nie mogę zajść w ciążę

napisał/a: ewa14567 2010-08-18 17:14
ivi26 napisal(a):Wiesz, isc do gina nie zaszkodzi, ale watpie ze po tak krotkim czasie staran gin zrobi badania hormonalne.. wiem po sobie.. a Ty starasz sie 3 miesiace, to naprawde niewiele..





Będziemy się starać.... tylko ta moja niecierpliwość ..........
napisał/a: wikam2 2010-08-18 17:18
Jak chcesz kup testy owulacyjne. To da Ci pewnośc, że starasz sie w odpowiednim czasie.
napisał/a: ewa14567 2010-08-18 17:20
wikam napisal(a):Jak chcesz kup testy owulacyjne. To da Ci pewnośc, że starasz sie w odpowiednim czasie.




Nie widziałam że jest coś takiego.... dziękuję.... przyda się ta rada.......
napisał/a: motylek.2 2010-08-18 17:46
Maura napisal(a):Witam,
jestem nowa na forum. Próbuję zajść w ciążę od roku i do tej pory nic z tego. Na dodatek jestem po laparoskopii związanej z endometriozą - to było w 2004 r. Parę miesięcy temu miałam robione badanie drożności jajowodów - mam drożne. Obecnie biorę dopegyt (od 5 do 9 dc.) i duphaston (od 17 do 25 dc.), nie mialam jednak robionych żadnych badań hormonalnych, nie miałam monitorowanych cykli i w sumie zaczynam sie zastanawiać, czy nie powinnam postarać sie u lekarza o jakieś dodatkowe badania, które pozwoliłyby określić, czemu nie zachodzę w ciążę. Jak jest u was? jakie badania robiłyscie, jaka była procedura poszukiwania przyczyn niepłodności u was?Dzieki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Maura



ja lecze sie prywatnie robiłam wszytskie badania immunologiczne jak i hormonalne i USG na własny koszt. Mam niedoczynnosc tarczycy i wszytskie badania skierowane były w kierunku stwierdzenia przyczyny co jest nie tak, okazało sie ze mam pecherzyki na jajnikach , zwapnienie , powiekszone jajniki. Dostałam tabletki anty na uśpienie jajników i ostatni miesiac brania anty i okaże sie co dalej.
napisał/a: Timon27 2011-07-07 21:28
Ja tak mam to samo...czekam i czekam i caly czas jedna kreska. Czytałam duzo o cyklotescie, bo moj gin mi o nim mowil ( za wczesnie u mnie na leczenie, bo to "dopiero" 6 miesiecy staran, a przy nieregularnych miesiaczkach ciezko wyliczyc dni plodne) wydaje sie bardzo fajny, działa, robi wszystko za mnie ( pokazuje dni plodne itp), chciałabym tylko zapytac czy ktoras z was go uzywala? Bo jestem ciakawa waszych doswiadczen,
napisał/a: wikam2 2011-07-08 10:04
A co wyedukowałaś na jego podstawie? Widzisz owulację? Wiesz ile wynosi f. lutealna?
Test mówi o dniach płodnych ale czy potwierdza owulację, która się odbyła?
napisał/a: kiwi123 2011-07-20 21:54
Ja się staram od 2 lat...i nic. Dopiero niedawno, kiedy zmieniłam lekarza wiem jaka jest tego przyczyna. Mam chlamydię! Nie wiem skąd ją mam i jak długo. Od dawna mam jednego faceta i nie zdradzam go. Myślę, że on mnie też nie. Umieściłam już kilka postów na tym forum w tym temacie i proszę moderatorów o wyrozumiałość i nie kasowanie ich. Przez zaniedbanie i brak wiedzy kolejnych lekarzy przez 2 lata się męczyłam i myślałam, że już nigdy nie będę mogła mieć dzieci. Dlaczego żaden z nich mi nie powiedział, że mam sobie zrobić test na to świństwo? Tego nigdy się nie dowiem...Wiem, że nie miałam żadnych objawów zarażenia, ale ok. 75 % ich nie ma!!!!! A wystarczyło kupić w aptece test za 6 dych i wszystko okazało się jasne :( Po 15 min był wynik...pozytywny (szkoda, że takiego wyniku nigdy nie miałam na teście ciążowym:() Viola chlamydia test, to chyba jedyny test na rynku do wykonania takiego badania. Jak się dowiedziałam, że to mam to nawet się trochę ucieszyłam, że przestała żyć w niepewności i napisałam do producenta podziękowania...
napisał/a: motylek.2 2011-07-20 22:26
moja znajoma tez go robiła i tez był pozytywny poszła do gina on kazał isc do laboratorium i okazało sie ze w laboratorium wynik jest NEGATYWNY i co ? gdzie jest wina ?? wymaz nie wykazał chlamydi a test z apteki tak
napisał/a: motylek.2 2011-07-20 22:31
eve123 a miałas robiona cytologie ??? jaka grupa ci wyszła przy chlamydii ??
napisał/a: ~Anonymous 2011-07-20 22:49
eve123 napisal(a):Ja się staram od 2 lat...i nic. Dopiero niedawno, kiedy zmieniłam lekarza wiem jaka jest tego przyczyna. Mam chlamydię! Nie wiem skąd ją mam i jak długo. Od dawna mam jednego faceta i nie zdradzam go. Myślę, że on mnie też nie. Umieściłam już kilka postów na tym forum w tym temacie i proszę moderatorów o wyrozumiałość i nie kasowanie ich. Przez zaniedbanie i brak wiedzy kolejnych lekarzy przez 2 lata się męczyłam i myślałam, że już nigdy nie będę mogła mieć dzieci. Dlaczego żaden z nich mi nie powiedział, że mam sobie zrobić test na to świństwo? Tego nigdy się nie dowiem...Wiem, że nie miałam żadnych objawów zarażenia, ale ok. 75 % ich nie ma!!!!! A wystarczyło kupić w aptece test za 6 dych i wszystko okazało się jasne :( Po 15 min był wynik...pozytywny (szkoda, że takiego wyniku nigdy nie miałam na teście ciążowym:() Viola chlamydia test, to chyba jedyny test na rynku do wykonania takiego badania. Jak się dowiedziałam, że to mam to nawet się trochę ucieszyłam, że przestała żyć w niepewności i napisałam do producenta podziękowania...

