niestabilność stawu biodrowego a poród silami natury
napisał/a:
blatka
2011-06-22 22:29
Jestem w 32 tygodniu ciąży, 12 lat temu miałam stwierdzoną niestabilność lewego stawu biodrowego - miałam wtedy 18 lat i lekarz stwierdził, że można poprawić to operacyjnie ale bede miała dużą bliznę w kształcie litery Z więc nie poleca a do 25 roku życia powinień problem zniknąć ponieważ dojrzewam i miednica sie rozszerza. "przeskakujące biodro" nie przeszkadzało mi w normalnym życiu, więc nic z tym nie zrobiłam. Nie przeszkadzało aż do dziś, jestem w ciązy jak pisałam to juz 8 miesiąc i teraz bardzo boli mnie biodro, nie mogę dużo chodzić i lekko kuleje, bardzo chciałabym rodzić naturalnie - z punktu widzenia ginekologi nie ma przeciwskazań, ale mój ginekolog powiedział, że mam iść do specjalisty, który stwierdzi czy poród naturalny mi nie zaszkodzi i czy z tym biodrem nie bedzie problemów. I bylam u tego samego lekarza co 12 lat temu i niestety nawet na mnie nie spojrzał i powiedział nie wiem, teraz Pani nic nie powiem i kazał przynieść dokumentację medyczną z tamtych lat. Próbowałam ją zdobyć niestety bezskutecznie, ponoć nieodnaleziono jej w archiwum szpitalnym. Proszę o infomację czy są jakieś przeciwskazania do porodu naturalnego przy niestabilności biodra. Bądź porade gdzie powinnam się z tym zgłosić?
napisał/a:
ulna
2011-06-23 12:45
witam
Wszystko zależne jest od stopnia zaawansowania niestabilności stawu, jeśli jest on stopnia lekkiego, teoretycznie nie powinno być przeszkód, tym bardziej, że w położnictwie można wykorzystać wiele pozycji w której będzie się rodziło. Konkretnie jednak przez internet na to pytanie odpowiedzieć nie można.
Wszystko zależne jest od stopnia zaawansowania niestabilności stawu, jeśli jest on stopnia lekkiego, teoretycznie nie powinno być przeszkód, tym bardziej, że w położnictwie można wykorzystać wiele pozycji w której będzie się rodziło. Konkretnie jednak przez internet na to pytanie odpowiedzieć nie można.
napisał/a:
blatka
2011-06-24 11:01
Witam,
dziękuję bardzo za odpowiedź. Pozdrawiam
dziękuję bardzo za odpowiedź. Pozdrawiam