Mocno powiększone węzły chłonne u 2,5 latka
napisał/a:
~Anonymous
2014-07-09 22:21
lea228 tylko produkty pszenne to za mało.
Tu masz przykładową listę i info na temat glutenu.
http://www.celiakia.pl/produkty-dozwolone/
Pozdrawiam.
Tu masz przykładową listę i info na temat glutenu.
http://www.celiakia.pl/produkty-dozwolone/
Pozdrawiam.
napisał/a:
lea228
2014-07-10 07:38
już podrukowałam poradniki, ale wiesz ja tylko widze wskaźnik bo mały miał wykonane badanie na transformacja limfoblastyczna z antygenem mleka i mąki, i wynik:
autotransformacja 22%
na mąke 48% podwyższone
na mleko 38% na granicy normy
autotransformacja 22%
na mąke 48% podwyższone
na mleko 38% na granicy normy
napisał/a:
~Anonymous
2014-07-10 08:57
W takim razie nie powinnaś wprowadzać całkowitej diety tylko poczekać na zlecone przez alergologa badania. :)
napisał/a:
lea228
2014-07-10 09:10
ale wyniki mam , napisąłam powyżej
napisał/a:
lea228
2014-07-23 12:08
Witaj, trafiliśmy do alergologa , miał badanie transformacja limfoblastyczna na antygen mleka i maki ....mały ma mega uczulenie na gluten i na mleko,
wiec od 2 tyg jest na diecie bezglutenowej za miesiac na bezmlecznej......więc u nas trwał utajony stan zapalny spowodowany alergią..... najprawdopodobniej, mały biega nie choruje, węzły są jak były, szyjne pozostały takie same i ten wystający jest i chyba nigdy nie zniknie pod palcem mi ucieka i ma 12mm jakos, pod żuchwą ma i wydaje mi się że obkurczyły sie ale mają około 2cm po obu stronach,
jestem w szoku co do uczulenia syna...
wczoraj miał pobraną krew (zapomniałam nazwy ale cos związanego z celiakią),
badania wykonywałam prywatnie w IMiD na Kasprzaaka w W-wie, młody nie miał biegunek itd, jedynym pytaniem było skąd są węzły i dlaczego jeśli mały je tyle mięsa i owoców ma wiecznie problem z przyswajalnością żelaza...
wiec od 2 tyg jest na diecie bezglutenowej za miesiac na bezmlecznej......więc u nas trwał utajony stan zapalny spowodowany alergią..... najprawdopodobniej, mały biega nie choruje, węzły są jak były, szyjne pozostały takie same i ten wystający jest i chyba nigdy nie zniknie pod palcem mi ucieka i ma 12mm jakos, pod żuchwą ma i wydaje mi się że obkurczyły sie ale mają około 2cm po obu stronach,
jestem w szoku co do uczulenia syna...
wczoraj miał pobraną krew (zapomniałam nazwy ale cos związanego z celiakią),
badania wykonywałam prywatnie w IMiD na Kasprzaaka w W-wie, młody nie miał biegunek itd, jedynym pytaniem było skąd są węzły i dlaczego jeśli mały je tyle mięsa i owoców ma wiecznie problem z przyswajalnością żelaza...
napisał/a:
lea228
2014-08-12 12:14
Witaj, i jak mały??
u nas zero chorób natomiast węzły te podżuchwowe widze że si obkurczyły (około 20 mm, 15mm)natomiast ma sporo tylnych szyjnych takich około 10 mm kuleczek i oczywiście widoczna kulka na tylnej ścianie którą ma od 2 lat i lata przesuwa się wielkość paznokcia (12-15mm), ogólnie ma wszedzie wyczuwalne węzły jak się przejedzie reka po szyji, i ma wyczuwalne pachwinowe
mały energiczny szalejący ostatnio chorował w kwietniu lekki katarek, antybiotyk zaraz jak rok nie bierze, tak jak wczesniej napisałam uczulony na gluten i mleko ( nie miał objawów ani wysypkiu, ani biegunek) jedynie co węzły szyjne,
ma je cały czas...nie znikają lekko sie zmniejszają , albo te co są sie powiekszaja jak jakis sie wirus kręci ...i jest tak że on nic a wezly napuchniete....
to tak jakby mu wchodziło w węzły a nic sie nie wydostawało na zewnatrz tzn ani katar ani cokolwiek....zastanawiam sie czy ona ma taka urode , czy inaczej pracuje mu układ immunologiczny...
u nas zero chorób natomiast węzły te podżuchwowe widze że si obkurczyły (około 20 mm, 15mm)natomiast ma sporo tylnych szyjnych takich około 10 mm kuleczek i oczywiście widoczna kulka na tylnej ścianie którą ma od 2 lat i lata przesuwa się wielkość paznokcia (12-15mm), ogólnie ma wszedzie wyczuwalne węzły jak się przejedzie reka po szyji, i ma wyczuwalne pachwinowe
mały energiczny szalejący ostatnio chorował w kwietniu lekki katarek, antybiotyk zaraz jak rok nie bierze, tak jak wczesniej napisałam uczulony na gluten i mleko ( nie miał objawów ani wysypkiu, ani biegunek) jedynie co węzły szyjne,
ma je cały czas...nie znikają lekko sie zmniejszają , albo te co są sie powiekszaja jak jakis sie wirus kręci ...i jest tak że on nic a wezly napuchniete....
to tak jakby mu wchodziło w węzły a nic sie nie wydostawało na zewnatrz tzn ani katar ani cokolwiek....zastanawiam sie czy ona ma taka urode , czy inaczej pracuje mu układ immunologiczny...