52
Witam wszystkich
Od trzech lat leczę tarczycę.najpierw była to nadczynność...brałam thyrozol po którym czułam się rewelacyjnie ale po dwukrotnym odtawieniu leku nadczynność powracała.Zaproponowano mi leczenie jodem.Zgodziłam sie.Jestem 3 miesiace po leczeniu jodem.Pojawiła sie niedoczynność.Od 4 dni zażywam Letrox 50.Przez 2 dni byla to dawka25mg wczoraj miałam zwiększyc dawke na 50mg no i zwiekszyłam i poczułam sie gorzej/tzn miałam jakby dretwienie całego ciała,jakies objawy zawałowe?/Bardzo sie wystraszyłam.dzisiaj znowu zażyłam i zaczynam czuć sie podobnie.Mam wrażenie że mam protezy zamiast rak.Nie wiem czy to normalne na początku stosowania tego leku?
Choć wydaje mi sie to dziwne..przeciez to hormon wytwarzany przez tarczyce nie?Wyczytałam w ulotce ze moze sie tak dziac przy zbyt szybkim zwiekszeniu dawki..ale czy 50mg to az tak duzo???Na poczatek?Waham sie co robić.Do lekarza ide dopiero za miesiac...Przygnebiajace jest to,ze wiekszosc ludzi pisze iz dobrze czuje sie po letroxie to czemu ja czuje sie tak paskudnie????
Pozdrawiam.[/b]
Od trzech lat leczę tarczycę.najpierw była to nadczynność...brałam thyrozol po którym czułam się rewelacyjnie ale po dwukrotnym odtawieniu leku nadczynność powracała.Zaproponowano mi leczenie jodem.Zgodziłam sie.Jestem 3 miesiace po leczeniu jodem.Pojawiła sie niedoczynność.Od 4 dni zażywam Letrox 50.Przez 2 dni byla to dawka25mg wczoraj miałam zwiększyc dawke na 50mg no i zwiekszyłam i poczułam sie gorzej/tzn miałam jakby dretwienie całego ciała,jakies objawy zawałowe?/Bardzo sie wystraszyłam.dzisiaj znowu zażyłam i zaczynam czuć sie podobnie.Mam wrażenie że mam protezy zamiast rak.Nie wiem czy to normalne na początku stosowania tego leku?
Choć wydaje mi sie to dziwne..przeciez to hormon wytwarzany przez tarczyce nie?Wyczytałam w ulotce ze moze sie tak dziac przy zbyt szybkim zwiekszeniu dawki..ale czy 50mg to az tak duzo???Na poczatek?Waham sie co robić.Do lekarza ide dopiero za miesiac...Przygnebiajace jest to,ze wiekszosc ludzi pisze iz dobrze czuje sie po letroxie to czemu ja czuje sie tak paskudnie????
Pozdrawiam.[/b]
napisał/a:
KATERINA
2007-06-29 19:42
Btć może musi Pani zmniejszyć dawkowanie i do dawki docelowej 50mg dochodzić stopniowo np przez 2-3 tyg ,lepsze to niż takowe ataki ,jesli się nie poprawi po około 4 tyg ,trzeba bedzie dobrac inny preparat.
[ Dodano: 2007-06-29, 19:45 ]
Nie ma co się sugerowac samopoczuciem innych bo kazdy org reaguje inaczej przez 2 tyg prosze brac po 25 mg a potem zwiększyć do 50 z czasem sama sobie będzie Pani regulowała dawkę ,kwestia wprawy i "wyczucia"choroby i jej wpływu na zdrwoei ,poczatki trudne ale potem będzie lepiej.Nie daj Bóg prosze nie rezygnować z leczenia
RAZ na rok trzeba robić usg tarczycy za 6 tyg musi Pani zrobić TSH ,ft 4 i ft 3 [wolne hormony tarczycy]
ogólną morfologię
prolaktynę
żelazo
wapn i magnez
Bedzie dobrze duuuzo cierpliwości,powoli sytuacja sie zacznie normować
[ Dodano: 2007-06-29, 19:45 ]
Nie ma co się sugerowac samopoczuciem innych bo kazdy org reaguje inaczej przez 2 tyg prosze brac po 25 mg a potem zwiększyć do 50 z czasem sama sobie będzie Pani regulowała dawkę ,kwestia wprawy i "wyczucia"choroby i jej wpływu na zdrwoei ,poczatki trudne ale potem będzie lepiej.Nie daj Bóg prosze nie rezygnować z leczenia
RAZ na rok trzeba robić usg tarczycy za 6 tyg musi Pani zrobić TSH ,ft 4 i ft 3 [wolne hormony tarczycy]
ogólną morfologię
prolaktynę
żelazo
wapn i magnez
Bedzie dobrze duuuzo cierpliwości,powoli sytuacja sie zacznie normować
napisał/a:
Marioletka
2007-07-12 20:29
Dziękuję za informacje...naszczęście po tygodniu poczułam się lepiej.Teraz biorę już letrox 100 codziennie i czuję się w miare dobrze...Za 3 tygodnie muszę zrobić badania i pójdę do lekarza.Jednak doktor zlecił mi wykonać tylko FT4 i FT3.Nie ma mowy o żadnej prolaktynie???? Zastanawiam się też dlaczego nie zlecił mi badania magnezu i potasu,skoro muszę wcinać Aspargin???
Pozdrawiam
Pozdrawiam