Nieustający powalający ból brzucha po jedzeniu

napisał/a: Konstans 2015-01-28 07:33
Znamy te wszystkie procesy, które zachodzą w związku z łączeniem owoców z posiłkiem węglowo-białkowym. Ale nie to stanowi problem. Owoce możesz jeść po prostu 2-3 h po/przed jedzeniem.
Nie masz problemów z nadmierną ilością kwasu, tylko właśnie z jego małą podażą.
Mi teź kiedyś wmawiano wszystko i łykałam leki hamujące coś, czego de facto nie miałam.
Odstaw te beznadziejny blokery. Przez jakiś czas możesz czuć się gorzej, bo organizm musi nauczyć sie produkować kwas, którego produkcję przez leki , uposledziłaś. W tym właśnie pomocny jest ocet jabłkowy, enzymy trawienne ! (cudo), zakwaszanie posiłku cytryną.
Odpowiednia dieta (bez glutenu i nabiału), cofa wszelki refluks !!!! detoks wątroby i woreczka, ewentualnie suple p.zapalne i będziesz jak nowo narodzona :)
Pozdrawiam :)
napisał/a: Adencja 2015-01-28 13:08
Wiesz co, kiedy tak to sobie przemyślałam, to faktycznie ma to sens...
Jadłam sobie owoce na śniadanie przez całą ciąże i kilka miesięcy po niej i nie miałam żadnych problemów, do momentu, kiedy zaczęłam brać regularnie omeprazole...
Tak było też po mojej pierwszej ciąży. Odkąd dali mi omeprazole, zaczął boleć mnie brzuch. Lekarze zwiększali mi dawkę, ból nie mijał. W końcu sama odstawiłam leki, zaczęłam jeść inaczej, wg. rad z książki Anny Sokół i było dobrze. Aż do teraz, kiedy znów łykam ten syf.

Tylko czy na pewno jesteście pewni, że jedzenie owoców na śniadanie to zły pomysł?

Dziękuję serdecznie za odpowiedzi, dobrze wiedzieć, że nie jestem z tym wszystkim sama :)

Piszesz:
"W tym właśnie pomocny jest ocet jabłkowy, enzymy trawienne ! (cudo), zakwaszanie posiłku cytryną."
Enzymy trawienne - może to głupie pytanie, ale masz na myśli, żeby zażywać enzymy trawienne? Można je gdzieś kupić?

Pozdrawiam serdecznie :)
napisał/a: Konstans 2015-01-28 14:48
Enzymy trawienne sa potrzebne osobom, które mają problemy trawienne, tzn. pokarm trawi sie długo, zalega, nie rozkłada się całkowicie (tzw. resztki pokarmowe, źle strawione, które możesz empirycznie sprawdzić, ogladając, co z Ciebie wychodzi ;). Ale nie tylko, bo również, gdybyś zbadała kał - tam też podają jak jest pokarm trawiony.
Jeśli czujesz, ze pokarm Ci zalega zbyt długo w żołądku to oznacza, ze wolno go trawisz. Wowczas bardzo pomocne sa enzymy trawienne (ja kupowałam na allegro Now Food - lepszych nie spotkałam, bo nie ma).
Ale też wspomagają spowolniony proces trawienia herbatki ziołowe, ocet jabłkowy, cytryna.
To zależy z czym Ty masz problem?
Pozdrawiam :)
napisał/a: annaewa32 2015-01-30 10:01
Witaj
Podobnie, jak Ty, cierpię na Gerd i mam podejrzenie metaplazji Baretta, mimo wycinkow patomorfolodzy nie umieją postawić diagnozy i zawsze wychodzi w przelyku przewlekły stan zapalny trzonu zoladka, śmieszne. Faktem jest ze mam mała wypustke 1,5 cm dł i jest to tkanka gruczolowa zoladka. Od lipca odstawilam Ipp, bo zaczęły mi szkodzić. Często podczas endoskopii niektórzy lekarze nie widza tej wypustki, tak było na ostatniej gastro, zależy od doświadczenia wykonującego badanie. Te bole które opisujesz mogą byc od od drog żółciowych, mozesz mieć zlogi. W trakcie napadu bólu zrób morfologie w kierunku alat, aspat, ggtp, bilirubine, fosfstaze zasadowa, lipaze i amylaze. Koniecznie usg jamy brzusznej, bądź rezonans. Warto zrobic tez kolanoskopie i sprawdzić czy nie masz helicobacter pyroli.
Pozdrawiam
Ania