Mam pytanie :)

napisał/a: witman88 2008-04-13 14:25
Witam wszystkich kolejny raz piszę o radę.Byłem u ortopedy ze Szczecina i powiedział mi że on był tylko raz przy nastawianiu łękotki i to ponoć duży ból ale ja już dawno przy nastawianiu bólu nie czuje:) Ale stwierdził że pierwsze słyszy o czymś takim co ja mu opowiedziałem.A mianowicie opowiedziałem mu mniej więcej to że wyskakuj mi łękotka i sobie ją nastawiam mówię mu że to mi kumpel robi.I że ponad rok miałem z tym spokój i jak sobie z tym poradzić.On mi wytłumaczył na czym polega pęknięcie łękotki narysował mi na kratce i stwierdziliśmy że to nie pęknięta łękotka bo ten fragment blokował by mi nogę i nie mógłbym tego nastawić.No kazał zrobić przysiad oczywiście bez spodni powiginał mi nogę w różne strony spytał sie czy ni eboli to mówię że nic i nawet wody nie ma w kolanie.Kazał wyprostować i stwierdził że mam przeprost nóg ale nie duży ale jest.Więc mam pytanie łękotka narazie się trzyma nic mi nie wypada nosze opaska i jak czuje że mam coś na kolanie to pewniej chodzę moje pytanie jest następujące czy jak mam przeprost to czy dalej mogę trenować przysiady i wogóle nogi prócz roweru i pływania.Dodam że jak trenowałem na dużych ciężarach to było wszystko ok dopiero jak odstawiłem bo sobie grzbiet naderwałem.Lekarz mi powiedział że to nie jest do zabiegu bo muszę z tym żyć.No ok tylko co z tym trenowaniem nóg wiem że podczas stopniowego treningu zmacniają sie stawy i ścięgna oraz mięśnie wiec jak to jest czy ja mogę trenować nogi? Bo np. trening łydek wogóle nie obciąż kolan.

Pzdr. Życzę zdrowia wszystkim .