niepokojace duszności

napisał/a: paola5 2010-07-15 18:08
Witajcie! Od jakiegos czasu mam częste napady duszności połączone z szybkim biciem serca. Co to może być?
napisał/a: ~weronika 2010-07-16 10:50
moze stresik?? albo sie zakochałeś?
czarek11
napisał/a: czarek11 2010-10-25 09:44
a nie jesteś przeziębiona?
miałaś kiedyś już problemy z sercem?
no ja bym tego nie lekceważył. może jakieś migotanie przedsionków czy coś?
uchaty
napisał/a: uchaty 2010-11-22 02:41
Ciocia miała coś takiego, coraz częściej i częściej. Przy pewnej wizycie w szpitalu i kontrolnym ekg spytali czy miała zawał. ciocia na to, że nie, a oni uparcie, że widzą na ekg bliznę pozawałową i że mogła o tym nie wiedzieć. Ale jak ja to wspominam to pamiętam ,że parę razy czuła się naprawdę źle z sercem
michoo
napisał/a: michoo 2010-11-22 08:44
a to nie jest tak ze kazde dusznosci powinny zaniepokoić?
rudy89
napisał/a: rudy89 2010-11-23 13:37
przy wysiłku każdy może mieć - pytanie tylko przy jakim się one zaczynają, bo jeżeli ktoś nie może wejść na 1sze piętro bo ma zadyszkę to już jest ewidentnie w złym stanie. do takiej obiektywnej oceny służy właśnie próba wysiłkowa
napisał/a: czikulinka 2010-11-23 21:06
Zauważyłam, że na bieżni, gdy chodzę szybkim marszem (nie biegam, ani nie chodzę bardzo wolno, tylko takim umiarkowanie szybkim marszem), bardzo skacze mi puls (aż się zapala czerwona lampka ostrzegawcza na konsoli, że puls jest zbyt wysoki). Dodatkowo łatwo łapię zadyszkę. O czym to świadczy? Czy to jest cos poważnego? Dodam, że zaczynam od wolnego tempa i powoli je zwiększam do szybkiego marszu, ale nie do biegu.
wkretek
napisał/a: wkretek 2010-11-24 02:16
em.. a od jak dawna chodzisz na bieżnię? i jak regularnie?
wkretek
napisał/a: wkretek 2010-11-24 02:16
em.. a od jak dawna chodzisz na bieżnię? i jak regularnie?
konqret
napisał/a: konqret 2010-11-24 16:17
może po prostu nie masz formy?
konqret
napisał/a: konqret 2010-11-24 16:17
może po prostu nie masz formy?
napisał/a: czikulinka 2010-11-24 16:45
Rzadko chodzę na bieżnię, ale za to regularnie trenuję fitness i uważam, że jestem w formie. Na bieżni mam sensory pulsu, więc widzę, co się dzieje. Na aerobiku takiej opcji nie ma, więc nie mogę porównać.