nerwica zoladka lub wegetatywna?

napisał/a: paulinka1212 2008-10-20 14:58
aha chcialam jeszcze dodac... ze uparwialm sposrty... typu kajaki bieganie... z kajakami narzie mam przerwe bo jak plywalam bolalo wiecej ...
Ale neiwiem czy moge nadal biegac?;( ... ostatnio mialam zawody i zauwzylam ze szybko sie mecze niby gorzej nie biegam ale ostatnim arzem jak biegalm poprostu slyszalam w swoim brzuchu (zolodku) jakby mi sie woda przelewala ;/ niewiem co to bylo ale nie pzresatlo dopkuki nieukonczylam biegu... boje sie ze przy bieganiu moge zemdlec albo cos w podobie:(
Poradcie mi :(
napisał/a: Maro20 2010-08-03 00:38
Witam ! jestem tu po raz pierwszy poniewaz szukam pomocy juz wszedzie. Mam 20 lat i od dziecka mialem problemy z brzuchem bolal mnie dosc czesto pare razy w miesiecu ale od stycznia tego roku zaczal coraz czesciej pare razy w tyg nawet poczatkowo myslalem ze to przejdzie ( zatrucie czy cos ) lecz mylilem sie , byl taki okres ze budzilem sie o 3-4 w nocy z bolem ... doszlo do tego stopnia ze zaczalem ciagle o tym myslec pierwsza i ostatnia mysla w dniu był brzuch i czy nie zacznie bolec po prostu wpadlem w jakas fobie na tym punkcie chodzilem na usg nic nie wykazalo wczoraj bylem na gastroskopii czekalem na nia 1,5 miesiaca i tez nic nie wyszlo duzo teraz czytam o roznych dolegliwosciach i wlasnie trafilem na ten o nerwicy zołądkowej i pasuje to moich dolegliwosci , jestem osoba bardzo uczuciowa ktora duzo bierze do serca , zamartwia sie i denerwuje . Ogranicza mnie to strasznie bo boje sie gdzies wyjechac na wakacje czy gdzies dalej z domu z obawy o to ze znowu zacznie bolec niekiedy juz nie daje rady jezeli ktos to przeczyta i pomoze bede bardzo bardzo wdzieczny :) dziekuje z gory !:)
napisał/a: twitii27 2010-08-05 15:57
dla pocieszenia(albo i nie...) powiem tak.Ja gdy tak porzadnie złapała mnie nerwica(dopiero teraz to wiem) wazyłam 50kg,a za pare mies 39kg... dzis jest rok jak sie lecze i waze 58kg!!! dobry lek i jesc sie chce a w nerwach to tez tak mam ze stoi w gardle i nic nie połkne...jedni maja ze jedza non stop a my ze nic nie mozemy przełknac,mi wystarczył lek na uspokojenie z grupy lekow depresyjnych czteropierscieniowych.