Moje obawy
napisał/a:
PatrykG
2011-01-19 15:09
Proszę pomóżcie mi , bo mam pewne obawy dotyczące moich oczu. Chyba już od roku zaczęło się drobne pogorszenie mojego widzenia, poszedłem do okulisty miałem okulary no i w okularach an początku wszystko świetnie widziałem, bardzo ostro. W ciągu kilku miesięcy w okularach nie widziałem już takiego idealnego obrazu, a dobry. Więc dostałem nowe szkła, w nich widziałem także idealnie. No i już 7 miesięcy minęło od tamtego czasu, teraz widzę w tych okularach dobrze, ale nie idealnie. Pojechałem do okulisty i ona powiedziała, że to pewnie za sprawą ubogiej diety. Więc mama kupiła mi tabletki suplementowe z witaminami, np. borówką z luteiną itp. Biorę je już od dwóch tygodni, ale nie widzę żadnej poprawy. I teraz przejdę do sedna sprawy boje się, że to jakieś robaki są w moim oku np. toksoplamozma oczna.
Błagam pomóżcie mi i powiedzcie czy to jest to, pytałem się o to pani okulistki a ona powiedziała, że jakby tak było były by uszkodzone naczynia czy jakoś tak nie pamiętam
Nic mnie nie boli w oczach , ani podczas widzenia nie widzę żadnych plamekt ciemnych czy innych dziwacznych anomalii. Widzę normalnie dodatkowo, z bliska obraz widzę bardzo dokładnie, ale dalszy obraz już nieostry . W okularach widzę lepiej niż bez/ Cały czas się stresuje, czy to są robaki, czy może genetyczna wada, gdyż w mojej rodzinie pewni członkowie rodziny np. mój ojciec i jego rodzina wiem, że mieli problemy ze wzrokiem ale nie wiem jakie... Chyba źle widzieli
Nasunęło mi się też kolejne przypuszczenie. Bo od roku (ma)(st(urbuje) się. Czy to ma z tym jakiś związek ? Bo panicznie się boje Ale już chce z tym skończyć (mast.) i juz nie bede tego robil.
Proszę pomóżcie mi rozwiać moje wątpliwości, od czego zależy ta wada wzroku, czy od tego co wymieniłem czy może od czegoś innego. Proszę bo bardzo się stresuje i denerwuje
Błagam pomóżcie mi i powiedzcie czy to jest to, pytałem się o to pani okulistki a ona powiedziała, że jakby tak było były by uszkodzone naczynia czy jakoś tak nie pamiętam
Nic mnie nie boli w oczach , ani podczas widzenia nie widzę żadnych plamekt ciemnych czy innych dziwacznych anomalii. Widzę normalnie dodatkowo, z bliska obraz widzę bardzo dokładnie, ale dalszy obraz już nieostry . W okularach widzę lepiej niż bez/ Cały czas się stresuje, czy to są robaki, czy może genetyczna wada, gdyż w mojej rodzinie pewni członkowie rodziny np. mój ojciec i jego rodzina wiem, że mieli problemy ze wzrokiem ale nie wiem jakie... Chyba źle widzieli
Nasunęło mi się też kolejne przypuszczenie. Bo od roku (ma)(st(urbuje) się. Czy to ma z tym jakiś związek ? Bo panicznie się boje Ale już chce z tym skończyć (mast.) i juz nie bede tego robil.
Proszę pomóżcie mi rozwiać moje wątpliwości, od czego zależy ta wada wzroku, czy od tego co wymieniłem czy może od czegoś innego. Proszę bo bardzo się stresuje i denerwuje
napisał/a:
PatrykG
2011-01-22 18:58
Czy ktoś może mi odpowiedzieć ?
napisał/a:
Vattier
2011-01-22 19:20
Ależ panikujesz, najprawdopodobniej zupełnie bezpodstawnie. Na podstawie tego:
wnioskuję, że jesteś w wieku dojrzewania. Krótkowzroczność ma szczególną tendencję do pogłębiania się w tym okresie (często stabilizuje się wraz z zakończeniem wzrostu). Zamieściłeś wszystkie szczegóły z życia, a zapomniałeś o najważniejszym, tj. co to za wada! Chodzi mi o ilość dioptrii. Generalnie jeśli mniej niż -7, to nie masz się specjalnie czym przejmować.
Zakładam, że okulista badał w takim razie dno oka. Jeśliby się działo coś niepokojącego, toby na pewno to wykrył.
Najczęściej wpływ mają uwarunkowania genetyczne, nadmierne przeciążanie wzroku (dużo czytania, siedzenie przed komputerem, niewłaściwe oświetlenie), a także inne czynniki.
Ależ nie hamuj się. To niezdrowo. Masturbacja nie ma żadnego wpływu na wzrok (no, chyba że krótkowzroczność jest wysoka, tj. powyżej -7, wówczas każdy wysiłek fizyczny jest średnio wskazany).
Też mi pomocna informacja. :P Zapytaj się czy mieli jaskrę. Jeśli tak, to warto u Ciebie zbadać ciśnienie śródgałkowe (i dno oka pod kątem jaskry, O ILE występowała ona w rodzinie).
wnioskuję, że jesteś w wieku dojrzewania. Krótkowzroczność ma szczególną tendencję do pogłębiania się w tym okresie (często stabilizuje się wraz z zakończeniem wzrostu). Zamieściłeś wszystkie szczegóły z życia, a zapomniałeś o najważniejszym, tj. co to za wada! Chodzi mi o ilość dioptrii. Generalnie jeśli mniej niż -7, to nie masz się specjalnie czym przejmować.
Zakładam, że okulista badał w takim razie dno oka. Jeśliby się działo coś niepokojącego, toby na pewno to wykrył.
Najczęściej wpływ mają uwarunkowania genetyczne, nadmierne przeciążanie wzroku (dużo czytania, siedzenie przed komputerem, niewłaściwe oświetlenie), a także inne czynniki.
Ależ nie hamuj się. To niezdrowo. Masturbacja nie ma żadnego wpływu na wzrok (no, chyba że krótkowzroczność jest wysoka, tj. powyżej -7, wówczas każdy wysiłek fizyczny jest średnio wskazany).
Też mi pomocna informacja. :P Zapytaj się czy mieli jaskrę. Jeśli tak, to warto u Ciebie zbadać ciśnienie śródgałkowe (i dno oka pod kątem jaskry, O ILE występowała ona w rodzinie).
napisał/a:
PatrykG
2011-01-22 19:29
Na pewno nie mieli jaskry...
A propo dioptri to chyba też nie mam do - 7 d. tylko małą wadę.
Czyli już nie muszę się niepokoić ?
A propo dioptri to chyba też nie mam do - 7 d. tylko małą wadę.
Czyli już nie muszę się niepokoić ?
napisał/a:
Vattier
2011-01-22 19:33
Jeżeli wada jest mała, to na razie nie ma powodu do niepokoju. Pogarszający się wzrok w tym okresie to nic nadzwyczajnego. Niepokojąca byłaby np. nagła utrata wzroku lub jego gwałtowne pogorszenie się, silny ból oka wraz z zaczerwieniem. Zwrócić należałoby również uwagę na jednostronnie występujące liczne "gwiazdki" w oku.