niepokojący "guzek"

Śmigaj jak najprędzej wykonać sobie usg piersi i z wynikiem do onkologa.
Młody wiek nie zwalnia od samokontroli, a tym bardziej od wizyty u lekarza jeśli pojawiają się jakiekolwiek zmiany w piersiach i niestety w tym przypadku to, że jesteś młoda naprawdę nie gwarantuje, że taki guzek to nic wielkiego. Tym bardziej, że masz wyciek.
Tyle na zapęd z pójściem do lekarza.
Takie zmiany w piersiach zazwyczaj okazują się zmianami niezłośliwymi (jednak każda taka zmiana w piersi jest zmianą nowotworową i z tego trzeba sobie zdać sprawę). W Twoim wieku zazwyczaj są to gruczolakowłókniaki czyli zmiany łagodne lub torbiele - również o charakterze łagodnym.
Decyzję odnośnie leczenia bądź pozostawienia w obserwacji podejmuje lekarz. Torbiele zazwyczaj poddaje się biopsji cienkoigłowej - w skrócie wysysa się z guzka płyn i bada pod kątem cytologicznym. Gruczolakowłókniaki lekarze zalecają usuwać - zabieg w znieczuleniu miejscowym lub pozostawia się w obserwacji i kontroli co pół roku do roku. Wyciek z piersi może być spowodowany za dużym poziomem prolaktyny - hormonu wytwarzanego przez przysadkę mózgową, ale ten płyn także powinien zostać zbadany cytologicznie. Niestety obie zmiany mają tendencję do ponawiania i dlatego tak ważna jest samokontrola i czujność.
Na Twoim miejscu nie czekałabym z tym. Coraz więcej młodych kobiet dopada ta złośliwa postać nowotworu, ale im szybciej kobieta działa tym większe ma szanse na całkowite wyzdrowienie.
Nie twierdzę, że u Ciebie jest to najgorsze - nawet jestem pewna, że tak nie jest, ale nie bagatelizowałabym sprawy.

To prawda musisz iść do lekarza - to może być nic wielkiego ale lepiej dmuchać na zimne. A jeżeli chodzi o wiek to moja koleżanka miała nowotwór w wieku 19 lat. Więc nie sugeruj się wiekiem tylko szybciutko do lekarza.