nadżerka

napisał/a: rafson 2007-01-18 20:48
cześć mam dwa pytania odnośnie mojej dziewczyny.kiedyś chorowała na zapalenie przydatków teraz jest ok, ale została nadżerka którą regularnie kątrolujemy i cytologia wychozi zawsze w jedynce.ginekolog mówi żeby nie ruszać ale troche nam przeszkadza w sexie.słyszałem o bezinwazyjnych leczeniach laserowych (tylko takie mnie interesują) i podobno są skuteczne.czy to prawda?druga sprawa to szczepionka na wirusa HPV czy po przebytym zapaleniu można ją przyjąć?czytaliśmy że jak się miało wirusa HPV to później nie wolno się szczepić.lecz jak sprawdzić czy miała?jakie badanie zrobić? poradźcie coś dięki!!!
napisał/a: Izka1 2007-01-21 20:27
Hej!Jesli chodzi o nadżerkę,to są różne teorie na ten temat.Oczywiście każdy lekarz mówi inaczej.Podobno jedną z lepszych metod usuwania nadżerki jest jej wymrażanie,ale Ci "lepsi" lekarze mówią,że nadżerki powinno usuwać się po urodzeniu ostatniego dziecka...Jesli chodzi o szczepionke to nie wiem do konca,ale podobno jesli kobieta np.ma w sobie wirusa hpv i sie zaszczepi,to nie ma z tego powodu żadnych konsekwencji.
napisał/a: Kasia_85 2007-01-23 22:25
hej , ja mialam nadzerke i jak sie kochalismy to ani moj partener ani ja nie czulismy roznicy tzn nie przeszkadzala nam ona. A moj lekarz usunal ja farmakologicznie czyli poprzez leki i juz minal rok i nie ma powrotu :) ale to tez wszystko zalezy od ogranizmu kobiety, nie raz nawet po wymrozeniu nadzerka wraca, a laserowe to chyba tylko kosztowny wydatek bo wydaje mi sie ze to nie jest bezplatne pozdrawiam