migotanie przedsionkow

napisał/a: Kasiaszcz 2008-01-03 13:19
witam! widze, ze pomogles/as wielu osobom. jesli mozesz to sproboj i mnie. chcialabym wiedziec cos wiecej na temat migotania przedsionkow i jaki ma zwiazek z nerwami,czy migotanie moze byc wywalane na tle nerwowym? mija babcia ma prawdopodobnie ztym problem, wszystko zaczelo sie gdy dostala udaru mozgu w pazdzierniku 2007 z niedowladem lewostronnym. jesli znajdziesz czas odpisz:)
napisał/a: angel3 2008-01-03 16:23
Co prawda "specjalizuje się" w kardiologii dziecięcej, a u dzieci rzadko występuje migotanie przedsionków i z innych przyczyn niż u ludzi dorosłych, jednak postaram Ci się pomóc. Migotanie przedsionków dotyczy ok 7 % ludzi w podeszłym wieku, a więc jest prawieże nie tyle normalne, lecz już tak nie zadziwia. Przyczyn może być wiele, jednak najczęstszą z nich jest nadciśnienie tętnicze, po przybytym udarze możliwość jego wystąpienia jest znacznie większa, prawie do 6 razy, czyli ok 42% ludzi po udarze dotyczy migotanie przedsionków. Oczywiście nerwy mają wpływ na takiego tpyu zaburzenia rytmu, aczkolwiek nie jest to napewno przyczyna kluczowa. Takie osoby powinny zdecydowanie unikać stresu. Ważny jest również czas trwania migotania. Jeżeli trwa mniej niż 2 doby i ustępuje sam to nie jest bardzo groźny. Jeśli jednak trwa dłużej i ustepuje tylko za pomocą leków jest znacznie gorszy. Ważne też są objawy występujący czy ataku, a właściwie ich brak. Jeśli ich nie ma to dbd, jedgnak gdy występują bóle w klatce piersiowej, omdlenia, zawroty głowy lub odczuwalne kołatanie serca świadczy to o gorszym typie migotania. Mam nadzieje, że nie wystepują one często? Jest to niekorzystne dla pacjenta i sugeruje zaawansowany typ migotania. Jeśli tak się dzieje to pomocne są beta blokery lub inne leki działające podobnie.
Pozdrawiam i życzę zdrówka dla Babci
napisał/a: angel3 2008-01-03 16:23
Co prawda "specjalizuje się" w kardiologii dziecięcej, a u dzieci rzadko występuje migotanie przedsionków i z innych przyczyn niż u ludzi dorosłych, jednak postaram Ci się pomóc. Migotanie przedsionków dotyczy ok 7 % ludzi w podeszłym wieku, a więc jest prawieże nie tyle normalne, lecz już tak nie zadziwia. Przyczyn może być wiele, jednak najczęstszą z nich jest nadciśnienie tętnicze, po przybytym udarze możliwość jego wystąpienia jest znacznie większa, prawie do 6 razy, czyli ok 42% ludzi po udarze dotyczy migotanie przedsionków. Oczywiście nerwy mają wpływ na takiego tpyu zaburzenia rytmu, aczkolwiek nie jest to napewno przyczyna kluczowa. Takie osoby powinny zdecydowanie unikać stresu. Ważny jest również czas trwania migotania. Jeżeli trwa mniej niż 2 doby i ustępuje sam to nie jest bardzo groźny. Jeśli jednak trwa dłużej i ustepuje tylko za pomocą leków jest znacznie gorszy. Ważne też są objawy występujący czy ataku, a właściwie ich brak. Jeśli ich nie ma to dbd, jedgnak gdy występują bóle w klatce piersiowej, omdlenia, zawroty głowy lub odczuwalne kołatanie serca świadczy to o gorszym typie migotania. Mam nadzieje, że nie wystepują one często? Jest to niekorzystne dla pacjenta i sugeruje zaawansowany typ migotania. Jeśli tak się dzieje to pomocne są beta blokery lub inne leki działające podobnie.
Pozdrawiam i życzę zdrówka dla Babci
napisał/a: Kasiaszcz 2008-01-03 18:57
bardzo dziekuje za odpowiedz. chyba jestes jednym z niewielu udzielajacych fachowych porad. gdybys mogla poswiecic mi jeszcze pare chwil i przeczytac cos wiecej. u babci migotanie objawia sie silna dusznoscia w okolicy serca i nudnoscia. takie napady zdarzaja sie srednio 3 razy dziennie, czesto w nocy przez co sa one nieprzespane. lekarz z pogotowia(wzywane juz nie raz) zalecil podawanie Hydroxzinum 10mg 1 tabletka na noc. poza tym babcia przyjmuje nootropil, cavinton, acard, prazol, vivacor, digoxin, terfensif. od kiedy wrocila do domu to nie wiem czy miala przy tym ja czy moja mama spokojna, przespana noc. czy te napady dusznosci mozna w jakis sposob zminimalizowac? pomoc w sposob niefarmakologiczny?jeszcze raz dziekuje
pozdrawiam
napisał/a: angel3 2008-01-03 19:16
Zawsze szpital dodaje dużo stresu, kiedyś czytałam, że sam pobyt w szpitalu odbiera pacjentowi 70% sił. Dom wpływa bardzo pozytywnie na pacjenta. Może babcia miała migotanie lecz tego nie czuła, co jest o wiele lepsze, ale miejmy nadzieje że taki atak nie nastąpił. Oprócz leków podczas duszności najważniejsze jest zachowanie spokoju, co bardzo pomaga, aczkolwiek trudno jest w takich sytuacjach zapanować nad nerwami. Ataki są krótkie, skoro jest ich kilka na dobę, co jest korzystne. Można również zastodować kardiowersje podczas ataku, ale oczywiście tego typu czynność musi przeprowadzić lekarz. Czasem pomaga. Inną metodą leczenia migotania przedsionków jest ablacja. Jednak zabieg ten nie jest przeprowadzany u osób starszych. Ile babcia ma lat?
napisał/a: Kasiaszcz 2008-01-03 19:32
dzieki. babcia ma 78 lat. jest w domu ale nie u siebie, wczesniej mieszkala sama, albo ze mna, wolalaby byc w swoim domu. co to jest ablacja i kardiowersja?
napisał/a: angel3 2008-01-03 19:45
Kardiowersja(częstsza nazwa defibrylacja) jest zabiegiem medycznym, który wykonuje się podczas reanimacji. Napewno wiesz o co chodzi, przyłożenie elektrod do klatki piersiowej, przez które przechodzą impulsy elektryczne, przez co serce zaczyny "normalnie pracować". Ablacja jest zabiegiem polegającym na wprowadzenieniu cewnika przez tętnicę udową (mniej więcej na zgięciu nogi), która wędruje po tętnicach aż do serca i wypala uszkodzoną tkanę, przez którą wystepują wszelakie zaburzenia rytmu, również migotanie. Niestety ablacja w wieku babci nie jest wskazana, ale myślę, że będzie dobrze.
napisał/a: Kasiaszcz 2008-01-03 19:49
hej! widzialam twoja strone, swietnie opracowana, sporo przydatnych informacji. chyba jestes lekarzem z tytulami? lekarz na forum rzadko spotykane. wszystkie otrzymane od ciebie wiadomosci sa naprawde dla mnie przydatne. dziekuje
napisał/a: Kasiaszcz 2008-01-03 19:55
zzzz
napisał/a: angel3 2008-01-04 15:02
ja również dziękuje. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania to pisz śmiało. Pozdrawiam :*