Niewyjaśniona choroba

Witam! Nie wiem, czy w dobrym wątku napisałem jak nie to przepraszam.Moja choroba zaczęła sie 6 tygodni temu. Przez pierwszy tydzień miałem stan podgorączkowy 37,5-38. Po tygodniu złego samopoczucia i ogólnego osłabienia poszedłem do lekarza ogólnego. Lekarka mnie zbadała i stwierdziła, ze mam infekcje gardła, dała Duomox tabletki przeciwbólowe ( choć na poczatku gardło mnie nie bolało w ogóle). Po 5 dniach wróciłem do lekarki bo gardło się pogorszyło, temperatura nie spadła a nawet była wyższa. Dostałem kolejny antybiotyk (zinnat). Po tygodniu czasu znowu wróciłem bo na migdale zauważyłem plamkę ( miała różne barwy od różowej do białej). Lekarz zrobił mi wymaz ( nie było sladu bakterii) i dał kolejny antybiotyk. Do tego wysłał mnie na rtg płuc ( nic nie wykazało) i badania krwi. Niestety wyszło mi że mam wirusa ale nie wiadomo jakiego, do tego podwyższone ALT-77. Lekarka zapisała diete, tran na odporność. Jednak ciagle jestem osłabiony i mam podwyzszoną temperaturę 37-37,5.Dodam, że ćwiczę na siłowni od 10 lat, ostatnio (1,5 roku) nie brałem zadnych suplementów, jednak moja dieta nie była zbyt zdrowa, alkoholu też nie unikałem. Może ktoś mi podpowie, co to może być? Za dwa tygodnie mam powtórzyc badania, ale i tak się martwię.