Mam doła

napisał/a: zmora2 2010-10-30 15:02
Jak do tej pory trzymałam się dzielnie. Ale pomału dopadają mnie głupie myśli i takie tam przemyślenia.
Zastanawiacie się w czym problem. Już piszę w lipcu miałam krwiomocz wizyta u urologa Usg i dowiedziałam się że coś nie tak i nerka lewa nie pracuje lekarz skierował mnie na TK i tu diagnoza guz lewej nerki duży z naciekami(10 cm /8 cm). Wszystko się działo w ekspresowym tempie. W sierpniu przeszłam operację usunięcia nerki . Operacja i rekonwalescencja bez powikłań . Potem miesiąc czekania na wynik histo jakoś to zniosłam.Zanim poszłam na kontrolę poprosiłam o przetłumacznie na forum i z wyniku wyszło prawdopodobnie onkocytoma .To znaczyłoby że zmiana łagodna tyle poczytałam w internecie ale znalazłam też że ten guz jest bardzo kontrowersyjny. Po wizycie w Instytucie Onkologii troszeczkę się uspokoiłam ale zlecono badania dodatkowe czyli weryfikację guza. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt że zamiast dwóch tygodni czekałam cztery bo zlecano nowe badania i tak sie nakręcałam.Oczywiście nie wiem jaki wynik bo telefonicznie nie udzielają informacji. Teraz im bliżej wizyty kontrolnej w Instytucie ( 10 listopad) to gorzej z moimi myślami zrobilam sie nerwowa, złośliwa po prostu nie daje rady sama ze sobą. Wsparcie ze strony najbliższych mam boje sie że to nie wystarczy. Musiałam to z siebie zrzucić. Pozdrawiam Zmora
napisał/a: piotrosiama 2010-10-30 16:12
Witam !
No i na pewno Ci ulżyło. Rozumiem doskonale co przeżywasz, gdyż ja jestem po usunięciu nowotworu i też przed każdą wizytą kontrolną przeżywam stres. Potem okazuje się że wszystko jest ok. Ale swoje trzeba przeżyć. Głowa do góry - będzie dobrze.
pozdr.
napisał/a: zmora2 2010-10-30 22:26
Witam.
Masz rację, że mi ulżyło.Dzisiaj miałam taki gorszy dzień. Dzięki za wsparcie. Postaram się być optymistką bo dołowanie się mi nie pomoże dobrze o tym wiem.Pozdrawiam
napisał/a: terka33 2010-11-02 18:17
Witam!!
Zmora szukaj sobie zajeć ktore lubisz ladna pogoda spaceruj żebys byla zajęta i miala mniej czasu na rozmyślanie; wiem że latwiej doradzać ale przynajmniej staraj się..
Odezwij się się i jak masz chandrę to pisz ..
Pozdrawiam:)
napisał/a: zmora2 2010-11-03 23:37
Mój dół na razie zamienił się w dołek i oby tak dalej. A to dzięki temu, że szukam sobie właśnie zajęć. Pogoda fajna to udzielałam się w ogrodzie wygrabiłam go już we wszystkie możliwe strony . A że mieszkam na wsi i las mam zaraz za domem to dużo po nim spaceruję.Odkrywam nowe ścieżki których wcześniej chyba nie było. Towarzyszą mi dwa moje psy i chyba pisać nie muszę że są z tego powodu w siódmym niebie. A i sensacji nie wzbudzamy spacerując po lesie bo kiedyś jak wybrałam się na spacer z psami po wsi to zaczepiali nas czy na szczepienie idziemy. Rozbawiło mnie to strasznie ale już unikam takich spacerów. No i oczywiście dzięki temu, że mogę sie tutaj wygadać też mi jest lżej. pozdrawiam zmora
napisał/a: terka33 2010-11-04 07:49
zmora napisal(a):Mój dół na razie zamienił się w dołek i oby tak dalej. A to dzięki temu, że szukam sobie właśnie zajęć. Pogoda fajna to udzielałam się w ogrodzie wygrabiłam go już we wszystkie możliwe strony . A że mieszkam na wsi i las mam zaraz za domem to dużo po nim spaceruję.Odkrywam nowe ścieżki których wcześniej chyba nie było. Towarzyszą mi dwa moje psy i chyba pisać nie muszę że są z tego powodu w siódmym niebie. A i sensacji nie wzbudzamy spacerując po lesie bo kiedyś jak wybrałam się na spacer z psami po wsi to zaczepiali nas czy na szczepienie idziemy. Rozbawiło mnie to strasznie ale już unikam takich spacerów. No i oczywiście dzięki temu, że mogę sie tutaj wygadać też mi jest lżej. pozdrawiam zmora

WitamCię!!!
Skarbie ja tez mieszkam na wsi i lata wstecz to tak własnie zwracalam uwagę co kto pomyśli i powie a teraz wogóle nie przejmuję się robię co mnie najlepsze i żebym nie miala konfliktu wewnętrznego w zgodzie z sobą ....spacery najlepsze lekarstwo a jeszcze pieski jakie to wdzięczne stworzonka:)))hi hi
Pomyśl o sobie i wygospodaruj sobie codziennie czas dla siebie dla swojej przyjemnosi bo my wrażliwe ..
nerwuski to tylko poświęcamy się dla innych...
pewnie mieszkasz na południu ze masz jeszcze ladna pogode..
Milego dnia!!!:)