niby zapalenie mięśni, ale coś nie pasuje
napisał/a:
xxyyzz1
2010-10-05 20:54
Jakoś w kwietniu/ maju poszłam do swojego lekarza z powodu silnych bóli ręki w okolicach za nadgarstkiem i przed łokciem.
Sądziłam że jest to związane z wysokimi temperaturami i moimi ala bólami ręumatycznymi których też nikt zdiagnozował bo badania są w normie. Dowiedziałam się, że jest to zapalenie mięśni gdyż jak było ciepło to, to miejsce puchło i doprowadzało że miałam trudności z poruszaniem palcami. Zajmuję się tańcem z ogniem głownie techniki POI czyli pracuje nadgarstkami ale jak się dowiedziałam o tym, to przerwałam treningi. Ręka do tamtego tyg jeszcze puchła pomimo iż nie robiłam nic czym mogłabym przedźwignąć.
Czy jest sens iść do lekarza skoro często mnie boli ale już nie puchnie? Czy faktycznie jest to zapalenie mięśni?
Sądziłam że jest to związane z wysokimi temperaturami i moimi ala bólami ręumatycznymi których też nikt zdiagnozował bo badania są w normie. Dowiedziałam się, że jest to zapalenie mięśni gdyż jak było ciepło to, to miejsce puchło i doprowadzało że miałam trudności z poruszaniem palcami. Zajmuję się tańcem z ogniem głownie techniki POI czyli pracuje nadgarstkami ale jak się dowiedziałam o tym, to przerwałam treningi. Ręka do tamtego tyg jeszcze puchła pomimo iż nie robiłam nic czym mogłabym przedźwignąć.
Czy jest sens iść do lekarza skoro często mnie boli ale już nie puchnie? Czy faktycznie jest to zapalenie mięśni?