niedoczynnośc tarczycy?

napisał/a: mag831 2010-08-10 14:06
Witam wszystkich,już kiedyś pisałam na tym wątku, mam teraz mały
problem otóż w kwietniu miałam robione badania TSH 33,17 (0,4-4,2) ,
Ft4 0,71 (0,93-1,7), Ft3 3,03 (2,57-4,43), wtedy lekarka nie dała mi
nic na niedoczynnośc, miałam robione jeszcze badania hormonalne PRL,
testosteron i itp. i powiedziała,że najpierw zajmiemy się
prolaktyną, więc tez tak zrobiłam, brałam bromergon itd. Ale moja
tarczyca cały czas mi nie dawała spokoju, coś mi mówiło,żeby muszę
zacząc brac leki(dodam że to było w Polsce), po 3 miesiącach poszłam
do irlandzkiego lekarza(bo tutaj obecnie mieszkam) zrobił mi badanie
krwi o oto moje wyniki Ft4 14 (8,5-23), TSH 4,65 (0,35-5,5),
zdziwiłam się ze moje wyniki są o niebo lepsze od poprzednich,i
tutaj moje pytanie czy to wszystko mogło sie zmienic tak poprostu,
nie brałam żadnych leków, oprócz witamin, kw. foliowy, selen,
omega3, komplet wit. B i magnez, ale nic konkretnego na tarczycę nie
brałam, czy możliwe jest żeby tarczyca się sama wyregulowała?
staramy sie o dziecko od ponad roku i chciałabym wiedziec czy muszę
zacząc sie leczyc?! czekam na odp. pozdrawiam
napisał/a: justyssa1 2010-08-15 22:18
A bralas w koncu os na zbicie prolaktyny?