Nietrzymanie moczu

napisał/a: ratownik_0395 2012-11-16 22:30
Nie, stan zapalny jeśli by się utrzymywał to nie leczony rozprzestrzeniał by się na okoliczne tkanki. Myślę, że lepiej mówić o nawracającym stanie zapalnym - być może uodpronił się na jakąś substancje i byc moze trzeba zmienic lek
napisał/a: Music92 2012-11-16 23:12
Co Pan sugeruje? Moze wszystko sobie zanotuje na temat tego nietrzymania moczu. Te badania urodynamiczne mu zaniose, badanie moczu te, pokaze mu te zaczerwienienie i zasugerowac, ze moze to byc nawracajacy stan zapalny?

Chociaz z drugiej strony jak to byl nawracajacy czyli byly by przerwy miedzy stanami zapalnymi czyli powinienem miec chociaz chwilowe spokoje z nietrzymaniem moczu? A tak nie bylo ten problem trwa od lat i mam tak codziennie.
napisał/a: ratownik_0395 2012-11-16 23:28
Nietrzymanie moczu, a zapalenie cewki moczowej to dwie różne rzeczy. Co do nietrzymania moczu to mogą być również zaburzenia zastawek cewkowych.
Powiem szczerze, że w tej chwili nie jestem w stanie nic ciekawego Ci powiedzieć, ale do jutra porządnie wszystko ogarnę i dam Ci znać co i jak :) pozdrawiam, do jutra
napisał/a: Music92 2012-11-17 00:30
Ok dziekuje za poswiecany mi czas, bardzo mi zalezy by w koncu rozwiazac ten problem.
napisał/a: ratownik_0395 2012-11-17 16:58
A więc tak. Przeczytałem ten temat jeszcze raz uważnie i tak sobie myślę, że jeśli chodzi o to zaczerwienienie to może to być zwyczajnie zapalenie ujścia cewki moczowej spowodowane jakimś patogenem i dlatego dobrze jest zrobić posiew moczu, ponieważ jeśli istnieje zapalenie ujścia cewki to nieleczone rozprzestrzenia się dalej na zapalenie cewki, pęcherza itp. itd. i tworzy się po prostu blędne koło, a choroba się "powiększa" tzn. rozprzestrzenia coraz dalej. Myślę, że dobrze jest zacząć od badania moczu na posiew i dopiero podjąć leczenie, żeby ewentualnie nie podawać antybiotyków w ciemno, a zastosować terapie celowaną tzn. zadziałać konkretnym antybiotykiem na konkretny drobnoustrój.
Jeśli chodzi o to popuszczanie moczu jak to zostało określone to myślę, że dobrze byłoby powtózyć urodynamikę i założyć taką kartę kontrolą wydalanego moczu. Jak ona wygląda ? W załączniku masz przykładowy rysunek. W kolumnie ilość moczu oddanego moczu na porcję wpisujesz ile moczu oddałeś o konkretnej godzinie w ml (najlepiej jest oddawać mocz to jakiegoś naczynia z podziałką i notować wynik) a w kolumnie napoje notujesz ile spożyłeś płynu o danej godzinie i tak na przykładzie. Godzina 9 rano wypijam 250 ml herbaty więc wpisuję w kolumnie napoje: Godzina 9:00 Napoje 250 ml, załóżmy za godzinę ide do toalety i wysikałem 100 ml więc wpisuję godzina 10:00 Ilośc moczu na porjcę; 100 ml i taka kontrolka powinna być prowadzona przez dzień. Notujeszgodzinę oddania moczu w ciągu całego dnia od pierwszego po przebudzeniu do ostatniego przed snem. Pomiary nalezy wykonywac lacznie z oceną ilości moczu nocnego. Gdybys mial co do tego jakies pytania to pisz. Dlaczego to trzebanotowac ? Jest to tzw. bilans płynów czyli sprawdza sie czy tyle ile wypijasz to mniej wiecej tyle samo wydalasz z moczem. Wiadomo ze są to roznice bo czesc usuwana jest przez pot, czesc jest wchlaniana do organizmu.
Czy zdarzało Ci się popuszczać mocz w nocy lub stresujących sytuacjach ? Czy oddawanie moczu da się kontrolować tzn. czy w kazdej chwili mozesz przerwać czy nie ?
napisał/a: Music92 2012-11-18 01:27
Jesli chodzi o badanie posiewu to gdzie mam sie udac by to zrobic moze byc przychodnia u ktorej przyjmuje moj lekarz rodzinny?

