Nadmierna pocenie sie

Gdy zobaczyłam temat od razu chciałam poradzić Antidral, bo mi osobiście pomógł, choć miałam naprawdę nieziemski problem z poceniem, bo pociłam się nawet gdy było mi zimno (a może przede wszystkim wtedy?), po prostu katastrofa była, zero chodzenia w bluzkach na których widać było ślady potu, ale usłyszałam o Antidralu używam go codziennie i pocę się tylko przy naprawdę wysokiej temperaturze, ale to pocenie to i tak zero w porównaniu z tym co było.
Pozdrawiam
PS. Nie wiem czy jest coś silniejszego do walki z potem niż Antidral

silniejszy jest chyba etiaxil
jedna rzecz - antidral powinno sie stosowac jak najrzadziej. ja stosuje raz na tydzien, a problem z poceniem byl u mnie baardzo duzy bo wlasciwie mialam wiecznie mokre ubranie pod pachami

Też jestem i nyłem chudy a problemy z poceniem miałem identyczny. Nie wiem czy to zdrowe, ale mogłaby pani zastosować męskie dezodoranty (np polecę Rexonę men w sztyfcie, bo sam stosuję i jestem bardzo zadowolony), bo podobno są zdecydowanie mocniejsze od damskich. Oczywiście lepiej żeby były w sztyfcie bo w areozolu nigdy nie działały a nawet pogarszały sytuację... Może pani zaryzykować, ale może skonsultować to z lekarzem dermatologiem. Chociaż to chyba nie może zaszkodzić tak mocno?

Witam.Chciałabym się podzielić problemem,w sumie mojego męża.Mianowicie strasznie sie poci w nocy.I to do tego stopnia,że jest cała pościel mokra.Innych objawów nie ma.Jednak(jak chyba większość Panów)lekarzy unika jak ognia i nie jestem w stanie go przekonać,żeby jednak się do specjalisty wybrał,a już tymbardziej go tam siłą zaciągnąć(mimo,iż nie jest wagi ciężkiej).Zastanawia mnie fakt,że nie dokucza mu ta dolegliwość nawet przy sporym wysiłku fizycznym,ani na co dzień tylko właśnie podczas snu.Martwi mnie to.Jeżeli ktoś może mi coś doradzić to będe bardzo wdzięczna.Pozdrawiam Asia.

Też chciałbym się dołączyć do tego tematu - mam 18 lat wage w normie i więcej tkanki mięśniowej niż tłuszczu.
Nawet gdy jest zimno potrafie się spocić po PRZEJŚCIU w zwykłym tempie 300-400m... nie stosowałem żadnych mocniejszych antyperspirantów jednakże ekperymentowałem troche z pachami - natomiast zauważyłem że skóra pod pachami jest mocno chropowata - kiedy przez kilka minut pod pryszcznicem lałem na nie gorącą wode pory(nie wiem czy to to:)) tak jakby się chowały i skóra była gładka co więcej potliwość nieznacznie ale troche się zmniejszyła... czy może to być jakaś choroba czy jedynym wyjściem jest stosowanie "mocniejszych" antyperspirantów? W celu poprawy stanu ogoliłem nawet pachy jednakże nie przyniosło to dużego skutku...