Martwica w okolicach golenia

napisał/a: maciaszko 2008-04-03 22:29
Witam prosze o pilne informacje na temat najnowszych sposobow leczenia martwicy tkankowej oraz martwicy kosci- sytuacja pacjenta jest narazie stabilna po wykonanym chirurgicznym oczyszczaniu rany- w ranie wykryto obecnosc gronkowca- lekarze wspominali o uciekaniu sie nawet do amputacji konczyny jesli ten zabieg nie bedzie mial zadowalajacych efektow- bardzo prosze o jakiekolwiek informacje o najnowszych sposobach lecznia- slyszalem niedawno o metodzie leczenia takich ran biologicznymi metodami (jakkolwiek dziwnie to brzmi chodzi o jakies szczepy bakteri czy nawet robaki)- niestety nie znam nazwy owej metody leczenia- jesli mozliwe prosze o podanie jakichkolwiek nazw lekow, sposobow lecznia- z gory dziekuje i pozdrawiam
napisał/a: oliwia.x1 2008-04-04 12:00
witam!jakies 2 tygodnie temu doznałem silnego stłuczenia kosci piszczelowej poczatkowo był to duzy obrzek i zadrapanie poszedlem do chirurga zapisał mi leki w postaci zatrzyków aplikowanych w brzuch oraz leki anty zakrzepowe niestety onie mi niewiele pomogly wiec poszedlem po raz kolejny do chirurga i po raz kolejny dostałem leki które chyba nie bardzo w tej chwili maja zwiazek z sytuacja jaka sie dzieje a wyglada ona mniej wiecej tak rana sie powiekszyła obrzeza zrobiły sie brunatne w samym centru i w promieniu 3 cm od ramy nie mam czucia wycieka z niej krew z ropa pojawiły sie gyzki z ropa do okoła rany opatrunki które zmieniam zaczynaja nie ciekawie pachniec na odcinku 12-15 cm w kierunku stopy noga jest jakby odretwiała i zaczeczerwieniona towrzysz temu nieustajacy ból prosze o jakies wnioski i informacjie co powinienem teraz zrobic pozdrawiam dawid
napisał/a: Peter 2008-04-04 12:40
W obu przypadkach trzeba wykonać wymazy z tych ran, także w kierunku bakterii beztlenowych. Może tak być, że powodem martwicy jest infekcja beztlenowcami lub gronkowcem złocistym, a które bardzo trudno się leczy.
Co do metod niekonwencjonalnych - stosuje się specjalne linie sterylnych larw much, które oczyszczają ranę. W Polsce ich nie ma, podobno można sprowadzić z Anglii, ale to już się trzeba pytać lekarzy mających wiedzę w tym kierunku, bo większość to wyśmieje.