łysienie plackowate

niunia822 napisal(a):

witam choruje na łysienie plackowate od 2 lat. straciłam wszystkie wlosy. mam dopiero 24 lata. wlosy straciłam w ciagu 2 miesiecy po urodzeniu coreczki. moim problemem jest to ze zaden z lekarzy u ktorych bylam nie jeste wstanie mi pomoc. wszyscy mi mowia zebym sie z tym pogodzila. ale dla mnie to nie jest odpowiedz. przezywam osobisty dramat poniewaz wszyscy lekcewaza moja chorobe. ostatnio na swoj koszt zrobilam usg tarczycy i okazalo sie ze mam niedoczynnosc tarczycy. bardzo prosze o rade co mam robic gdzie sie udac nawet na drugi koniec polski byle by znalazł sie ktos kto bedzie chcial mi pomoc. z gory dziekuje:)) p.s to ze na tą chorobe sie nie umiera to wcale nie znaczy ze nie ma problemu!!!!!

Powinna zrobić sobie pani przeciwciała tarczycowe bo ma pewnie Pani Hashimoto {TG i TPO to te przeciwtarczycowe przeciwciała}
Dziecku tez trzeba badania porobić ,zwłaszcza TSH a jak będzie starsze{zwłaszcza jesli to dziewczynka}to usg tarczycy
TG i TPO
TSH
proszę wpisać w wyszukiwarkę http://www.wasylyszyn.com może on coś pomoże ,więcej na temat HASHIMOTO ma pani w dziale endokrynologia oraz http://www.endokrynologia.net
trzeba dokładnie spr czy w rodzinie nie wystepowały choroby typu
toczeń
reumatoidalne zapalenie stawów{rzs}
bielactwo
zapalenie tarczycy{Hashimoto} prowadzące do niedoczynności
cukrzyca 1 typu
łysienie plackowate
choroba Crohna
etc.
Może będzie musiała Pani zrobić badania przeciwciał przeciwjądrowych ANA i ENA