Nie zdazalo mi sie w nocy popuszczac (przez sen to tak ale zwykle sen byl gleboki i snilo mi sie, ze wlasnie gdzies sikam to zdarzalo sie ale rzadko) Zatrzymac oddawanie moczu moge kiedy chce.

A prowadzenie tej tabelki nie bardzo mam jak mierzyc i wgl duzo pracuje a pracy nie mialbym na to czasu:/

Kurde to co to teraz? Moze Pan by mnie przygotowal jakos do spotkania z urologiem co mam mu powiedziec dokladnie, czy cos zasugerowac itp?
napisał/a: ratownik_0395 2012-11-18 12:04
Posiew moczu powinno wykonywać każde laboratorium. Dla pewności możesz zadzwonić lub zapytać w swojej przychodni czy takie badanie można u ciebie wykonać. Badanie ze skierowaniem jest bezplatne, bez skierowania się płaci.
Jeśli zdarzyło Ci się w nocy popuszczać mocz to powinieneś napewno poinformować o tym lekarza - urologa. Tę tabelkę o któej Ci pisałem to możesz zrobić w kazdym wolnym dniu a jest to bardzo wazny element diagnostyki.
Wiesz co, postaram Ci się jeszcze dzisiajnapisać kilka ważnych pytań o któe powinieneś zapytać lekarza, ale przzede wszytkim spisz sobie wszystkie problemy które cię nurtują bo to Ty musisz być zadowolony z przebiegu wizyty i powinieneś uzyskać odpowiedzi na wszystkie twoje pytania.
Co do tego posiewu jeszcze to dobre są pojemniki tzw. uromedium które zawierają gotowe podłoże dla drobnoustrojów. W załączniku dodałem Ci zdjęcie tego ustrojstwa :)
napisał/a: Music92 2012-11-18 12:26
Ok zorientuje sie jutro czy u mnie w przychodzni mozna zrobic badanie posiewu. A skierowanie moze dac lekarz rodzinny?

Wizyte u urologa mam dopiero 24 stycznia. Spisze wszystkie nutrujace mnie problemy przed wizyta u urologa no i właśnie o pytania chodzi o co mam go dokladnie pytac by byc zadowolonym z wizyty i by ewentualnie dalej kontynuowac jakies badania aby sie dowiedziec co w koncu mi jest.
napisał/a: ratownik_0395 2012-11-18 12:34
Tak skierowanie daje lekarz rodzinny. Czy wizyty u urologa nie można przyspieszyć ?
napisał/a: Music92 2012-11-18 13:08
Nie mozna. Nie stać mnie by iść prywatnie :( - To jest wlasnie Polska.

A co do zaczerwienienia zdaje mi sie, ze mam je od zawsze
napisał/a: ratownik_0395 2012-11-18 13:36
Być może, że to zaczerwienienie jest naturalne - taka twoja uroda :) Doskonale Cię rozumiem w sprawie wizyt prywatnych, ale miałem na mysli cos takiego jak jest w mojej przychodni - jesli komus bardzo zalezy na wizycie trzeba przyjsc ok 5-6 rano i poczekać bo na dzien jest wydawanych ok. 5 numerków i lekarz przyjmuje osoby zapisane wczesniej plus te kilka osób ktore czekało rano - popytaj poszukaj, może się uda :)
napisał/a: Music92 2012-11-18 15:53
U mnie w miescie sa 2 lub 3 urolodzy ktorzy przyjmuja na kase chorych a w miescie mieszka 75 tys ludzi mi i tak sie udalo dobrze dostac bo czekac lacznie 3 mce musialem inni musza po pol roku lub dluzej u mnie niby jakies miejsce sie zwolnilo. Ale we wtorek pojde do NFZ i dokladnie sie dowiem ilu urologow przyjmuje i jak z terminami tam stoja.