Wiesz przepraszam Cię ale takie owe testy to pic na wode-mnóstwo wyników zarówno fałszywie dodatnich jak i ujemnych jesli chcesz na 100%ją wykluczyć to zrób badanie PCR (badanie dna),są jeszcze posiewy na obecnośc chlamydiozy ale też jeśli pobieże się materiał gdzie jej nie ma to też wynik będzie ujemny to samo z przeciwciałami w klasach IgG,IgM mogą być ale też i być nie muszą!
napisał/a: ~Anonymous 2011-07-21 08:10
a posiew z pochwy na ob. chlamydii to koszt ok. 70 zł (u mnie).
napisał/a: ewa14567 2011-10-12 19:33
motylek.2 napisal(a):
Maura napisal(a):Witam,
jestem nowa na forum. Próbuję zajść w ciążę od roku i do tej pory nic z tego. Na dodatek jestem po laparoskopii związanej z endometriozą - to było w 2004 r. Parę miesięcy temu miałam robione badanie drożności jajowodów - mam drożne. Obecnie biorę dopegyt (od 5 do 9 dc.) i duphaston (od 17 do 25 dc.), nie mialam jednak robionych żadnych badań hormonalnych, nie miałam monitorowanych cykli i w sumie zaczynam sie zastanawiać, czy nie powinnam postarać sie u lekarza o jakieś dodatkowe badania, które pozwoliłyby określić, czemu nie zachodzę w ciążę. Jak jest u was? jakie badania robiłyscie, jaka była procedura poszukiwania przyczyn niepłodności u was?Dzieki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Maura



ja lecze sie prywatnie robiłam wszytskie badania immunologiczne jak i hormonalne i USG na własny koszt. Mam niedoczynnosc tarczycy i wszytskie badania skierowane yły w kierunku stwierdzenia przyczyny co jest nie tak, okazało sie ze mam pecherzyki na jajnikach , zwapnienie , powiekszone jajniki. Dostałam tabletki anty na uśpienie jajników i ostatni miesiac brania anty i okaże sie co dalej.

k





Dziewczyny ja starałam sie przez półtora roku marwłam sie i wogole wkoncu przestalam o tym myslec i po tym póltora roku 3 dni przed moim ślubem zaszłam w ciążę a na ślubie znajomi sie do mnie smieli o jak fajnie by bylo jak za 9 miesiecy po slubie urodzilo by sie dziecko :) a ja mowielam nie (myslalam ze nie moge miec dzieci ale nic o tym nie mowilam) jeszcze nie czas i taka moja historia wiec glowa do gory i spokojnnie przyjdzie czas na dziecko nie myslcie za duzo albo bierzcie takie specjalne tabletki ktore wspomagaja zajscie w ciaze femibion .... kochajcie sie ze swoimi facetami po prostu dla przyjemnosci