Nienaturalny problem

napisał/a: przemek0792 2013-02-18 21:04
Witam serdecznie. Jestem nowy na forum więc po pierwsze chciałem się przywitać :)
Przechodząc do sedna.
Mój problem zaczął się jakieś dwa miesiące temu kiedy to przy pierwszej próbie współżycia z moją partnerką "nie stanąłem na wysokości zadania". Uznaliśmy, że tak czasem bywa - stres, zmęczenie, itp. Ok. Sęk w tym, że przy kolejnej próbie to samo. Przy następnej próbie było lepiej z tym, że nie na tyle ile trzeba a na dodatek doszedłem zanim wszedłem. Po tej akcji sfrustrowani zrobiliśmy sobie przerwę, po której ku zdziwieniu było znacznie lepiej. Mój "żołnierz" stał na baczność jak należy ale z kolei nie chciał wejść, czułem ból i przerwaliśmy. Kolejna próba zakończyła się podobnie jak początkowa - doszedłem zanim wszedłem :(

Po pierwszych niepowodzeniach zacząłem się zagłębiać w temat, zrobiłem sobie badania na tarczyce wszystko w normach. Pozostała mi jeszcze jedna sugestia - niski poziom testosteronu i to mogłaby tłumaczyć moje objawy czyli oprócz tego co już wymieniłem czyli problem zez wzwodem, z utrzymaniem wzwodu, to jeszcze
ciągłe zmęczenie,
problemy z wysypianiem się,
brak formy fizycznej,
ogólnie niechęć do robienie czegokolwiek, nic mi się nie chce,
nie mogę się skupić,
mam problemy z zapamiętywaniem,
często morzy mnie sen,
a do tego mam tendencję do przybierania na wadze.

Proszę pomóżcie bo to nie jest naturalne żeby 20-latek miał takie problemy.
napisał/a: przemek0792 2013-02-19 10:19
nikt nie pomoże? :(
napisał/a: Agnicha 2013-02-19 11:27
A jakie badania robiłeś na tarczyce? Byłeś z nimi u dobrego endokrynologa? Ja też przez lata miałam wymienione przez Ciebie objawy - zmęczenie, tycie, osłabienie itp. Badania tarczycy też zawsze wychodziły w normie. Dopiero po wizycie u dobrego endokrynologa zalecił dodatkowe badania i zrobił USG tarczycy i okazało się, że mam haschimoto. Od 2 lat biorę leki, a tej chwili czuję się jak nowo narodzona. Spróbuj jeszcze raz w tym kierunku. Pozdrawiam
napisał/a: przemek0792 2013-02-19 22:18
dziękuję za sugestie wezmę je również pod uwagę ale może ktoś wypowie się na temat problemów z seksualnością? bo to jest bardziej palący problem...
napisał/a: jacek_w 2013-03-21 13:22
Hej. Może powinienes mniej się tym przyjmowac bo skupiania się na problemie wcale nie pomaga. A na brak stawiania do pionu polecam permen. Jak ja troche w tych sprawach nie stawałem do konca to tak po kuracji przeszło jak reka odjał